{1}{1}23.976 {2473}{2568}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {2569}{2612}niadanie, panie Smith. {3915}{3942}Co robiš? {3943}{3993}Ona jest w łóżku, a|on gra w karty. {3995}{4066}- Zaglšdałe przez dziurkę od klucza?|- I tak nic nie widać. {4067}{4100}Tylko podsłuchiwałem. {4217}{4253}Rezydencja pana Smitha. {4255}{4303}Nie, panie Custer, jeszcze nie wyszli. {4305}{4378}Otworzyli drzwi na niadanie,|ale nie wynieli żadnych naczyń. {4380}{4412}Zaczyna brakować mi naczyń. {4419}{4480}Już tam siedzš od trzech dni. {4482}{4553}A jak najdłużej|tak siedzieli? {4571}{4600}Osiem? {4638}{4674}Czy Sammy już jest? {4694}{4754}Włanie wszedł.|Pan Custer. {4766}{4790}Tak, panie Custer. {4799}{4869}Posłuchaj Sammy,|ten dokument musi być podpisany... {4870}{4941}tak więc nie odchod dopóki|nie zostanie podpisany, zrozumiano? {4943}{4981}Polegam na tobie, Sammy. {4996}{5055}Wrócę z podpisanym dokumentem, panie Custer. {5071}{5114}Zaprowad mnie do pokoju. {5357}{5425}Panie Smith, to ja, Sammy,|z biura. {5445}{5495}Pan Csuter powiedział,|że ma pan to podpisać. {5496}{5550}Nie możemy tego odkładać. {5556}{5609}Przepchnij pod drzwiami. {5618}{5679}Wkładam dokument pod drzwi, panie Smith. {5710}{5734}Widzisz? {5811}{5875}- Ale podpisał pan ołówkiem.|- Nie mam tutaj pióra. {5876}{5946}- Nie możę być ołówkiem.|- W takim razie popraw piórem. {5972}{6030}- Ale to będzie fałszerstwo.|- Nie, nie będzie. {6053}{6095}W każdym razie nikt nie będzie wiedział. {6098}{6194}Ale ja zdaję egazamin aplikancki w czerwcu.|Mogę mieć kłopoty. {6231}{6268}Podaj mi pióro. {6446}{6489}Dziękuję, panie Smith. {7603}{7642}Mylała, że odszedłem, co? {7679}{7748}Co by zrobiła gdybym|wyszedł przez te drzwi? {7770}{7802}Że cię zostawiłem? {7820}{7850}Na zawsze? {7890}{7941}Jak długo będziemy żyli,|nie zmienimy tej zasady. {7943}{7968}Zgadza się. {7970}{8038}Gdyby każde małżeństwo jš miało,|nie byłoby rozwodów. {8040}{8087}Powinni jš umieszczać|w przysiędze małżeńskiej. {8089}{8156}Nie można opuszczać sypialni po kłótni|małżeńskiej dopóki nie nastšpi zgoda. {8158}{8198}W końcu musieliby się pogodzić. {8200}{8287}Większoć mężczyzn nie może sobie pozwolić|na przebywanie poza biurem trzy dni pod rzšd. {8289}{8340}A pamiętasz tš sesję omiodniowš? {8345}{8404}- A szeciodniowš?|- Były dwie szeciodniowe. {8406}{8430}Dwie? {8431}{8474}Jedna w Boże Narodzenie... {8492}{8541}a druga w weekend z meczem Yale. {8543}{8635}Tak naprawdę to było pięć i pół dnia.|Zaczęło się popołudniu. {8659}{8714}Co powiesz na niadanko, mamuku? {8721}{8750}Ależ jestemy męscy! {8802}{8887}Wzajemny szacunek,|to nasza największa tajemnica. {8897}{8930}Mężczyzny i kobiety, w porzšdku... {8931}{9016}ale człowieka do człowieka,|to także ważne w małżeństwie. {9018}{9054}Tak się wydaje. {9101}{9197}Mylę, że bylibymy przyjaciółmi|gdybymy byli jednej płci, nie uważasz? {9311}{9388}Wzajemny szacunek dla siebie,|to się liczy. {9390}{9467}Zawsze wyznawać sobie prawdę,|bez względu na konsekwencje. {9469}{9519}Mylę, że gdybymy się|tylko raz okłamali... {9521}{9579}musielibymy przyznać,|że nam nie wyszło, no nie? {9581}{9664}Co by nam pozostało?|Małżeństwo jak każde inne. {9673}{9777}Wštpliwoci, nieufnoć.|Pozostawanie ze sobš, bo tak najłatwiej. {9854}{9938}Twój fryzjer goli cię zbyt gładko,|musiałby z nim porozmawiać. {10043}{10085}To wszystko moja wina. {10095}{10170}- O nie, kochana, moja.|- To była moja wina, misiaczku. {10192}{10220}Moja, kochanie. {10222}{10313}Nie powinienem być taki zazdrosny,|i zwolnić twojš rodzinę. {10315}{10386}Żona powinna słuchać się swojego męża. {10393}{10454}To jedna z zasad które|zamierzam wprowadzić. {10476}{10510}Jeszcze jedna? {10536}{10605}- Jaki dzi dzień?|- Kotku, muszę się zbierać. {10607}{10691}Nie, misiaczku, Jeszcze nie.|Pamiętasz zasadę numer siedem? {10713}{10789}Mylałam, że z niej zrezygnowalimy.|Zawsze przysparzała nam problemów. {10792}{10833}Jeżeli zrezygnujemy z jednej,|to będzie znaczyło... {10835}{10882}koniec naszej wspaniałej przyjani. {10883}{10937}Że z niej rezygnujemy.|Chcesz tego? {10939}{11001}Co miesišc zadajesz te same pytania. {11003}{11083}O tš wycieczkę do Paryża|na którš pojechałem po skończeniu szkoły. {11085}{11121}Miałem tylko 21 lat. {11125}{11167}Już ci to wybaczyłam. {11261}{11289}Dawaj. {11347}{11437}Gdyby musiał jescze raz|przez to wszystko przechodzić,|ożeniłby się ze mnš? {11506}{11553}Szczerze? Nie. {11595}{11642}Nie, żebym chciał|ożenić się z kim innym. {11644}{11735}Ale kiedy mężczyzna się żeni, rezygnuje|z częci wolnoci i niezależnoci. {11737}{11831}Gdybym miał jeszcze raz to przeżywać,|mylę, że pozostałbym kawalerem. {11850}{11926}Chciała, żebym odpowiedział zgodnie z prawdš,|ponieważ się szanujemy. {11928}{11980}Jestemy ze sobš szczerzy. {11983}{12071}- Nie uraziłem twoich uczuć?|- Nie, wszystko w porzšdku. {12091}{12160}Starczy już tego.|Chyba przesadziłem. {12162}{12213}Wcale nie jestem zła. {12221}{12295}O tak, jeste. Nie rozumiesz. {12297}{12380}Odpowiadałem tylko na hipotetyczne|pytanie "co by zrobił gdyby..." {12382}{12440}gdyby musiał przejć|przez to wszystko jeszcze raz. {12456}{12530}Jełi potrzebujesz swobody,|nie chcę być tym rodzajem żony... {12532}{12605}która czepia się męża|kiedy on jej nie chce. {12613}{12698}Kotku, chcę mieć ciebie za żonę.|Kocham cię. Uwielbiam cię. {12700}{12739}Już się do ciebie przyzwyczaiłem. {12747}{12806}Jak to się dzieje,|że zawsze na tym kończymy? {12808}{12873}Gdyby tylko fakt, że się do mnie|przyzwyczaiłe trzymał mnie przy Tobie... {12876}{12922}le mnie zrozumiała. {12924}{13007}Nie wiem, co bym zrobił bez ciebie.|Jeste mojš małš dziewczynkš. {13112}{13169}No, już, nie płacz. Nie płacz. {13231}{13300}Wybaczysz mi?|Powiedz, że mi wybaczasz. {13424}{13468}Czy mogę już ić do pracy? {13741}{13784}Wrócę wczeniej. {13793}{13870}- Naprawdę.|- Nie przepracuj się, kochanie. {14106}{14163}- Dzień dobry.|- Dzień dobry, panie Smith. {14413}{14468}- Dobry, Dawid.|- Dobry, Jeff. {14552}{14616}Wiesz jaka ona jest.|Musisz znosić jej humory. {14618}{14691}Nie tłumacz się przede mnš.|Szczerze ci zazdroszczę. {14693}{14776}- Gdybym tylko był na twoim miejscu.|- Taa, wspaniały dzieciak. {14778}{14833}Uzbierało się tego. {14862}{14927}- O co chodzi?|- Pan Deever chce się z panem zobaczyć. {14929}{14993}Nie chce powiedzieć w jakiej sprawie.|Mówi, że to sprawa prywatna. {14995}{15026}Proszę go poprosić. {15028}{15068}Zostawiam cię z twoimi kłopotami. {15070}{15123}Co powiesz na lunch w klubie,|jeżeli się wyrobisz? {15125}{15169}Spróbuję, Jeff. {15234}{15267}Pan Deever. {15516}{15551}Witam. {15623}{15665}Proszę usišć. {15915}{15959}W czym mogę pomóc? {15969}{16050}Czy ożenił się pan w Beecham|w marcu 1937? {16069}{16102}Tak, ożeniłem. {16110}{16197}Wie pan, Beecham jest|po drugiej stronie rzeki... {16199}{16270}i zawsze przynależało|do hrabstwa Brender... {16272}{16351}ale, widzi pan,|hrabstwo Brender jest w Idaho. {16358}{16390}Tak więc... {16438}{16486}Rozumie pan? {16490}{16517}Tak. {16527}{16584}Odkrylimy w Beecham, że... {16586}{16663}nie mamy prawa przynależeć|do hrabstwa Brender... {16669}{16748}ponieważ po drugiej|stronie rzeki Bass... {16749}{16787}przynależymy do Newady. {16796}{16836}Tak, cóż. {16860}{16892}Włanie odkrylimy... {16893}{17000}że wszyscy którzy zawarli|zwišzek małżeński od 1936 do teraz... {17006}{17077}z licencjš Idaho w Newadzie... {17094}{17137}no cóż, te zwišzki sš nielegalne. {17163}{17188}Co pan ma na myli? {17190}{17275}Nie chcę pana przestraszyć,|czy zdenerwować. {17285}{17347}Ale wystšpił pewien błšd. {17353}{17404}Nie jest pan prawnie żonaty. {17412}{17455}Co to znaczy? {17456}{17542}Jest pan naprawdę żonaty, itd. {17549}{17607}Ale jest pewien szczegół|natury technicznej. {17611}{17680}Wszystko jest w pełnym porzšdku, wie pan... {17695}{17760}prawo zwyczajowe, itd. {17768}{17796}Ale zauważylimy, {17798}{17900}że w przypadku mierci,|testamentów, narodzin... {17908}{17945}wie pan, dzieci... {17947}{18062}doszlimy do wniosku, że lepiej będzie,|jeli te osoby ponownie zawrš zwišzek małżeński... {18074}{18125}poprostu, żeby być|w zgodzie z prawem. {18135}{18178}I Urzšd Stanu Cywilnego... {18180}{18253}wysłał mnie, żebym|te osoby powiadomił. {18261}{18323}I oddamy panu te 2 dolary. {18325}{18388}Może pan je wydać na kolejny|akt zawarcia małżeństwa. {18494}{18541}Trochę to mieszne, no nie? {18546}{18573}Taak. {18579}{18656}Prowadzę tš misję już|od dwóch tygodni tutaj w Nowym Jorku. {18661}{18714}Mnóstwo par przeniosło się|do Nowego Jorku. {18716}{18766}Wiele trudu zabrało mi|ich zlokalizowanie. {18866}{18918}No to ja już pójdę, panie Smith. {18943}{19010}Mam nadzieję, że nie wykorzysta|pan tego przeciwko Beecham. {19012}{19082}- To naprawdę nie była nasza wina.|- Nie, wcale nie. {19157}{19195}Czy to pana żona? {19205}{19243}Czy to Annie Krausheimer? {19246}{19309}Tak. Mieszkała w okolicy Beecham. {19313}{19362}No i tak się złożyło,|że się pobralimy. {19364}{19413}- Czy pan jš znał?|- Czy jš znałem? {19415}{19534}Z mojš młodszš siostrš|biegały wokół domu. {19536}{19595}Pamiętam, jakby to było wczoraj. {19652}{19733}Nie mogę dojć do siebie.|Chyba się zmieniła? {19737}{19785}Tak, zmieniła się trochę. {19791}{19886}Raz cigała hycla przez kilometr|z kijem baseballowym. {19889}{19960}Aż tak bardzo się nie zmieniła. {19964}{20058}Naprawdę, wyrosła na pięknš kobietę.|Proszę pozdrowić jš ode mnie. {20060}{20140}- Od starego Harrego Deevera. Będzie pamiętać.|- Z pewnociš pozdrowię. Dziękuję. {20142}{20188}Do widzenia, panie Smith. {20200}{20278}- Trafi pan do wyjcia?|- Tak. Dziękuję. {20466}{20522}- Tak, panie Smith.|- Połšcz mnie z d...
kiperr