DOBRY PASTERZ CZ 4 -PRAKTYKOWANIE NABOŻEŃSTWA DO NAJSWIETSZEGO SERCA PANA JEZUSA ŁAMIE PRZEKLEŃSTWO.docx

(1032 KB) Pobierz

PRAKTYKOWANIE NABOŻEŃSTWA DO NAJSWIETSZEGO SERCA PANA JEZUSA ŁAMIE PRZEKLEŃSTWO

 

Każdy nowo kupiony lub nowo wybudowany dom  powinien być   zawierzony przez kapłana Najświętszemu Sercu Jezusa. Następnie rodzina codziennie odmawia modlitwę zawierzenia całej rodziny Najświętszemu Sercu Jezusa. Dobrym zwyczajem jest umieszczenie obrazu lub figury Najświętszego Serca Jezusa w centralnym miejscu w domu lub w salonie, aby w ten sposób uczynić Jezusa Panem i Królem domu. Objawiając się św. Małgorzacie Marii Alaquoque, Pan obiecał wiele błogosławieństw zarówno pojedynczym osobom, jak i całym rodzinom, które będą czcić Najświętsze Serce Jezusa. Mogę powiedzieć, że rodzina zawierzona Najświętszemu Sercu Jezusa, z którego wypływają życiodajna Krew i Woda, będzie dobrze chroniona przed wszelkim złem i szkodą i nie dotknie jej przekleństwo grzechów przodków.

Akt poświęcenia rodziny

Najświętszemu Sercu Pana Jezusa

(Tekst ten został zatwierdzony 19 maja 1908 roku przez św. Piusa X i jest wymagany, ahy otrzymać odpust. Dlatego nie może on zostać zmieniony. Powinien być odmawiany na klęcząco przez kapłana i rodzinę. Jeśli ksiądz nie jest obecny, modlitwę prowadzi głowa rodziny.)

Najświętsze Serce Jezusa, objawiłeś życzenie swoje św. Marii Małgorzacie, że chcesz panować w chrześcijańskich rodzinach. Przychodzimy więc dzisiaj, by uznać całkowite panowanie Twoje nad naszą rodziną.

Chcemy odtąd Twoim życiem żyć, chcemy w sobie te cnoty pielęgnować, za które już tu na ziemi pokój obiecałeś, chcemy daleko od siebie odeprzeć ducha tego świata, na którego rzuciłeś przekleństwo.

Panuj więc nad naszym rozumem przez prostotę wiary, panuj też przez swą miłość nad sercami naszymi, które niech całkowicie nią zapłoną. Chcemy je w Twojej żarliwej miłości utrzymywać przez częste przyjmowanie

Komunii św.

Racz, Boskie Serce, przewodzić naszym zebraniom, błogosław nasze duchowne i doczesne przedsięwzięcia, rozpraszaj nasze troski, uświęcaj nasze pociechy i łagodź nasze cierpienia. Gdyby zaś który z nas miał kiedyś nieszczęście Cię zasmucić, to przypomnij mu, że Ty, Serce Jezusowe, jesteś dobrotliwe i miłosierne dla grzeszników żalem przejętych. A gdy przyjdzie godzina rozłąki, gdy śmierć przyjdzie i okryje nas żałobą, chcemy wszyscy, tak ci, co umierają, jak ci, co na tym świecie zostają, poddać się Twym odwiecznym wyrokom. Chcemy pocieszać się tą myślą, że przyjdzie dzień, kiedy cała nasza rodzina w niebie złączona, na zawsze sławę Twoją i Twe dobrodziejstwa wychwalać będzie.

Niepokalane Serce Maryi i chwalebny Patriarcha, Józef św., niech Ci przedłożą to poświęcenie, a nam je przypominają przez wszystkie dni życia naszego."

Niech żyje Serce Jezusa, naszego Króla i Ojca. Amen.

 

12 obietnic przekazanych przez Jezusa św. Małgorzacie Marii dla tych, którzy czczą Jego Najświętsze Serce:

1.              Dam im łaski, potrzebne w ich stanie.

2.              Ustalę pokój w ich rodzinach.

3.              Będę ich pocieszał w utrapieniach.

4.              Będę ich pewną ucieczką w życiu, a szczególnie w godzinę śmierci.

5.              Będę im błogosławił w ich przedsięwzięciach.

6.              Grzesznicy znajdą w mym Sercu źródło i ocean miłosierdzia.

7.              Dusze oziębłe staną się gorliwymi.

8.              Dusze gorliwe prędko dojdą do doskonałości.

9.              Będę błogosławił domom, w których wizerunek Serca Mojego będzie czczony.

10.              Osoby, które będą to nabożeństwo rozszerzały, będą miały imię swoje wypisane w Sercu moim.

11.              Dam kapłanom dar wzruszania serc nawet najbardziej zatwardziałych.

12.              W nadmiarze Mojego miłosierdzia wszystkim, którzy będą przystępować do Komunii Świętej przez dziewięć pierwszych piątków miesiąca, udzielę łaski ostatecznej skruchy, tak że nie umrą w Mojej niełasce i bez sakramentów świętych i Moje Serce w tej ostatniej godzinie będzie dla nich najpewniejszą ucieczką.

 

ŚWIADECTWO

 

Rodzina, w której doszło do trzynastu rozwodów

Płciowość jest darem Bożym, a życie rodzinne jest w planie Pana dla człowieka (Rdz 1,26-27, Mt 19,4, 1 Kor 7,10-11, Ef 5,21-33). To właśnie Bóg jednoczy małżonków mocą Ducha Świętego. Natomiast nieprzyjaciel - szatan - zasiewa ziarna nienawiści i wrogości, których owocem jest separacja i podział. Pewnego razu zwrócili się do mnie członkowie rodziny, w której doszło do trzynastu rozwodów. Ponieważ byli pogrążeni w smutku, postanowiłem odprawić Mszę świętą w ich intencji. W czasie sprawowania pierwszej części Mszy Pan objawił mi historię ich dziadka, który czcił szatana i uprawiał czary oraz uciekał się do praktyk okultystycznych. Po rozwodzie z żoną prowadził rozwiązłe życie, zadając się z prostytutkami i niegodziwymi kobietami, z których niektóre uciekały się do kontaktów ze złymi duchami oraz do czarów. Z pomocą tych kobiet dziadek tych ludzi oddał całą swoją rodzinę pod władzę szatana, podpisując z nim pakt. Duch Święty objawił mi, iż ten krwią napisany pakt jest przechowywany w drewnianym pudełku wraz z innymi antykami w piwnicy ich rodzinnego domu. Członkowie tej rodziny poprosili Boga o przebaczenie grzechów ich przodka, a ja - w imię Jezusa Chrystusa i mocą Jego Najdroższej Krwi - zerwałem ów pakt z szatanem. Odmówiłem także modlitwę o uwolnienie rodziny spod władzy szatana i spaliłem pudełko, w którym rzeczony pakt był przechowywany. Podczas modlitwy pięcioro członków tej rodziny upadło na podłogę w konwulsjach, a niektórzy z nich pogrążeni w totalnej panice płakali przeraźliwie.

Po zakończeniu modlitwy o uwolnienie zawierzyłem wszystkich członków tej rodziny Najświętszemu Sercu Jezusa i stanowczo zaleciłem im codzienne odmawianie tego Aktu oraz zamawianie Mszy świętych za zmarłych z rodziny.

Członkowie tej rodziny zamówili w swojej parafii Msze święte wieczyste w intencji przodków, którzy sprowadzili na rodzinę przekleństwo władzy szatana. Postanowili także wybudować na terenie swojej posesji niewielką kaplicę, w której za zgodą biskupa miejsca ksiądz proboszcz zezwolił na wieczystą adorację Najświętszego Sakramentu. Zadziwiającym jest fakt, że z wyjątkiem jednego małżeństwa, w którym mąż po uzyskaniu rozwodu z żoną zawarł „ślub cywilny” z inną kobietą, wszystkie rozwiedzione pary pojednały się. W ciągu następnych trzynastu lat nie doszło w tej rodzinie do żadnej separacji ani też do żadnego rozwodu.

  Teraz w tej rodzinie jest wiele dzieci i nie zdarzają się już żadne poronienia ani przypadki impotencji, jak to bywało w przeszłości!

Szatan jest zabójcą od samego początku, wszak on przychodzi po to, by niszczyć życie ludzkie oraz by rozdzielać i dzielić wszystko, co Bóg złączył w miłości (J 8,44; 10,10).

 

CO TO JEST INTRONIZACJA ?

Słowo „Intronizacja" oznacza wprowadzenie kogoś na tron, obranie go za króla, za panującego.

Intronizacja Serca Jezusowego jest to oficjalne i społeczne uznanie Jego najwyższej władzy nad daną rodziną, środowiskiem, narodem. Uznanie to uzewnętrzniamy przez uroczyste umieszczenie wizerunku Serca Bożego na najzaszczytniejszym miejscu (w domu, w szkole, gmachu urzędu państwowego). Uroczystości tej towarzyszy akt poświęcenia.

Chrystus chce zachować naszą wolność i nie narzuca nam swego panowania. Chce, abyśmy dobrowolnie odpowiedzieli miłością na Jego miłość.

Odrzucenie Boga i Jego prawa tworzy cywilizację śmierci. Wybierając Chrystusa naszym królem zobowiązujemy się budować cywilizację miłości.

Jeśli chcemy, aby przyszło na świat Królestwo Boże - Królestwo Prawdy, Sprawiedliwości i Miłości, aby państwa i narody uznały Chrystusa Królem, musimy odnowić podstawową komórką społeczną - rodzinę. Rodzina ma być pierwszym i żywym tronem Króla Miłości.

Dokonując intronizacji zobowiązujemy się żyć według zasad Ewangelii i nauki Kościoła. Przez Intronizację w domach uznajemy Chrystusa naszym Panem, najlepszym Przyjacielem i Doradcą, ogłaszamy Go Głową swojej rodziny.

Oddając Mu w ten sposób cześć pragniemy wynagrodzić Zbawicielowi za wzgardę i odrzucanie Jego miłości.

Kult Serca Pana Jezusa był zawsze żywy w Kościele. Na jego rozwój wpłynęły szczególnie objawienia, jakie w latach 1673 - 1674 miała Św. Małgorzata Maria Alacoąue. Pan Jezus ukazując jej Swoje Serce jaśniejące chwałą, płonące miłością, otoczone cierniową koroną, z krzyżem na szczycie, skarżył się na niewdzięczność, oziębłość i wzgardę ludzi. Za te obrazy domagał się zadośćuczynienia i wynagrodzenia. Pan Jezus powiedział między innymi: „Oto Serce, które tak ogromnie umiłowało ludzi, że niczego nie szczędziło aż do zupełnego wyniszczenia siebie dla okazania im swej miłości. A jednak w zamian za to, doznaję od większości ludzi gorzkiej niewdzięczności, wzgardy, nieuszanowania, lekceważenia, oziębłości i świętokractw, jakie mi oddają w Sakramencie Miłości". „Moje Boskie Serce goreje tak wielką miłością ku ludziom, że nie mogę już powstrzymać w sobie płomieni tej gorącej miłości. Muszę je rozlać za Twoim pośrednictwem i ukazać się ludziom, by ich ubogacić drogocennymi skarbami, które ci odsłaniam, a które zawierają łaski uświęcające i zbawienne, konieczne, aby ich wydobyć z przepaści zatracenia".

„To nabożeństwo jest ostatnim wysiłkiem mojej miłości i będzie dla ludzi jedynym ratunkiem w tych ostatnich czasach".

Św. Małgorzata przekazała nam także obietnice Serca Pana Jezusa dla Jego czcicieli. Dokonując intronizacji w swoich rodzinach dostępujemy spełniania się na nas wszystkich obietnic.

HISTORIA DZIEŁA INTRONIZACJI

20 lipca 1685 roku nowicjuszki zakonu wizytek w Parayle-Monial w dzień imienin swojej mistrzyni św. Małgorzaty Marii Alacoque zbudowały ołtarzyk, na którym umieszczono obraz Serca Pana Jezusa. Tego dnia siostry poświęciły się Najświętszemu Sercu Jezusa i Niepokalanemu Sercu Maryi. Była to pierwsza intronizacja.

W jednym z objawień, jakie miała św. Małgorzata, Pan Jezus skierował żądanie do króla Francji Ludwika XIV, aby złożył wynagrodzenie Jego Sercu poprzez publiczne oddanie Mu hołdu. Wezwał króla, aby aby poświęcił się wraz z całą rodziną i dworem Najświętszemu Sercu, wybudował świątynię, szerzył Jego cześć wśród wojska i Jego obrazem ozdobił sztandary królewskie, oraz aby wystarał się w stolicy świętej o ustanowienie święta Serca Jezusowego. Święta napisała: „Ojciec Przedwieczny, pragnąc wynagrodzić Bożemu Sercu Swego Syna krzywdy i zniewagi, jakich doznało w domach możnych tego świata, bóle, upokorzenia podczas męki, żąda, aby Jego panowanie ustaliło się na dworze monarszym". Chociaż Ludwik XIV nie dokonał intronizacji Serca Bożego, lecz od tej pory wiele środowisk dążyło do zrealizowania żądań Bożych. Od tego czasu zbiorowych poświęceń dokonywali w swych parafiach różni księża proboszczowie, rodziny zakonne.

Uwieńczeniem tych aktów jest poświęcenie całego rodzaju ludzkiego Najświętszemu Sercu Jezusa, dokonane uroczyście w 1899 roku przez papieża Leona XIII. Wcześniej encyklika „Annum sacrum" ogłosiła światu ten wielki zamiar ojca świętego i wezwała wiernych do przygotowań. Idee i myśli zawarte w tym dokumencie doprowadziły do powstania nowego święta Chrystusa Króla oraz idei społeczeństwa jako Królestwa Chrystusa Pana. Święto to zostało ustanowione w 1925 roku przez papieża Piusa XI (zwanego papieżem Serca Bożego) w encyklice „Quas primas". W dokumencie tym ojciec święty polecił, aby w tym dniu poświęcić się Najświętszemu Sercu.

 

Rozszerzenie na wielką skalę Dzieła Intronizacji Serca Jezusowego w rodzinach rozpoczął w 1907 roku o. Mateo Crawley-Boevey, zakonnik ze Zgromadzenia Najśw. Serca Jezusa i Maryi.

Ojciec Mateo (1875-1960) pochodził z Peru. Był synem Anglika i Hiszpanki. Jako młody kapłan pracował w Chile, gdzie był kierownikiem różnych dzieł katolickich. W 1906 roku kraj ten nawiedziło silne trzęsienie ziemi. O. Mateo mobilizował wszystkie siły, aby ulżyć nędzy ludzkiej. Pracował całymi dniami i nocami, nie jedząc i nie śpiąc. Doprowadziło to do krańcowego wyczerpania organizmu i ciężkiej choroby. Wtedy O. Mateo udał się do Paray-le Monial we Francji, aby w miejscu objawień Serca Pana Jezusa dobrze przygotować się na śmierć. Nie prosił o uleczenie, jednak w czasie odprawiania nocnej adoracji, z czwartku na piątek, został w jednej chwili całkowicie uzdrowiony. Otrzymał też nadprzyrodzone światło, w którym poznał posłannictwo, jakie wyznaczyła mu Opatrzność. Wyszedł z kaplicy w pełni zdrowia z gotowym planem przeprowadzenia intronizacji Serca Jezusowego w rodzinach katolickich na całym świecie.

 

Z Paray-le-Monial o. Mateo pojechał do Rzymu, aby przedstawić papieżowi plan intronizacji, otrzymać aprobatę i błogosławieństwo dla swojego posłannictwa.

Św. Pius X odpowiedział: „Nie mój synu, nie zgadzam się, nie pozwalam... Ja nakazuję! Rozumiesz, nakazuję, abyś tej sprawie poświęcił swe życie!"

Od tej chwili o. Mateo rozpoczął swe podróże misyjne po wszystkich kontynentach. Zdobywał dla Serca Jezusowego dom po domu, rodzinę po rodzinie. Przeprowadził rekolekcje w kilkudziesięciu krajach w pięciu językach. Głosił po 10 kazań dziennie, prowadził adoracje i godziny święte, wiele pisał. Papież Pius XI nazwał go „latającym żołnierzem Króla Miłości". Ojciec święty Benedykt XV napisał list do o. Mateo, w którym zachęcił wszystkich do szerzenia intronizacji w rodzinie, podkreślił jej wielkie znaczenie i zdefiniował, na czym ona polega.

Skutki prowadzonego dzieła intronizacji zadziwiły wszystkich. Notowano wiele nawróceń i cudów. Katedry, w których przemawiał o. Mateo były wypełnione po brzegi. Arcybiskup Montevideo tak określił owoce tych rekolekcji: „Twoja misja rodzi zmartwychwstanie do życia miłości. To, co widziałem, to nie było tylko zmartwychwstanie jednego człowieka, ale to cały cmentarz zmartwychwstał".

 

SKUTKI INTRONIZACJI SERCA JEZUSA W RODZINACH

 

O. Mateo pisał:

„Gdy Jezus jest w rodzinie prawdziwym Królem, gdy jest w niej u siebie, wtedy daje dowody, że ma moc uczynić wszystko. Zaprawdę, widziałem „przesuwające się góry", widziałem najbardziej zbuntowanych i fanatycznych bezbożników powalonych jak Szaweł na drodze do Damaszku. Niezliczona ilość cudów, na jakie patrzę codziennie, wyrwała mi z ust w rozmowie z Ojcem Świętym te słowa: „Ojcze Święty, utraciłem wiarę w cuda. Wierzyć bowiem może tylko ten, kto nie widzi, ja zaś cuda widuję codziennie".

Oto jeden z przykładów wybrany z tysiąca podobnych i opisany przez o. Mateo w książce pt. „Jezus Król Miłości":

Pewna kobieta pragnęła dokonać Intronizacji Serca Pana Jezusa w swoim domu. Obawiała się jednak reakcji swojego męża, sekciarza, człowieka na wysokim stanowisku. Jednakże kapłan, którego radziła się w tej sprawie zachęcił ją, aby korzystając z okazji, że zbliżały się jej imieniny, wyjawiła swój zamiar mężowi i poprosiła o zgodę na Intronizację. Niespodziewanie człowiek ten nie sprzeciwił się i nawet obiecał swoją obecność. W ostatniej jednak chwili zabrakło mu odwagi i uroczystość odbyła się bez niego. Gdy jeszcze matka z dziećmi klęcząc modliła się o nawrócenie ojca ten wszedł do pokoju, spojrzał na obraz, lecz nie mógł znieść widoku Zbawiciela ukazującego Swoje Serce i spuścił oczy. Zawstydzony własnym tchórzostwem ponownie skierował wzrok na obraz i znowu doznał wstrząsającego wrażenia. Nie mogąc opanować wzruszenia wybiegł do ogrodu. Jednak tajemnicza siła spowodowała, że po chwili wrócił. Znowu spojrzał na obraz i na jego twarzy ponownie odmalowało się wielkie wzruszenie. „Coście tu zrobili?" -zapytał. „Poświęciliśmy się Sercu Pana Jezusa imodlimy się o twoje nawrócenie" - padła odpowiedź. „Coście tu zrobili? Pytam, kto tu jest? Czuję czyjąś obecność, czuję Boga!" Upadł na kolana i zaczął płakać jak dziecko. Nawrócenie tego człowieka było całkowite. Nie tylko sam zwrócił się do Boga, ale stał się apostołem. Jeździł po wsiach głosząc nauki i przeprowadzając Intronizacje Serca Pana Jezusa. Organizował także liczne akcje charytatywne.

Przytoczmy jeszcze dwa niezwykłe nawrócenia, opowiedziane przez o. Mateo.

Pewien członek loży masońskiej na skutek Intronizacji uczynionej przez swoją rodzinę, poszedł do spowiedzi. Na dowód szczerości swego nawrócenia wręczył kapłanowi dokument stwierdzający jego oddanie się szatanowi przed 50 laty.

Inny, prezydent loży masońskiej, człowiek 68-letni, nawrócił się na skutek Intronizacji dokonanej przez jego córkę. Odbył pierwszą w życiu spowiedź, a potem zaprosił członków loży, aby byli świadkami jego pierwszej Komunii św. Następnie nawrócił dwóch swoich braci, którzy także przystąpili pierwszy raz do spowiedzi, jeden w 71, a drugi w 75 roku życia.

 

INTRONIZACJA SERCA JEZUSA W RODZINIE PRZYGOTOWUJE GRUNT DO INTRONIZACJI W NARODZIE I PAŃSTWIE

Nie tylko pojedyncze osoby i rodziny mogą dokonać Intronizacji, lecz także organizacje społeczne oraz instytucje państwowe. W wielu krajach uczyniono ją w szkołach, instytucjach naukowych, parafiach, diecezjach, urzędach, związkach.

W czasie I wojny światowej żołnierze francuscy przeprowadzili Intronizację w okopach (bo nie jest ona przywiązana do miejsca lecz do osób).

W jednym z więzień włoskich Intronizacja przyniosła niezwykłe nadprzyrodzone owoce. Dokonano jej najpierw ogólnie, a potem w poszczególnych celach, tam, gdzie o to prosili skazańcy.

Jeden ze zbrodniarzy wrogo nastawiony do religii przypatrując się temu, co działo się w sąsiednich celach, po kilku dniach, ku zdumieniu wszystkich oświadczył, że chce poddać się pod panowanie Chrystusa. Postawił jednak warunek, że pozwolą mu odbyć publiczną spowiedź.

Na podwórzu więziennym wobec więźniów, dozorcy i zarządu rozpoczął swe wyznanie od słów: „Skazano mnie za zabójstwo jednego człowieka, lecz ja zabiłem ich kilku. Mój kolega - mówił dalej wskazując jednego z więźniów - siedzi tu niewinnie, bo to ja popełniłem morderstwo, o które go oskarżono". Długo trwała spowiedź... Zakończył ją słowami: „Jednego się obawiam, aby mnie nie ułaskawiono. Za moje zbrodnie należy mi się kara śmierci, albo dożywocie. Wszystko inne uważam za niewystarczające". Skazano go na więzienie dożywotnie. Intronizacja, która następnie odbyła się w jego celi, była niezwykle wzruszająca. „Nie będę już sam - mówił więzień. - O jak dobry jest Jezus! W Jego towarzystwie nie będę się ani nudzić, ani smucić".

W Kolumbii, gdzie od dawna masoneria była potęgą, rozpoczęto dzieło Intronizacji. Skutki tego apostolstwa w kraju, który wydawał się dalekim od chrześcijaństwa były zdumiewające. W 1919 roku tamtejszy Kongres uchwalił prawo, na mocy którego święto Serca Jezusa stało się świętem narodowym. Sam prezydent dokonał Intronizacji w sali obrad Kongresu. Minister sprawiedliwości i minister oświaty postanowili, że Intronizacja Serca Jezusa będzie dokonana we wszystkich salach sądowych i szkołach. Ustalono, że w każdy piątek będzie się odnawiać Intronizację przez odmawianie specjalnie ułożonej modlitwy.

 

BETANIA - DOM PRZYJACIÓŁ JEZUSA

- SYMBOLEM RODZINY ŻYJĄCEJ DUCHEM INTRONIZACJI

Betania - to miejsce, gdzie Jezus był oczekiwany z miłością, gdzie mógł odpocząć po trudach wśród kochających Go serc.

Święta Rodzina z Nazaretu jest dla nas niedościgłym wzorem, natomiast rodzina z Betanii jest bardzo podobna do współczesnych ognisk domowych. W wielu z nich są „Magdaleny" potrzebujące nawrócenia i „Łazarze" chorzy lub umarli nie tyle na ciele, co na duszy. Jeżeli pozwolimy Jezusowi wejść do naszych domów, ujrzymy zdumiewające wskrzeszenia i nawrócenia, jakie widziała rodzina z Betanii.

INTRONIZACJA W ŻYCIU CODZIENNYM

Poświęcenie Sercu Bożemu powinno być początkiem życia wiarą i miłością według zasad Ewangelii. Przez intronizację Jezus staje się naszym Królem, Którego słuchamy, Przyjacielem, Powiernikiem i Doradcą, Któremu powierzamy wszystkie nasze radości, troski i bóle.

Oto kilka przykładów z książki o. Mateo pokazujących, jak żyć duchem intronizacji.

1. W dniu zakończenia roku szkolnego dzieci przybiegają do domu pokazując rodzicom otrzymane nagrody. „Chodźmy najpierw złożyć wasze nagrody u stóp Jezusa -powiedział ojciec. - On jest Głową Rodziny. Podziękujcie Mu i poproście, aby wasze wysiłki przyczyniły się do wzrostu Królestwa Bożego".

2. W czasie wojny do pewnej rodziny przychodzi telegram z wiadomością, że najstarszy syn poległ. Matka kładzie list przed obrazem Serca Pana Jezusa, zwołuje domowników i rozpoczyna modlitwę. Potem odzywa się do dzieci: „Wola Jego jest zawsze mądra i dobra... Przyjdź Królestwo Twoje". Wtedy dopiero z jej oczu popłynęły łzy, lecz w głębi jej serca nie było rozpaczy, tylko pokój rodzący się z wiary.

Jeżeli uznaliśmy Chrystusa Królem, to staramy się konsekwentnie wypełniać wszystkie Jego żądania.

Nie zapomnimy o Komunii świętej wynagradzającej w pierwsze piątki miesiąca.

Byłoby pięknie, aby rodziny uważające się za przyjaciół Chrystusa odprawiały „Godzinę Świętą", czyli modlitewne czuwanie z Jezusem cierpiącym w Ogrójcu (np. raz w miesiącu lub częściej). W nocy z czwartku na piątek wszyscy domownicy mogą zbierać się przed obrazem Serca Jezusa na adorację w intencji wynagradzającej.

Będziemy często odnawiać nasz akt poświęcenia, a święto Najświętszego Serca Jezusa stanie się naszą uroczystością rodzinną.

 

JAK BYĆ APOSTOŁEM SERCA JEZUSOWEGO

Apostołem intronizacji może być każdy, kto rozumie na czym ona polega. Mianowicie, że nie jest to jeszcze jeden obraz więcej w domu, ani samo odczytanie aktu, ale wprowadzenie Chrystusa w całe nasze życie.

Gdy o. Mateo rozpoczynał dzieło intronizacji w Chile, pierwszymi i najdzielniejszymi jego pomocnicami były dziewczynki ośmio i dziesięcioletnie, uczennice z katolickich szkół. Jedna z nich uprosiła rodziców, aby w nagrodę za dobre stopnie mogła odprawiać w nocy z czwartku na piątek od godz. 11-tej do 12-tej „Godzinę świętą". W tym czasie klęcząc napisała setki listów, zachęcających do przeprowadzenia intronizacji. Okazały się one niesłychanie skuteczne.

Jeden z nich wysłała do pewnego proboszcza w Brazylii. List przyszedł w chwili, gdy kapłan byt załamany stanem duchowym swoich parafian. Do spowiedzi wielkanocnej przystąpiło mniej niż 40 kobiet, a parafia liczyła 4000 członków. Proboszcz odebrał list jako znak z nieba i wraz ze swoim wikarym przystąpili do szerzenia dzieła intronizacji. Po 10-ciu miesiącach ok. 1700 osób codziennie przystępowało do Komunii św.

Inny list wysłała do japońskiego biskupa w Tokio. (Nie znając wcale tego języka skopiowała otrzymany wzór pisma.) Biskup myśląc, że otrzymał korespondencję od znakomitej osoby, odpisał: „Pani Margrabino, jak piękne jest dzieło, o którym Pani mi pisze. W imieniu wszystkich mych misjonarzy i chrześcijan dziękuję Waszej Ekscelencji, że daje mi je poznać. Rozpoczęliśmy już Intronizację i mam nadzieję, że wkrótce wszystkie nasze rodziny chrześcijańskie ją uczynią".

Najpotężniejsze jest jednak apostolstwo modlitwy i cierpienia. Gdy o. Mateo opuszczał miasto Lugdun we Francji, gdzie wygłosił serię kazań o Intronizacji był smutny, chociaż tłumy ludzi przychodziły go słuchać.

Po Mszy św. modlił się do Chrystusa: „Panie, wiesz, że odjeżdżam smutny, bo nie znalazłem tu żadnej duszy, która byłaby gotowa modlić się, kochać i cierpieć dla dzieła. Jeśli ma ono przynieść owoce, przyślij mi jedną z tych dusz nieznanych, a wspaniałomyślnych, która za przykładem św. Teresy od Dzieciątka Jezus zechce postanowić modlić się, kochać i cierpieć w tym celu, aby rozszerzyło się panowanie Twego Serca". Gdy po raz czwarty powtarzał swą prośbę, zakrystianin przerwał mu modlitwę mówiąc, że jakaś biedna dziewczyna chce z nim rozmawiać. Była to bardzo młoda robotnica.

„Ojcze - powiedziała dziewczyna -słyszałam twe kazania o dziele Intronizacji. Pragnęłabym czymś się przysłużyć. Chciałabym tak jak św. Teresa modlić się, kochać i cierpieć na intencję królowania Przenajświętszego Serca Jezusa..."

Ojciec Mateo milczał zdumiony, że Bóg tak prędko wysłuchał jego modlitwę. Tymczasem dziewczyna pytała dalej: „Ojcze, zechciej mi powiedzieć, czy przyjmiesz moje ofiarowanie?" „Tak, moja córko". „A więc chodźmy do kaplicy. Ja dokonam mego poświęcenia Sercu Jezusa, a ty Ojcze poprosisz, aby je przyjął".

INTRONIZACJA SERCA JEZUSOWEGO W POLSCE

W 1920 roku, gdy wojska bolszewickie zbliżały się do Warszawy, w obliczu śmiertelnego zagrożenia naszej Ojczyzny Episkopat Polski zgromadzony na Jasnej Górze 27 lipca dokonał Aktu poświęcenia narodu polskiego Najświętszemu Sercu Jezusowemu i ponownego obrania Maryi Królową Polski. Biskupi złożyli także obietnicę, że będą zachęcać wiernych do przeprowadzenia intronizacji w rodzinach. Odpowiedzią Nieba na ten akt był tzw. „Cud nad Wisłą". W okresie międzywojennym wielu kapłanów i apostołów świeckich owocnie szerzyło Dzieło Intronizacji. Po II wojnie światowej Episkopat Polski wystosował dwa listy odnośnie intronizacji. W pierwszym z 1.01.1948 roku zachęca do osobistego poświęcenia się Sercu Jezusowemu oraz Jego intronizacji w rodzinach. Było to wezwanie do przygotowania Intronizacji na szczeblu narodowym. Trwało ono cztery lata. Drugi list z lipca 1951 roku bezpośrednio przygotowywał do poświęcenia Polski Najświętszemu Sercu Jezusa. Dokonano go pod przewodnictwem księdza prymasa Stefana Wyszyńskiego, w ostatnią niedzielę października 1951 roku w uroczystość Chrystusa Króla. Tak jak na całym świecie również w Polsce intronizacja Serca Pana Jezusa przynosi błogosławione owoce (oczywiście pod warunkiem, że była dobrze dokonana t.zn. nie dla korzyści doczesnych lub tylko formalnie). Słowa z Ewangelii „Szukajcie najpierw Królestwa Bożego i ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin