relacja-tw-returna-ze-spotkania-z-jackiem-kuroniem.-przyczynek-do-rozw,5092.pdf

(220 KB) Pobierz
Piotr Gontarczyk
Akta archiwalne S∏u˝by Bezpieczeƒstwa nale˝à do najcenniejszych êróde∏ wie-
dzy o najnowszych dziejach Polski. Z natury rzeczy – planujàc, prowadzàc i analizu-
jàc w∏asnà dzia∏alnoÊç operacyjnà – komunistyczna policja polityczna musia∏a gro-
madziç, konfrontowaç i weryfikowaç olbrzymià iloÊç wiadomoÊci na temat ˝ycia
spo∏eczno-politycznego kraju. W dokumentacji SB znajdujà si´ informacje dotyczà-
ce i takich faktów z naszej historii, których wczeÊniejsza weryfikacja by∏a trudna lub
wr´cz niemo˝liwa. Wiele z nich odnosi si´ do planów, poglàdów, zamierzeƒ i rzeczy-
wistych intencji dzia∏aczy opozycji, które w relacjach sk∏adanych po kilkunastu czy
kilkudziesi´ciu latach ulega∏y istotnym zniekszta∏ceniom. Dokumenty te, utrwalajà-
ce na papierze fakty i wydarzenia (znane np. z pods∏uchów pokojowych i telefonicz-
nych, stenogramów nagrywanych spotkaƒ bàdê meldunków szczególnie wiarygod-
nych tajnych wspó∏pracowników), przedstawiajà dziÊ trudnà do przecenienia
wartoÊç naukowà.
Jednym z tego rodzaju dokumentów jest informacja przekazana S∏u˝bie Bezpie-
czeƒstwa w listopadzie 1977 r. przez Les∏awa Maleszk´ (TW „Return”) o spotkaniu
krakowskich opozycjonistów z przyby∏ym z Warszawy dzia∏aczem Komitetu Obrony
Robotników Jackiem Kuroniem. Zawiera ona istotne informacje o poglàdach Ku-
ronia oraz dzia∏aniach jego najbli˝szego Êrodowiska.
Kuroƒ by∏ drugim dzia∏aczem, z którym zorganizowano spotkanie w roku akade-
mickim 1977/1978 w ramach Klubu Dyskusyjnego powo∏anego przez krakowski Stu-
dencki Komitet SolidarnoÊci (pierwszym by∏ ówczesny dzia∏acz Ruchu Obrony Praw
Cz∏owieka i Obywatela Leszek Moczulski). Po przejeêdzie do Krakowa Kuroƒ mia∏
pretensje do dzia∏aczy SKS, ˝e to Moczulski, a nie on, inaugurowa∏ dzia∏alnoÊç klu-
bu. Z tego powodu dosz∏o do scysji
1
.
1
Relacja Bogus∏awa Sonika z 30 marca 2005 r.
363
Artyku∏y i dokumenty
Zasadnicze spotkanie odby∏o si´ prawdopodobnie 13 listopada 1977 r. w miesz-
kaniu Bogus∏awa Sonika, w Krakowie przy ul. Floriaƒskiej 43/5A, natomiast jego
nieoficjalna cz´Êç – w mieszkaniu Ziemowita Pochitonowa przy ul. Przekopy 75. Mi-
mo i˝ Les∏aw Maleszka nie jest wymieniony w prezentowanej notatce, uczestniczy∏
w obydwu zebraniach i przekaza∏ SB dok∏adne informacje o ich przebiegu. Ze
wzgl´du na charakterystyczne cechy tego dokumentu mo˝na przypuszczaç, ˝e rela-
cj´ Maleszki utrwalono na taÊmie magnetofonowej, a dopiero potem na jej podsta-
wie oficer prowadzàcy „Returna”, kierownik Sekcji III A Wydz[ia∏u] III KW MO
w Krakowie kpt. Stanis∏aw Nowak, sporzàdzi∏ notatk´. Z niej wykonano odpis
(obejmujàcy cz´Êç oryginalnego tekstu) dotyczàcy poglàdów i opinii przedstawio-
nych przez Kuronia. Dokument ten Wydzia∏ III SB KW MO w Krakowie
2
przes∏a∏
do Wydzia∏u III Departamentu III MSW. Jednostka ta prowadzi∏a wówczas spraw´
operacyjnego rozpracowania o kryptonimie „Wasale”, w ramach której koordyno-
wano dzia∏ania przeciwko studenckim komitetom solidarnoÊci powstajàcym w ró˝-
nych oÊrodkach akademickich PRL. Ten dokument prezentowany jest poni˝ej
3
.
Oryginalnà informacj´ „Returna”, z której sporzàdzono odpis, prawdopodobnie
zniszczono wraz z teczkà pracy TW „Ketmana”
vel
„Returna”
vel
„Tomka”, czyli
jednego z najcenniejszych agentów SB w opozycji – Les∏awa Maleszki.
Pierwsza cz´Êç notatki, dotyczàca oficjalnego spotkania w domu Bogus∏awa
Sonika, jest streszczeniem referatu Jacka Kuronia o sprawach spo∏eczno-politycz-
nych kraju i odpowiedzi prelegenta na pytania odnoszàce si´ do jego krytycznego
wobec PZPR wystàpienia z Karolem Modzelewskim w 1964 r. Mówi∏ te˝ o swojej
dzia∏alnoÊci w harcerstwie. W drugiej cz´Êci spotkania, odbywajàcej si´ w mieszka-
niu Ziemowita Pochitonowa, goÊç z Warszawy, „urodzony gaw´dziarz”
4
, relacjono-
wa∏ swoje prze˝ycia w wi´zieniu i opowiada∏ o wydarzeniach marcowych 1968 r. In-
formacje podane przez Kuronia zawierajà istotne szczegó∏y opisujàce Êrodowisko
komandosów
5
, a tak˝e okolicznoÊci jego udzia∏u w akcji protestacyjnej przeciwko
zdj´ciu ze sceny warszawskiego Teatru Narodowego Mickiewiczowskich
Dziadów
w s∏ynnej inscenizacji Kazimierza Dejmka.
Nale˝y zaznaczyç, ˝e sami komandosi (w tym tak˝e Kuroƒ) przekazali wspo-
mnienia i relacje, które nie pozostawiajà powa˝niejszych wàtpliwoÊci co do genezy
i motywów ich zaanga˝owania w marcowy protest. Ich stanowisko wobec zdj´cia
Dziadów
mia∏o mieç sens g∏´boko moralny: „dawaliÊmy Êwiadectwo najwy˝szym
wartoÊciom narodowym i uniwersalnym. […] Sàdz´, ˝e je˝eli nale˝a∏oby wskazaç
dziÊ manifest ideowy marca [19]68 roku, to nale˝a∏oby wybraç pos∏anie
Pana Cogito
Herberta: nie ocala∏eÊ po to, aby ˝yç, masz daç Êwiadectwo”
6
.
Poniewa˝ podstawowa ksià˝ka dotyczàca marca 1968 r. pomija kluczowe doku-
menty archiwalne
7
i opiera si´ na relacjach komandosów, jej autor twierdzi: „spra-
2
3
4
5
6
Wspomniana jednostka SB zajmowa∏a si´ „kontrolà operacyjnà” Êrodowiska SKS.
AIPN, 0222/701, t. 6, k. 183–189.
Relacja Bogus∏awa Sonika z 30 marca 2005 r.
Komandosami nazywano wówczas ludzi zwiàzanych z Jackiem Kuroniem i Karolem Modzelewskim, poja-
wiajàcych si´ na otwartych zebraniach partyjnych i prowokujàcych „nieprawomyÊlne” dyskusje polityczne.
Cyt. za: Jerzy Eisler,
Marzec 1968,
Warszawa 1991, s. 192–193.
364
Relacja TW „Returna” ze spotkania z Jackiem Kuroniem…
wa
Dziadów
i nast´pujàce po niej wydarzenia przyczyni∏y si´ do silnego dowarto-
Êciowania pierwiastka narodowego w ideowym zapleczu komandosów; przez d∏u˝-
szy czas przynajmniej cz´Êç z nich wydawa∏a si´ nie doceniaç tradycji narodowej.
[…] Nie znaczy to naturalnie, ˝e wczeÊniej [komandosi] byli narodowymi nihilista-
mi i kosmopolitami, jak im to póêniej zarzuca∏a marcowa propaganda; tyle ˝e nie
akcentowali pierwiastka narodowego w stopniu, na jaki zas∏ugiwa∏”
8
.
Ów „narodowy” aspekt sprawy do dziÊ bywa opisywany jako g∏ówna si∏a nap´do-
wa dzia∏aƒ komandosów. To przecie˝ on mia∏ pchnàç wspomniane Êrodowisko do
opracowania petycji protestacyjnej do Sejmu PRL w sprawie zdj´cia
Dziadów:
„31
stycznia w mieszkaniu Ireny Grudziƒskiej zebra∏a si´ grupa m∏odzie˝y. Obecni byli
m.in.: Teresa Bogucka, Jan Gross, Jakub Karpiƒski, Jacek Kuroƒ, Andrzej Men-
cwel, Adam Michnik, Barbara Toruƒczyk. Byli zgodni co do tego, ˝e protest prze-
ciwko zdj´ciu
Dziadów
jest w istocie manifestacjà w obronie wartoÊci narodowych.
Dyskusja toczy∏a si´ wi´c g∏ównie wokó∏ kwestii skutecznoÊci takich akcji jak podpi-
sywanie petycji protestacyjnych”
9
.
Wizja wydarzeƒ marcowych przedstawiona w tej relacji budzi wàtpliwoÊci. Ju˝
samo skonfrontowanie tych twierdzeƒ z treÊcià wspomnianej petycji powinno sk∏a-
niaç do refleksji. Dokument ten nie dotyczy bowiem „tradycji narodowych”, lecz za-
wiera protest „przeciwko polityce odcinania si´ od post´powych tradycji narodu
polskiego”
10
. To zaÊ, zwa˝ywszy na w∏aÊciwy sens partyjnej nowomowy, którà pos∏u-
giwali si´ i komandosi, i propaganda PZPR, zmienia zupe∏nie sens pisma. Mimo to
w pracach autorów zajmujàcych si´ dziejami opozycji Êrodowisko komandosów cz´-
sto urasta do roli czo∏owych obroƒców narodowych wartoÊci. Karol Modzelewski
mia∏ wedle jednej wersji wymyÊliç, a wedle innej – pierwszy publicznie skandowaç,
jedno z najwa˝niejszych hase∏ marca: „niepodleg∏oÊç bez cenzury”. Na poparcie tej
tezy autorzy przywo∏ujà zebranà baz´ êród∏owà – przede wszystkim relacje Jacka
Kuronia i Karola Modzelewskiego
11
.
G∏ówny narrator, Jacek Kuroƒ, by∏ jednym z animatorów dzia∏aƒ Êrodowiska ko-
mandosów podczas tamtych wydarzeƒ. Trudno by∏oby wi´c wskazaç kogoÊ, kto po-
siada∏by na ten temat lepsze informacje. Prezentowany dokument powsta∏ w latach
siedemdziesiàtych, a wi´c znacznie wczeÊniej ni˝ cytowane wystàpienia z uroczy-
stych akademii i relacje spisywane przez Eislera. DoÊwiadczenie nauk historycznych
wskazuje, ˝e im bli˝ej od opisywanych wydarzeƒ sk∏adana jest relacja, tym mniej
w niej przes∏aniajàcych fakty interpretacji, a sam opowiadajàcy pami´ta wi´cej
szczegó∏ów i trafniej je umiejscawia. Nadto wydaje si´ prawdopodobne, i˝ na skutek
7
8
9
10
11
Jak wyjaÊnia∏ autor: „Bazà êród∏owà pracy sà przede wszystkim zebrane przeze mnie nieautoryzowane
relacje oraz materia∏y archiwalne pochodzàce ze zbiorów prywatnych. […] Co si´ zaÊ tyczy archiwaliów to
– jak si´ wydaje – niektórzy historycy przeceniajà ich wartoÊç” (ibidem, s. 9).
Ibidem,
s. 184–185.
Ibidem,
s. 158. Informacj´ t´ podano na podstawie relacji Kuronia.
Jacek Kuroƒ,
Wiara i wina,
Warszawa 1990, s. 282; J. Eisler,
op. cit.,
s. 159.
Por.: J. Kuroƒ,
op. cit.,
s. 283; Andrzej Friszke,
Opozycja polityczna w PRL 1945–1980,
Londyn 1994,
s. 239–240, 266; biogram Karola Modzelewskiego tego˝ autora w:
Opozycja w PRL. S∏ownik biograficzny
1956–1989,
Warszawa 2000, s. 247; J. Eisler,
op. cit.,
s. 156.
365
Artyku∏y i dokumenty
ideowej ewolucji, jakà cz´Êç Êrodowiska komandosów przesz∏a w póêniejszym okre-
sie, ich relacje sk∏adane na przyk∏ad w 1988 r. mog∏y zawieraç istotne zniekszta∏ce-
nia.
Warto wspomnieç, ˝e raport „Returna” relacjonuje opinie i poglàdy Kuronia
przedstawione w wàskim gronie dzia∏aczy SKS. WartoÊç tego rodzaju dokumentów
jest z regu∏y znacznie wi´ksza, ni˝ odczytów pisanych
ad memoriam
na rocznicowe
uroczystoÊci. Tak˝e osobie relacjonujàcej wypowiedzi Kuronia nale˝y wystawiç jak
najlepszà opini´ pod wzgl´dem êród∏oznawczym. Maleszka z pewnoÊcià nale˝a∏ do
grona najbardziej wnikliwych i inteligentnych obserwatorów dzia∏aƒ opozycji, jakich
mia∏a na s∏u˝bie SB. Âwiadczà o tym zachowane w archiwach dziesiàtki jego donie-
sieƒ, notatek, sprawozdaƒ i innych elaboratów. Koledzy z krakowskiej opozycji na-
zywali go „wysokobia∏kowym komputerem” – okreÊlenie to mia∏o odzwierciedlaç je-
go znakomità pami´ç. Nadto nale˝y pami´taç, i˝ raport z pobytu Jacka Kuronia
w Krakowie „Return” z∏o˝y∏ tu˝ po opisywanym wydarzeniu. Trudno wskazaç jakie-
kolwiek logiczne powody, dla których Maleszka móg∏by chcieç zniekszta∏ciç poglà-
dy Kuronia. Gospodarz spotkania, Bogus∏aw Sonik, okreÊli∏ relacj´ „Returna” jako
„wiernà”
12
.
Jaki obraz marca 1968 r. przedstawi∏ Kuroƒ na spotkaniu w Krakowie? Kuroƒ
pokazuje zajÊcia marcowe jako wielkà prowokacj´ nacjonalistycznej frakcji Mieczy-
s∏awa Moczara, która dà˝y∏a do w∏adzy w PZPR. Ponios∏a ona jednak kl´sk´ przy
istotnym udziale komandosów. Nie historiograficzne wywody sà tu jednak najwa˝-
niejsze. Otó˝ z gaw´dy warszawskiego goÊcia wy∏ania si´ obraz marca 1968 r. zasad-
niczo odmienny od tego, jaki mo˝na odtworzyç na podstawie ksià˝ki Eislera. Przy-
toczone w relacji wypowiedzi Kuronia wskazujà, i˝ g∏ówny motyw dzia∏aƒ
komandosów nie by∏ bynajmniej g∏´boko moralny. Bardziej istotne wydajà si´ nato-
miast cele taktyczne: jakoÊ trzeba by∏o si´ odnieÊç do spontanicznie narastajàcych
wydarzeƒ, gdy˝ komandosi zdawali sobie spraw´, ˝e: „atmosfera na uczelni jest ta-
ka, ˝e wczeÊniej czy póêniej dojdzie do wystàpieƒ – i one sà nieuchronne”
13
. Opo-
wieÊç Kuronia dowodzi, ˝e nie chodzi∏o te˝ o dawanie jakiegokolwiek Êwiadectwa na
wzór
Pana Cogito,
tylko o udzia∏ w walce dwóch konkurencyjnych frakcji wewnàtrz
PZPR. Niepodleg∏oÊç, wolnoÊç czy inne transcendentne wobec taktyki politycznej
wartoÊci by∏y tu mniej istotne. Komandosi dzia∏ali, bo chcieli zwyci´stwa „partyj-
nych rewizjonistów” (z którymi zwiàzane by∏o Êrodowisko Kuronia) nad frakcjà
Mieczys∏awa Moczara. W szerszym kontekÊcie ideowym jako „ortodoksyjni marksi-
stowscy bez reszty”
14
komandosi wyst´powali w obronie komunistycznego interna-
cjonalizmu, a przeciwko stanowiàcemu zagro˝enie dla partii „nacjonalizmowi”.
Taka w∏aÊnie mia∏a byç geneza petycji do Sejmu PRL opracowanej przez Êrodo-
wisko komandosów. Obawiajàc si´, i˝ dalszy przebieg patriotycznych manifestacji
zwiàzanych ze sprawà
Dziadów
mo˝e wzmocniç „frakcj´ nacjonalistycznà” w PZPR,
komandosi chcieli owà petycjà ograniczyç zasi´g oddzia∏ywania hase∏ nacjonali-
12
13
14
Relacja Bogus∏awa Sonika z 30 marca 2005 r.
AIPN, 0222/701, t. 6, k. 86.
Ibidem.
366
Relacja TW „Returna” ze spotkania z Jackiem Kuroniem…
stycznych i patriotycznych (tak˝e zresztà identyfikowanych jako nacjonalizm). Wy-
myÊlili wi´c formu∏´ zast´pczà (petycj´), która mia∏a skanalizowaç fal´ protestów
w duchu obrony „post´powych tradycji narodu polskiego”. Z takim w∏aÊnie obra-
zem dzia∏aƒ komandosów koreluje szersze t∏o ich wystàpienia w obronie
Dziadów.
Studenci i intelektualiÊci nie mogli nie zareagowaç na zamach na narodowe warto-
Êci – twierdzi autor
Marca 1968.
Otó˝ mogli, bo – jak pokazuje prezentowany tutaj
dokument – na obron´ narodowych wartoÊci „nie mieli wi´kszej ochoty”
15
. Zaanga-
˝owali si´ jednak w walk´ pod has∏ami w znacznej mierze sprzecznymi z w∏asnymi
przekonaniami, bioràc przede wszystkim udzia∏ w rozgrywce wewnàtrz PZPR. Jest
wi´c oczywiste, ˝e po 1968 r. Êrodowisko komandosów by∏o ostro atakowane przez
dziennikarzy i historyków zwiàzanych ze Êrodowiskiem Moczara. Propaganda zarzu-
ca∏a Kuroniowi i jego towarzyszom nihilizm narodowy. Twierdzi∏a te˝, ˝e udzia∏ ko-
mandosów w wydarzeniach marcowych mia∏ charakter gry politycznej. W jedynej
jak dotàd monografii marca 1968 r. podobne twierdzenia definiowane sà jako „nie-
oparte na niczym insynuacje”
16
. Prezentowany dokument pokazuje spraw´ w nieco
mniej jednoznacznym Êwietle, podaje te˝ nowe informacje na temat poglàdów i ge-
nezy dzia∏aƒ komandosów w 1968 r., dlatego nale˝y wprowadziç go do obiegu na-
ukowego.
15
16
Ibidem,
k. 186.
J. Eisler,
op. cit.,
s. 193.
367
Zgłoś jeśli naruszono regulamin