{1}{1}29.970 {112}{157}Ta gra ssie! {157}{257}"Castlevania" 1 i 3 to wietne klasyki|wród gier Nintendo, {257}{329}ale w przypadku "Castlevanii 2: Simon's Quest" {329}{430}projektanci gry wyranie nie myleli trzewo. {453}{524}Na pierwszy rzut oka|gra wydaje się być całkiem niezła; {524}{614}nieco inna od pierwszej częci serii, ale to nic. {614}{719}"Zelda 2" różniła się od pierwszej,|"Mario 2" również, a wszystkie były dobre. {728}{835}Pierwszš uderzajšcš różnicš jest fakt,|że trzeba chodzić po miastach, {835}{883}rozmawiać z ludmi i kupować różne rzeczy. {883}{981}Nigdy mi to aż tak nie przeszkadzało,|czyniło to z gry bardziej przygodówkę, {981}{1047}trochę podobnš do "Zeldy". Więc to jest OK. {1047}{1165}Ale pierwszy problem pojawia się|przy zmianie z dnia na noc. {1165}{1351}[Co za okropna noc na klštwę.] {1438}{1552}Dlaczego to musi się dziać tak często?|Co jakie pięć minut. {1552}{1665}Dlaczego to trwa tak długo? Nikomu nie chce się|za każdym razem przy tym siedzieć. {1665}{1714}Jak by ci się podobało, gdybym za każdym razem,|kiedy w co grasz, {1714}{1780}przychodził co pięć minut i włšczał pauzę, {1780}{1890}a potem odliczał dziesięć męczšcych sekund|i dopiero po tym pozwalał ci kontynuować grę? {1923}{2021}Dlaczego wydawało im się, że to był dobry pomysł,|żeby przerywać rozgrywkę? {2021}{2075}Myleli, że będzie bardziej realistycznie? {2075}{2176}W końcu w prawdziwym życiu nie muszę|zatrzymywać kroku o zmierzchu, {2176}{2243}bo w powietrzu wyskakuje jebane okno. {2243}{2339}To jedna z najbardziej denerwujšcych funkcji|w jakiejkolwiek wydanej grze. {2339}{2395}Jaki jest tego cel? {2395}{2489}Zgoda, potwory sš silniejsze,|a sklepy zostały zamknięte, {2489}{2643}ale dlaczego jest to konieczne|i dlaczego gra musi się zatrzymać? To pojebane. {2735}{2847}I dlaczego umiera się przy upadku do wody?|To najgłupsza rzecz, jakš widziałem. {2849}{3003}Ten facet może wszędzie chodzić i zwalczać hordy|złych potworów, ale nie umie, kurwa, pływać? {3244}{3350}Czasami nie mam ochoty korzystać ze schodów|tylko po to, by zejć na parter. {3350}{3477}W końcu nie mam ku temu powodu,|skoro mogę po prostu ić na skróty i zeskoczyć. {3491}{3605}Ale, ups! Nie powinienem tego robić.|Na dole może być woda. {3643}{3768}Kolejnš naprawdę denerwujšcš rzeczš w tej grze jest fakt,|że trzeba kupować broń i sprzęt. {3768}{3819}Fakt, nie jest to rzadkie. {3819}{3922}Jak już mówiłem, to samo trzeba robić|w wielu wietnych grach, takich jak "Zelda". {3922}{4046}Ale już tłumaczę. Tu trzeba zbierać serca,| które liczš się jako pienišdze. {4046}{4234}Już to jest niecodzienne, bo zwykle serca oznaczajš|życie lub energię. Wiecie, trochę dziwnie. {4234}{4290}Ale nie o to chodzi. {4290}{4477}Chodzi o to, że niezbędne do kupienia przedmioty|sš kurewsko drogie, a serc jest za mało. {4477}{4610}Za dużo czasu zajmuje zebranie iloci wystarczajšcej|do kupienia czego, a kręcenie się wokół {4610}{4744}i zabijanie w kółko tych samych potworów tylko po to,|żeby zdobyć jaki ognisty bicz staje się nudne. {4744}{4811}Mówišc o ognistym biczu,|już samo to jest dziwne, nie? {4811}{4925}Naprawdę popisali się tym razem| kreatywnociš. "Ognisty bicz". {4937}{5105}Tak czy siak: serca. Kupowanie zajmuje|za dużo czasu, a żeby dolać oliwy do ognia, {5110}{5245}gdy umierasz, tracisz wszystkie serca|i musisz zaczšć wszystko od nowa. {5263}{5373}To nie sprawia, że gra jest trudniejsza,|czy bardziej wymagajšca. {5373}{5535}Po prostu sprawia, że musimy dłużej tkwić w tej|samej monotonii, a to nie daje frajdy. To nudne. {5558}{5649}O, spójrzcie. W końcu mam wystarczajšco|dużo serc, żeby kupić rolinę, {5649}{5699}której potrzebuję, by przekroczyć bagna. {5699}{5814}Niech tylko dojdę do sklepu.|O, cholera - już pierdolona noc. {5817}{5904}Teraz sklepy sš zamknięte|i muszę czekać na ponowne nadejcie dnia. {5932}{6087}Cóż, równie dobrze mogę zabić paru zombie|w międzyczasie i zdobyć więcej serc na zapas. {6087}{6204}O kurwa! Teraz muszę zaczšć|wszystko od nowa. {6252}{6322}Jednym z najgorszych elementów|w grze sš pułapki, {6322}{6394}czyli miejsca, gdzie znajdujš się|kamienie i bloki, {6394}{6497}które wyglšdajš, jakby można było po nich przejć,|ale zamiast tego spada się przez nie. {6514}{6624}Przy pierwszym podejciu nie da się ocenić,|gdzie znajdujš się te miejsca, {6624}{6724}...więc trzeba wcišż rzucać naokoło więconš|wodš, by dostrzec, gdzie sš. {6724}{6797}To durne. Dlaczego muszę tak robić? {6797}{6973}I znów, nie daje to większej frajdy ani wyzwania.|To po prostu niesprawiedliwe i wnerwiajšce. {6998}{7122}W lochach nie ma na końcu walk z bossami,|co jest sporym rozczarowaniem. {7122}{7257}Każdy gracz Nintendo wie,|że pod koniec levelów, lochów, labiryntów {7257}{7385}zawsze powinna być walka z dużym kolesiem.|Ale tutaj poszli na łatwiznę {7385}{7522}i umiecili w grze niewielu bossów, zostawiajšc|niektóre lochy puste, tak jak w tym przypadku. {7533}{7617}W większoci lochów, a dokładniej rezydencji,|przez które przechodzisz, {7617}{7732}nie ma na końcu nic poza kryształowš kulš,|której nie da się dotknšć. {7740}{7835}W pozostałych grach z serii "Castlevania",|tradycja jest następujšca: {7835}{7966}Walczysz z bossem, pokonujesz go,|z góry opada kula, dotykasz jej. {7966}{8029}Proszę bardzo, pora na kolejny level. {8029}{8212}Ale w "Castlevanii 2", jak masz się niby domylić,|że musisz rzucić w tę kulę dębowym kołkiem? {8212}{8323}Kiedy zdobywasz dębowy kołek po raz pierwszy,|zakładasz, że to broń. {8323}{8442}I ciskasz nim tylko po to, żeby po chwili zdać sobie sprawę|z tego, że absolutnie nic to nie dało, {8450}{8583}jak również z tego, że tracisz go po rzucie,|więc musisz zdobyć go od nowa. {8601}{8702}W grze sš momenty, które zdecydowanie|wymagajš dodatkowego tłumaczenia, {8702}{8742}bo zbyt trudno jest wpać na rozwišzanie. {8742}{8899}Wemy na przykład ten koniec drogi.|Zgadłby, że należy przejć przez tę cianę? {8899}{9006}Jak? Musisz przy niej uklęknšć|na jakie 10 sekund. {9006}{9066}Ale to wcišż nie wystarczy,|żeby uczynić z tego rzecz {9066}{9133}na tyle zagadkowš i ukrytš,|żebymy nie mogli jej rozpracować. {9133}{9170}Och, proszę, dajcie nam więcej {9170}{9255}i uczyńcie jš trudniejszš,|żebymy latali po całej grze {9255}{9343}i wykorzystali każdš możliwoć,|zanim jš rozwišżemy. {9343}{9500}W porzšdku, zgadnij. Musisz mieć zaznaczony|czerwony kryształ, do tego klęczeć {9503}{9661}i czekać chwilę, zanim przyleci to magiczne tornado|i zabierze cię do następnego etapu gry. {9943}{10090}Większoć mieszczan ma do powiedzenia rzeczy|zupełnie nieistotne, więc po co musimy je czytać? {10099}{10213}Tu, w lochach, można znaleć ksišżki,|które naprawdę dajš wskazówki {10213}{10300}dotyczšce rzeczy w grze,|które mogš się przydać. {10305}{10460}Ale co drugš ksišżkę zdobywam przypadkiem,|więc mogę nacisnšć przycisk i anulować wskazówkę, {10460}{10584}co oznacza, że nie mam szansy jej|przeczytać i już jej nie dostanę. {10584}{10707}Dlaczego nie da się tak zrobić przy zmianie|z dnia na noc? To byłoby już pomocne. {10707}{10898}Więc projektanci gry stwierdzili, że nie muszę koniecznie|czytać o tym, jak odnaleć zamek Draculi, {10898}{11069}albo o tym, co zrobić z dębowym kołkiem.|Ale to, co powinienem czytać co chwilę i w kółko, to: {11070}{11139}"Poranne słońce zwyciężyło|nad okropnš nocš". {11139}{11219}A może by tak zwyciężyć|nad tš okropnš grš? {11228}{11336}Jedynym pewnym sposobem na przejcie|tej strasznej gry jest wpisywanie kodów. {11336}{11419}Ale nawet to jest znacznie bardziej|męczšce, niż być powinno. {11419}{11471}O ile większoć gier z serii "Castlevania" {11471}{11590}ma symbole, które wpisuje się jako kod,|ta ma całš masę numerów. {11606}{11757}Jedna z tych mniejszych częci wystarczyłaby jako hasło,|ale po co cztery? Czego aż tyle? {11764}{11938}Generalnie nienawidzę gier, które majš takie hasła,|bo czasem majš wielkie i małe litery, {11942}{12134}więc "L" może przypominać "I", zero wyglšda|jak "O", ósemki jak pištki, wiecie. {12134}{12198}Dlaczego musi być tyle cyfr? {12211}{12343}Dlaczego nie wystarczš na przykład numery?|Same liczby, bez liter. {12343}{12413}Jakie pięć minut zajmuje mi|wpisanie tego kodu, {12413}{12537}a powinno to zajmować pięć sekund.|To cholernie głupie. {12537}{12667}W porzšdku. Powiedzmy, że wpisalimy kod|i idziemy do zamku Draculi. {12667}{12837}Będziesz zawiedziony tym, jak puste jest zakończenie tej gry.|Nie warto nawet wpisywać kodu. {12841}{12977}A już zwłaszcza przechodzić całš grę.|Jeli tak zrobiłe, współczuję. {12984}{13089}Po pierwsze, w zamku Draculi|nie ma przeciwników. {13089}{13174}Przez całš drogę jedynie spacerujesz,|a jedynš przeszkodę... {13174}{13233}stanowi chodzenie po schodach w górę i w dół, {13233}{13357}co ani cię nie skrzywdzi, ani da wyzwanie|- to po prostu męczšce. {13357}{13467}Jaki jest sens przemierzania zamku,|jeżeli nie ma z kim walczyć? {13467}{13566}Projektantom gry|skończył się czas, czy jak? {13596}{13659}Następnie dostajesz się do Draculi|i - zgadnij. {13659}{13738}Nie wyglšda ani trochę jak Dracula.|Zamiast tego przypomina {13738}{13805}Mrocznego Żniwiarza i rzuca sierpami. {13805}{13936}Czy ludzie tworzšcy tę grę|w ogóle wiedzieli, czym jest Dracula? {13945}{13996}To pierdolony wampir! {14005}{14122}Na domiar wszystkiego, Dracula jest|o wiele za łatwy. Obczaj to. {14123}{14266}To sztuczka, którš sam odkryłem i ty też mógłby|bez pomocy żadnego przewodnika. {14293}{14350}Kiedy Dracula pojawia się|po raz pierwszy, {14350}{14428}stoi przez jaki czas w miejscu|i daje ci mnóstwo czasu, {14428}{14479}żeby zadać mnóstwo "darmowych" ciosów. {14479}{14608}Nie tylko tam stoi przez długi czas|- wszystko, co go trafia, paraliżuje go, {14608}{14657}dajšc ci jeszcze więcej czasu. {14657}{14715}Naturalnie, b...
izebel