Man.About.Town[2006]DvDrip[Eng]-aXXo.txt

(60 KB) Pobierz
{1}{1}25
{1040}{1139}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1140}{1177}Kim...
{1245}{1272}...jeste?
{1335}{1382}Proste, prawda?
{1390}{1524}Nieeee...
{1425}{1506}Właciwie to nie, bo gdyby było,|nie było by was tutaj.
{1510}{1670}Wy, ludziska, niebawem dowiecie się,|kim jestecie.
{1671}{1784}Więc...będziecie prowadzić dziennik codzienny.
{1785}{1847}I wiecie, co zrobicie|jutro z samego rana?
{1848}{2060}Wstaniecie, usišdziecie i powiecie swojemu dziennikowi|o sobie, swoim życiu i swojej pracy.
{2061}{2285}Kim...jestem?
{2410}{2473}Zobaczymy za tydzień.
{2765}{2810}Wpis do dziennika: dzień pierwszy...
{2811}{2875}Drogi dzienniku...
{2876}{2935}Drogi pamiętniku...
{3005}{3090}/Wpis do dziennika: dzień pierwszy.
{3091}{3145}/Nazywam się Jack Giamoro.
{3146}{3252}/Mieszkam w Malibu w Kaliforni|/razem z żonš Ninš.
{3255}{3315}/Nina jest...
{3320}{3445}/Nina jest...dobrš pływaczkš.
{3470}{3502}/Bardzo lubi pływać.
{3505}{3581}/Jestemy małżeństwem od czterech lat i...
{3593}{3641}/ona jest bardzo...
{3665}{3708}/...wytrzymałš pływaczkš.
{3730}{3816}/Mój ojciec, Ben Giamoro,|/mieszka obecnie z nami.
{3817}{3874}/Tato był producentem filmowym w latach 60-tych.
{3875}{3982}/Robił tanie filmy o pocigach samochodowych|/i jakie science-fiction.
{3983}{4155}/Nie chciał tego robić,|/ale był twardogłowy/ i silny i ludzie go kochali.
{4160}{4264}/6 miesięcy i 2 tygodnie temu|/tata miał wylew,
{4265}{4315}/który omal go nie zabił.
{4325}{4360}/Tata...
{4435}{4485}/Tacie się polepsza.
{4500}{4553}/Jestem łowcš talentów.
{4555}{4687}/Pomagam utalentowanym ludziom nakierować|/ich marzenia w stronę wiata luksusu.
{4698}{4800}/Specjalizuje się w scenarzystach telewizyjnych.
{4805}{4905}/W ludziach, którzy bardziej pasujš|/do tego interesu, niż ja sam.
{4965}{5075}/Niekiedy przyjeżdżam do pracy rankiem|/i jest spoko, jestem zrelaksowany.
{5110}{5200}/Gotowy na wszelkie wyzwania nowego dnia.
{5310}{5467}/Ale niekiedy utykam w korku.|/Siedzę tam i rozmylam o swoim życiu.
{5468}{5649}/O wiecie, o tym, co jest "tam".|/Co mnie złapie, przetestuje i sponiewiera.
{5675}{5831}/I wtedy przychodzę do pracy|/i nie jestem już taki przyjacielski.
{5845}{5915}/Koniec wpisu do dziennika.
{6000}{6200}Tłumaczenie i synchro: Sabat1970|sabat.irlandia@op.pl
{6220}{6270}- Spotkanie za 10 minut.|- Nie ma sprawy!
{6271}{6358}- Hej, Jack, chcesz kawy, bagla, cokolwiek...|- Nie, dzięki.
{6359}{6439}Widziałe mecz wczoraj?|Ten strzał w ostatniej minucie...
{6440}{6480}Lucky, wypad.
{6790}{6875}Wydaje mi się,|że moja żona ma romans.
{6880}{7055}Nie wiem kto to może być,|ale moja żona prawdopodobnie ma romans.
{7250}{7285}Przepraszam...
{7310}{7360}Tak...Już idę.
{7395}{7435}Zaraz tam będę.
{7479}{7520}Od czego zaczynamy?
{7520}{7555}Czekalimy na ciebie, Jack.
{7556}{7580}Usišdziesz wreszcie?
{7581}{7664}Mam spotkanie w NBC o 11.30.|Nie chcę wygnieć koszuli. Zaczynaj.
{7665}{7717}Tragiczna postać, naprawdę.
{7718}{7754}Masz dzisiaj lunch z Davidem Lilly?
{7755}{7820}Tak, ale termin jest ruchomy,|więc zobaczymy.
{7821}{7902}Powiniene go zwerbować.|Sprawdziłam go na IMDB.
{7903}{7949}Facet napisał 7 serii,|które stały się hitami,
{7950}{7974}a ma dopiero 35 lat.
{7975}{8009}Czeka tylko na ofertę.
{8010}{8079}Ten goć to wiadro z kasš, Jack.|Potrzebujemy go, załatw to.
{8080}{8149}Rozumiem doskonale,|wielkie dzięki, chłopaki.|Doceniam to.
{8150}{8209}Mówię tylko,|że to spotkanie to przysługa,
{8210}{8318}więc gwarantuję, że go zwerbuję,|tylko może niekoniecznie dzisiaj, okey?
{8319}{8339}Spokojnie, dobra?
{8340}{8475}Więc Jack, co to za zajęcia dla dorosłych,|na które zaczšłe wczoraj chodzić?
{8477}{8515}Skšd o tym wiesz?
{8516}{8625}Co to za lekcje?|Uczš pisać pamiętniki, czy co?|Po co ci to?
{8626}{8680}Uczš techniki odkrywania samego siebie.
{8681}{8774}Uczš pracy zespołowej,|mylę, że was też zarekomenduję na ten kurs.
{8775}{8919}Daj spokój. Chodzimy już na karate, stawianie kabały,|kafejki rodowiskowe i inne gówna,
{8920}{8994}zamiast pójć do domu|i legnšć sobie na kanapie z filiżankš kawy.
{8995}{9044}Nie robię żadnych gówien,|kończę to, co zaczynam.
{9045}{9115}Dlaczego nie wemiesz terapii,|jak normalni popierdoleńcy?
{9116}{9165}Może zaczniemy spotkanie, co?
{9170}{9224}Hej! Odłóż telefon.
{9240}{9309}Komu wypaplałe o moim kursie?|Wygadałe asystentce Arlene?
{9310}{9344}- Chcesz znać prawdę?- Tak, chcę.
{9345}{9374}Chyba wygadałem.
{9375}{9400}Jak mogłe?
{9401}{9484}To moje prywatne sprawy.|Nie wywlekaj ich na ulicę, zrozumiano?
{9485}{9602}To żelazna zasada.|Nie mów nic nikomu o moim prywatnym życiu, okey?
{9603}{9629}Komu jeszcze powiedziałe?
{9630}{9695}- Prawdę?|- Tak, Lucky, prawdę!
{9696}{9758}- Asystentowi Davida Lilly.|- O, mój Boże...
{9759}{9814}Bylimy razem na drinku wczoraj wieczorem.
{9815}{9864}Jakim cudem ukończyłe Harvard?
{9865}{9907}Masz ocenę sytuacji pięciolatka.
{9908}{9985}Gdybym nie miał dzisiaj tyle pracy,|wylałbym cię.
{10025}{10058}Mamo, muszę kończyć.
{10395}{10505}Jack, co to za lipa|z tym kursem pisania pamiętnika?
{10506}{10557}Daj spokój, facet.|Co to jest?
{10598}{10685}To...hmmm...mieszne, że pytasz...
{10690}{10803}To...co, co robię na boku,|żeby lepiej zrozumieć proces pisania.
{10805}{10914}Słuchaj, wszystko sprowadza się do tego,|że uwielbiam pisarzy.
{10915}{10984}To moje życie.|Zawsze chciałem być pisarzem,
{10985}{11050}ale nie jestem.|Nie byłem dostatecznie dobry.
{11051}{11130}Ty jeste.|Ja...słuchaj...
{11131}{11245}Zapytam cię o co.|I pomyl nad tym, zanim odpowiesz.
{11273}{11350}David, czy jeste szczęliwy?
{11395}{11505}Nie robię nic tak drastycznego,|jak pisanie porannego dzienniczka,
{11506}{11565}ale tak, jestem doć szczęliwy.
{11566}{11667}Nie przebierasz się chyba w damskie fatałaszki,|kiedy robisz zapiski, co?
{11735}{11770}Zabawne.
{12290}{12330}- Czeć.|- Czeć.
{12334}{12360}Co robiłe?
{12361}{12400}Wykańczałem się.
{12405}{12450}Jak było na kolacji?
{12451}{12482}Dobrze.
{12580}{12629}Bob Sagett był zabawny.
{12630}{12699}Gdzie poszła potem?|Dzwoniłem do ciebie parę razy.
{12700}{12759}- Tak?|- Tak.
{12760}{12835}Dziwne.|Komórke miałam włšczonš cały czas.
{12836}{12947}Zasięg jest w całym miecie.|O co w tym chodzi?
{13008}{13056}Mam to przeczytać?|Mam?
{13057}{13164}Nie, nie muszę.|Nie muszę czytać żadnego z waszych dzienników.
{13165}{13188}A dlaczego?
{13189}{13262}Bo nic w nich nie ma.|Sš puste.
{13263}{13334}Nudne, samolubne badziewie.
{13337}{13427}Pierwszy tydzień zawsze jest taki.
{13428}{13464}Pusto.
{13465}{13484}Krótko mówišc:
{13485}{13590}Urywane zdania, maskujšce chęć objawienia.
{13591}{13670}Wszystko, co wiecie o sobie,|bez mojej pomocy.
{13671}{13772}Wasz listonosz wie o was więcej,|niż jest tutaj.
{13773}{13815}Chcę więcej.
{13816}{13955}W tym tygodniu chcę tajemnic.
{13956}{14008}Rzeczy, o których nie wiedzš inni.
{14009}{14067}Rzeczy, których wy sami nie wiecie...
{14068}{14096}...jeszcze.
{14105}{14219}Ponieważ zrozumcie,|wskazówki do tego, kim jestecie
{14220}{14276}sš pogrzebane w tych tajemnicach.
{14277}{14425}To jak...złoty posšg zagrzebany|pod 15-metrowym kopcem końskiego gówna.
{14426}{14484}Nikt nie chce się w tym grzebać,|ale wiecie, co?
{14485}{14508}On tam jest.
{14510}{14629}Ta prawda czeka tam cierpliwie,|zagrzebana w tym końskim łajnie,
{14630}{14765}które narastało podczas|naszego całego, głupawego życia.
{14800}{14835}Tak więc...
{14865}{14915}Idcie i wydobšdcie jš, ludzie.
{14917}{15000}Dokopcie się do prawdy.
{15001}{15050}I ludzie, proszę...
{15055}{15150}...pisownia jest ważna.|Zróbcie to porzšdnie.
{15165}{15219}Dobrze więc...
{15285}{15345}Do zobaczenia w przyszłym tygodniu.
{15565}{15605}Czeć, tato.
{15635}{15670}Hej, hej...
{15695}{15735}Nie pisz.
{15750}{15895}Nie. To...ulubiony...program...twojej...matki.
{16360}{16505}/Za długo czekałem ze lubem.|/Powinienem był hajtnšć się jako dwudziestolatek.
{16570}{16696}/Jestem zbyt konkretny w tym, co robię.|/Traktowałem Ninę jak swojš własnoć.
{16697}{16836}/Jak rzecz, o którš walczyłem.|/Jak mojš firmę, klientów i brzuch.
{16837}{16937}/Bardziej dbałem o swój brzuch,|/niż o własne małżeństwo.
{16945}{17034}Wiesz dlaczego?|Bo to będzie agencja Davia Lilly, dlatego.
{17035}{17150}Bo każda osoba tutaj będzie|pracować nad windowaniem twojej kariery.
{17151}{17214}Rozmawialimy w zeszłym tygodniu|i powiedziałe, że pomylisz o tym.
{17215}{17249}Nikt cię teraz nie reprezentuje.
{17250}{17377}Jack, przemylałem to i muszę|spasować i powiedzieć: "dziękuję".
{17378}{17479}Okey, rozumiem...|To całkowicie uzasadnione.
{17480}{17569}Czy zrobisz mi ten zaszczyt|i przekażesz mi to
{17570}{17635}osobicie dzisiaj wieczorem|na meczu Lakersów?
{17640}{17669}Poczekaj chwileczkę, okey?
{17670}{17724}- Bren, Bren.|- Co?
{17725}{17777}Masz jakie plany na wieczór?
{17780}{17820}Czemu?|Kto to?
{17825}{17890}Jack Giamoro.|Chce mnie zaprosić dzi na Lakersów.
{17891}{17985}Akurat chce...|Wie, że opuciłe agenta,|chce cię zwerbować.
{17990}{18015}Wchodzi w to?
{18035}{18093}Powiedz mu,|że musisz zostać z dziećmi.
{18095}{18184}Słuchaj, Jack,|niestety nie dam rady dzisiaj.
{18185}{18252}Brenda gra w sztuce|i dzisiaj ma próbę, więc...
{18253}{18287}...utknšłem z dzieciakami.
{18288}{18342}- Dzieciaki...|- I dupa zbita.
{18343}{18409}Rozumiem to.|To oczywicie ważniejsze dla ciebie.
{18410}{18478}Słuchaj, stary.|Chętnie spędziłbym z tobš trochę czasu...
{18479}{18490}Co gada?
{18500}{18578}Więc spytam samolubnie:|Zjesz ze mnš obiad w tym tygodniu?
{18579}{18634}- Okey, Jack. Brzmi wspaniale.|- Dziękuję.
{18635}{18755}Okey, będziemy w kontakcie.|Trzymaj się, czeć.
{18785}{18825}Cholerny gnojek.
{18840}{18...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin