Pierogi leniwe.docx

(1069 KB) Pobierz

Pierogi leniwe - przepis podstawowy

http://4.bp.blogspot.com/-ce6ZVuM0Mt8/TwP9k73PciI/AAAAAAAABSI/oxrTXuKZSLQ/s640/13.jpg


                      Przedwczoraj spytałam Prezydenta, jaką potrawę wybrałby na swój ostatni posiłek. No powiedzmy, gdyby był skazańcem i jutro miał umrzeć i musiałby wybrać jedną...

Spodziewałam się, że nie odpowie od razu, tylko będzie się dłuższą chwilę zastanawiał, bo przecież jest prawdziwym smakoszem i wiele rzeczy uwielbia. Już prawie się cieszyłam, że mu zabiłam ćwieka i będzie się głowił nad decyzją pomiędzy pizzą (którą uwielbia), argentyńskim stekiem średnio wysmażonym (sam osiągnął niemal perfekcję w przyrządzaniu!), półmiskiem mięs (często zamawia) a sushi... Przyznam, że spodziewałam się nawet duszonej karkówki, indyjskiego curry rybnego, klopsików zapiekanych a nawet jajecznicy na boczku! Doprawdy wszystkiego, ale nie tego! Wiecie, jak brzmiała jego odpowiedź...?

- Twoje pierożki leniwe... - powiedział po 20-tu sekundach ze słodkim uśmiechem.

Moje zdziwienie było bezbrzeżne i spytałam jeszcze kilak razy, czy aby na pewno chciałby TO na ostatni posiłek, ale się uparł i co miałam robić? Na drugi dzień zrobiłam mu te najzwyklejsze, pospolite i zupełnie niczym nie wyróżniające się pierogi leniwe...

               

P.S. Ponieważ wiele osób prosiło mnie o zamieszczanie podstawowych przepisów z dokładnymi instrukcjami, postanowiłam przychylić się do tej prośby i postaram się regularnie dodawać posty z daniami kuchni domowej dla początkujących - wszelkie sugestie mile widziane! ;)

Dziś leniwe pierogi, z którymi i ja miałam ogromne problemy i przyznam się, że robię je od niedawna, przynajmniej tak dobre od niedawna. ;)

 

http://4.bp.blogspot.com/-3J8Lxl34Awk/TwQBqfcu2lI/AAAAAAAABSU/54EC0MoSSU8/s640/12.jpg

 

Składniki (na 2 duże porcje):

 

·                      200-250 g ugotowanych i dokładnie utłuczonych ziemniaków, najlepiej z poprzedniego dnia

·                      200-225 g sera białego półtłustego

·                      1 duże żółtko lub 2 małe

·                      1 łyżka cukru (daję trzcinowy, ale można jakikolwiek)

·                      1 duża szczypta soli

·                      100 g mąki pszennej

·                      1 łyżeczka mąki ziemniaczanej

·                      do gotowania pierogów - 2 łyżki oleju + łyżeczka soli

 

Do polania pierożków:

·                      1/4 kostki masła

·                      2-3 płaskie łyżki bułki tartej

·                      cukier brązowy lub biały

·                      cynamon lub cukier waniliowy (ewentualnie)

http://4.bp.blogspot.com/-Ep7PQv1BL0s/TwQM-yD86SI/AAAAAAAABUk/VFPnfnkQ0Iw/s640/8.jpg

1. Ugotowane ziemniaki wraz z serem mielimy w maszynce do mięsa lub przepuszczamy przez praskę do ziemniaków. 
Przekładamy do większej miski, dodajemy żółtko, mąkę ziemniaczaną, sól, cukier i połowę mąki pszennej. Zagniatamy szybko ciasto, a gdyby było zbyt mokre dodajemy jeszcze 1-2 łyżki mąki, mąki nie powinno być za dużo! Gotowe ciasto nie klei się do rąk i wygląda tak:

 

http://1.bp.blogspot.com/-EcEerCsGM0M/TwQN2c1iPhI/AAAAAAAABUw/DorLZsVZlHw/s640/1.jpg

 

2. Duży garnek (min. 3 l) napełniamy do 3/4 wysokości i stawiamy pod przykryciem na duży ogień. Do wody wlewamy 2 łyżki oleju i szczyptę soli.

3. Stolnicę lub większą deskę wysypujemy lekko mąką, krótko wyrabiamy (dosłownie kilka razy zagniatamy kulę ciasta, nie przyciskając do stolnicy!) i formujemy z ciasta wałek. Wałek dzielimy na grube plastry, w razie potrzeby podsypujemy pozostałą mąką (patrz zdjęcie poniżej):

 

http://2.bp.blogspot.com/-_gvhey41uaA/TwQEg_p8E4I/AAAAAAAABSs/1nKObf9av-E/s640/2.jpg

 

3. Następnie każdy plaster ciasta (kolejno) rolujemy (podsypujemy lekko pozostałą mąką) w cieńszy, dłuższy wałek.

Wałeczek spłaszczamy bokiem noża, lekko uderzając, potem dzielimy spłaszczony wałeczek na 2 - 3 części

krojąc ukośnie (zdjęcie poniżej). Ostrze noża po każdym przecięciu ciasta można zanurzyć w torebce lub pojemniku z mąką, żeby nie oblepiało się ciastem.

 

http://2.bp.blogspot.com/-4QsojePTMTk/TwQGL7vSTQI/AAAAAAAABS4/tLiV5IEAY6U/s640/3.jpg

 

4. Pierożki przekładamy na lekko wysypaną mąką ściereczkę lub deskę do krojenia.

 

http://2.bp.blogspot.com/-sb6i_3jS4gU/TwQGvOhzQsI/AAAAAAAABTE/BTeyYUKHE0g/s640/4.jpg

 

5. Kiedy woda zacznie wrzeć, delikatnie wrzucamy pierożki do wody (ok. 10-12 sztuk na jeden raz) i bardzo delikatnie i powoli, żeby nie uszkodzić pierożków, mieszamy drewnianą łyżką, żeby nie przywarły do gorącego dna garnka. Woda powinna bardzo delikatnie się gotować! Nie odchodzimy od garnka i czekamy aż wypłyną.

 

http://2.bp.blogspot.com/-DxgYKT1LWxA/TwQHS-i3w8I/AAAAAAAABTQ/4f4Pmex6csE/s640/5.jpg

 

6. Kiedy wypłyną, gotujemy 2-3 minuty - nie dłużej! Następnie delikatnie wyciągamy pierożki łyżką cedzakową na duży talerz - pamiętajmy, że pierożki są bardzo delikatne i bardzo łatwo je uszkodzić, ponieważ jest w nich niewiele mąki. Za to będą bardzo smaczne! :)

 

http://1.bp.blogspot.com/-8PniDDh82g0/TwQH4ZVKkZI/AAAAAAAABTc/85Au5NC9qGw/s640/6.jpg

 

7. Kiedy wyjmiemy, czekamy ok. 5 minut aż odparują i podajemy.

W czasie, kiedy pierożki stygną możemy zrobić zrumienioną bułkę tartą do polewania - masło rozpuszczamy na patelni - średni ogień - wsypujemy 2 łyżki bułki tartej i mieszamy, aż zacznie tworzyć się piana, wtedy jeszcze smażymy ok. 1 minuty i gorącą polewamy pierożki.

http://2.bp.blogspot.com/-Vjs87vbfUnw/TwQMKqbKxDI/AAAAAAAABUA/C0GauLHv-T4/s640/7.jpg

Przestygnięte pierogi podajemy polane gorącym masłem z bułką tartą, można posypać cynamonem i brązowym cukrem. Ja lubię pierogi leniwe właśnie z cukrem, cynamonem i kwaśną, gęstą śmietaną. Smacznego! :)

 

http://4.bp.blogspot.com/-gme1nXpH4aI/TwQMcF4UALI/AAAAAAAABUM/tjauSYIHQxA/s640/9.jpg

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin