Błędy mojego życia.docx

(41 KB) Pobierz

Błędy mojego życia:
1.Nabranie kredytów by mieć wieże , komputer , tv i gry. teraz nie mam nic bo co mógł komornik zabrał.
2.Najpoważniejszy błąd jak byłem w dołku finansowym zwolniłem się z kopalni w nadziejii że spłacę długi , niestety nie udało się na dziś potrzebuje 100 000 zł by wyrównać to co pozostało , nie ma ich skąd wziąć niestety.
3.Upór i chęć popisania się przed szefem doprowadziła mnie w wyniku mojego błędu do wypadku.
4.Trzeba może było go nie zgłaszać i cierpieć i pracować nadal.
5.Tak teraz nie mam nic , kolejny błąd operacja mająca na celu zgubienie wagi. Operacja się udała wagę zgubiłem ale konsekwencje są większe niż korzyści.
6.Mama ma depresje non stop myśli o śmierci , mnie się zaczyna udzielać i nie jest to niczyja wina ino moja bo nie umiem sobie z swą sytuacją poradzić.
6.Potrzebuje renty , dobrego lekarza, silnych środków przeciwbólowych , ewentualnej pracy.
7. Aby dostać tę pracę musiałby ktoś nie zwracać uwagę na to iż jestem po wypadku , nie do końca zdrowy i aby chciał mnie zatrudnić , to niby tak nie wiele a jednak przerasta powoli moje możliwości.
8.Miałem znajome , które myślały poważnie o mojej osobie , nie zauważyłem tego , teraz dzięki Bogu mam jamnika , który mnie rozumie ale nic ponadto, niestety nie znam psiego więc nie wiem co do mnie mówi.
9.Nie wiem czemu jeszcze żyje , Mama chce umrzeć bo ją problemy i rak dobijają , a ja nie widzę dla siebie nadzieji żadnej.
10.Może 3 stycznia 2014 roku się po prostu otruje bo po co się męczyć i innych przy okazji.
Boże wybacz mi ten wpis ale usiłuje zwrócić uwagę świata na taki okruch jak by mi jednak pomógł , bo smierci też siębardzo boję , taki ze mnie dziad i nieudacznik , nawet kobiety nie umiem do siebie żadnej przyciągnąc , no bo niby do czego , kasy nie ma , zdrowia też , potrzebowałbym opieki stałej , a niestety cuda to tylko w bajkach się zdarzają. Wybacz mi świecie moją nieporadność.

Dobijający jest ten nasz obecny rząd Pan Tusk powinien z racji chyba posiadanego honoru się sam zwolnić , bo raz sprzedano przesyłki sądowe firmie która nie ma pojęcia jak je obsłużyć , a ja na takową czekam z sądu pracy w Krakowie i boję się że nie dojdzie a co gorsza zgubią moją dokumentacje medyczną a jej ksero za każdym razem jest bardzo kosztowne , dwa jestem chory , jestem leczony ale dla ZUS cudownie odrowiałem i mogę iść do pracy , owszem próbowałem mimo chorioby znaleźć jakąś pracę , najpierw było fajnie , ale każdy jak się dowiadywał co mi jest i że się leczę i nawet próba ominięcia tematu renty i choroby nic nie dała bo u lekarza medycyny pracy nie przeszłem badan , pech to pech , najgorsze jest to że ja jestem bezsilny , bez pieniędzy i gdyby nie kochana siostra nawet na lekarstwa i na życie bym nie miał , a moje lkartswa kosztują około 700 zł miesięcznie , do tego życie i jedzenie oj samotnie przyszło by mi umierać bo za co bym się utrzymał , niestety nie ma mi kto pomóc w walce z ZUs em a tam jak by na mnie się uwzieli. Ranty też mi nikt raczej nie pomoze załatwić bo musiała by być na stałe , a pracy mi nikt nie chce dać bo się boi że coś mi się stanie , może jednak ktoś by mnie zatrudnił proszę o to bo nie wierze iż ZUs da mi wogóle rentę , a boję się tak dalej żyć na koszt siostry bo to raz nie wypoada a dwa jest mi z tego powodu przykro i wstyd , chyba prędzej się zabije i będę miał święty spokój a siostra więcej kasy w portfelu bo do tegop nasza Mama też jest chora na raka a nie da się jej pomóc bo ma siadnięte nerki i serce , och jest źle i zapewne będzie gorzej , za dużo w życiu popełniłem błędów i teraz za nie płacę , najlpeij jednak będzie umrzec i uwolnić siebie i bliskich od swej nieproduktywnej i dziadowksiej osoby.

Cóż godzina jak jest wie ten co widzi o której post napisałem.Nie mogę spać bo mi bardzo dokucza mój kręgosłup lędźwiowy.
Ból czasami a właściwie często jest nie do wytrzymania , już wolałbym nie móc chodzić , ale przynajmniej nie czując tam nic , nie czułbym bólu.
Tabletki już dawno przestały działać tak jak powinny.
Do tego w wyniku błędnych decyzji w moim życiu o tym już pisałem wcześniej uległem wypadkowi ,a tam gdzie pracowałem miałem super fajną pracę i bardzo dobry zarobek.Cóż skonczyło się bo chciałem się przed szefem popisać że dam radę , to mi życie dało niestety rady.
teraz jestem leczony cały czas przez lekarzy neurologa ortopede , rehabilitanta , lekarza rodzinnego , szukam pomocy gdzie się da.
Ale nie mam kasy aby móc załatwić sobie np wizyty prywatne bo wóczas szybko by mnie operowano by mi to ustabilizować.
Ale do tego ZUS postanowił mnie na siłę i za wszelką cene uzdrowić.
Co też zrobił , boli mnie to też.
Bo znam ludzi którzy są zdrowi latają po mieście i do dodatkowej pracy i jeszcze rentę mają a tylko dlatego że mają kogoś w tej krwiożerczej firmie na dobrym stanowisku.
też bym tak chciał nawet bym dusze diabłu sprzedał aby tylko ZUS dał mi rentę jeżeli nie na stałe to przynajmniej na 3 lata i jeszcze dołożył do tego rehabilitacje bo jest potrzebna.
Ale postanowiłem w takim razie poszukać pracy no i się zaczeło.
Email wysłame z 10 lub więcej , pocztą z 50 listów albo i więcej osobiście do 20 pracodawców poszłem.
Odpwoeidziało 15 w sumie.
Ale rozmowa dziwnie zakańczała się na wieści iż jestem po wypadku i że się leczę.
Nawet jeden dał mi szansę , ale nie przeszłem badan u lekarza medycyny pracy, niestety.
Ja mam na szczęście pomoc , bo lekarstwa , jedzenie mieszkanie rozrywkę i net zapewnia mi siostra.
Ale jak bym był sam to pewnie już bym nie zył , bo nie dałbym rady tak dalej ciągnąć , a po za tym zmarł bym z głodu.
Ale i tak mnie to boli , że nie mogę jej dac jakiś pieniędzy , że nie zarabiam.
Nawet zaniosłem podanie do firmy gdzie mi się tak dobrze pracowało , ale tam mnie chyba nie lubią i raczej nikt mi szansy nie da a szkoda bo zacisnąłbym zęby i dałbym radę pracować jak wcześniej.
I nie wiem czy ja jestem taki nieporadny , leniwy, głupi , że nie mogę sobie ani renty załatwić , ani pracy.
Do tego jest sprawa w sądzie ale od czasu gdy sądy w Polsce zmieniły operatora przesyłek pocztowych to ja się boję że ani ZUs nie dostanie mojej dokumentacji bo miał dostać by się odbyła komisja o zwykłą rentę , ani ja zawiadomienia kiedy będzie rozprawa lub ewebtualna druga komisja a już miesiąc od ostatniej jak by minął .
jutro tam dzwonie , ale i tu raczej szczęścia nie mam.
Jak by się ktoś na mnie uparł.
Jak by nie można było pozwolić mi się spokojnie dolecvzyć a 3 lata dla ZUS to nie zbyt dużo i dać mi te rentę bez tych korowodów bo one są droższe o renbty którą bym w tym okresie dostał.
Oj doczekałem się owoców swoich błędnych decyzji , boję się dalej tak żyć , boję się w ogóle żyć.
Chyba nie dam rady , może jestem tchórzem , ale boję się tej mojej nieporadności i braku pomocy z jakiejkowliek strony a co dopiero zrozumienia.
Nawet w PUP granica albo masz mniej niż 30 lat , albo więcej niż 50 lat a pomiędzy niesteniejesz , nie ma dla ciebie żadnej pomocy ani wsparcia.
Chyba stchórzę i się zabije , mam dość siebie i swoich błedów.

Wyobraźcie sobie kochani przyjacielei przyjaciólki zadzwoniłem do szanownego Sądu w Krakowie , odpowiedź wprowadziła mnie w zdumienie i zarazem przerażenie , otóż Pan biegły sądowy do tej pory nie oddał moich akt od 4 grudnia je ma i nie wydał nawet opini na mój temat , to ja się pytam czy opinia była dla mnie pomylna i ZUs nacisnął znowu na tego Pana by jednaj ją zmienił , czy o co inne znów chodzi , teraz to się mocno obawiam co dlaje i czy jednak nie lepiej wziąć się zwolnić z tego życia bo ja dalej powoli nie daje rady i co raz bardziej się boję żyć , bo jak długo można żyć na rachunek siostry , co za bezsens , jak bym był bogaty to nie chciałbym renty bo potrzebuje ją na leczenie i lekarstwa , ostatnio mi neurolog zapisał sirdalut to taki silny lek przeciwbólowy bo tak źle ze mną jest jedno opakowanie tego lekarstwa kosztuje 69 zł i gdyby nie siostra to nawet tego bym nie miał , jak ja mam dalej tak egzystować to jest bardziej chore niż ja sam , pozostało mi cierpliwie czekać , lae i cierpliwoć mi się kończy , bo jak ten Pan zgubi moje kata to samo ksero całoci dokumentacji wynosi około 200 zł , do tego te dziwne kounikaty o tej nowej firmie pocztowej ,nie wiem co dalej będzie ale sięobawiam że kto chce mnie wykończyć i chyba mu się to uda.

Żyjemy i mieszkamy w Piekle

Już wyjaśniam o co mi chodzi.
Otóż ostatnio na celowniku władz i mediów są rozmaici zboczeńcy i co gorsza mordercy.
I wcale z tego powodu że kogoś zabili , zamęczyli , a co gorsza i dzieciom zavrali życie a i często rodziców im jest w naszym świecie nie tylko w Polsce dobrze mimo izolacji jaką się im serwuje.
Nie będę tu sypał nazwiskami bo się boję pozwu.
Ale wystarczy posłuchać mediów tak zwanych stacji , które na żywo nadają wiadomości.
Im więcej zabitych , większa tragedia, bardziej pokazowy wypadek , zamach to z tego wynika lepsza oglądalność.
Ale zaraz chwila te stacje oglądamy my ludzie , więc ja się zastanawiam czy my aby nie jesteśmy gorsi o tych morderców , gwałcicieli itp. ludzi , bo nas fascynuje przemoc.
Co ciekawe im więcej ludzi zabijesz i zrobisz to tak że każdy wie że to ty tym lepiej Ci będzie potem bo o ile w USA jest kara śmierci w Rosji chyba też , w Chinach na pewno a w krajach arabskich mają system , który wprawdzie często robi krzywdę kobieto ale jak się ci udowodni winę to jesteś karany tak jak to co zrobiłeś osobie pokrzywdzonej oraz w taki sposób aby odczuć efekt tego co się stało pokrzywdzonemu (np. potrąciłeś kogoś samochodem i stracił on możliwość chodzenia , to tobie też tę możliwość zabiorą).
Tylko przy tym wszystkim ja mam pytanie czy nie prościej było by zwyrodnialców bo nimi są ludzie gwałcący i zabijający człowieka nie zależnie czy to dziecko czy dorosły to zawsze człowiek z automatu skazywać na śmierć??!?
Na co komu tak zwany humanitaryzm.
Skoro jeden morderca siedzi w Norwegii i nawet śmie narzekać że mu to czy tamto zabrano , inny za nasze składki zostanie najpierw zwolniony gdzie będzie go sztab policjantów chronił by komuś krzywdy nie zrobił , albo co by było fajniejsze jemu nikt sprawiedliwości nie wymierzył a do tego trafi do ośrodka gdzie na nasz koszt będzie miał ciepło , jedzenia oraz opiekę.
A ja zwykły człowiek , schorowany , żyjący zgodnie z wszelkimi normami ogólnie przyjętymi jestem przez mój kraj traktowany jak najgorsze zło , bo zgodnie z prawem ZUS mnie "uleczył" , bo zgodnie z przyjętymi normami osoba po wypadku złamania kręgosłupa mimo że jakoś chodzi , ale nie ma grupy inwalidzkiej nie może dostać pracy a co gorsza gdy ta osoba ma więcej niż 30 lat oraz mniej niż 50 to Polska i nie tylko Polska ale cały świat taką osobę ma w dupie ma mieć pracę , albo niech umiera.
Wnioski są przerażające.
Trzeba zabić więcej niż 4 ludzi , najlepiej nic nikomu nie winne dzieci lub przynajmniej kobietę w ciąży ale też co najmniej 4 , a im więcej tym lepiej , bo wtedy tobą zaopiekuje się państwo da jeść , ciepły kąt , opiekę , ochronę i jeszcze dobrą rentę na starość jak dożyjesz a do tego i opiekę.
Bożę w jakim ja chorym świecie żyje , a może to nie świat a piekło , więc za jakie grzechy tuj trafiłem , oj potrzebuje twojej Boże pomocy , albo pomocy psychologa bo mnie ten świat zaczyna bardzo mocno drażnić przez to że ja będąc uczciwym jestem totalnie olewany , a Ci źli im bardziej źli lepiej się mają.
Co za bezsens.
Może trzeba wejść w układ z Panem naszego piekła , tylko gdzie go szukać.
Polska mój kraj ma szczęście że ma dość mocne i bardzo inteligentne służby wojskowe na szczęście pewien pan nie wszystko zdołał zniszczyć , bo inaczej tu dopiero by Alkaida miała chętnych do samobójczych misji a jak by do tego dawali kasę to połów by mieli nieprzeciętny chętnych.
Ale Arabowie nie wszyscy o tym wiedzą , nie znają języka i raczej do takich jak np. ja nie docierają , szczęście dla Europy że na razie tak jest.
Bo będąc tak traktowany przez mój własny kraj , za powiedzmy 1 milion dolarów USA na konto siostry biorę plecak lub kamizelkę odpowiednią na siebie i np. idę odwiedzić Sejm RP Polski.
Oj ale byłbym sławny , a jak by moją osobę "fachowcy" roztrząsali , analizy i byłbym we wszystkich mediach.
Smutny wniosek
Nasz świat lubi takich biją , mordują , gwałcą , zabijają , woli tych co mają kasę , nie mają moralności , gardzą wszystkim co nie jest ich, a im więcej robisz z tego co wcześniej napisałem tym w Europie i USA się tobą zaopiekują i nawet jeść dadzą , a mamy się za tych co niby mają być wzorem do za bezsens.
Walka o władzę i jej utrzymanie zabije codziennie mnóstwo osób bo w Libii dyktator podpadł Bankom więc go udupili , w Syrii ktoś miał za dużo broni a za mało kasy więc wzniecił bunt ,na Ukrainie to widać to nie żadna wolność a walka o władzę a do Unii Ukraina o naiwni nigdy nie wejdzie bo na to nie pozwoli Rosja , więc o co Ukraińcy walczycie , chyba sami za bardzo nie wiecie.
Wierzcie mi wiem z autopsji wcale dla człowieka tak zwana demokracja nie jest dobra.
Dziwny jest ten nasz świat , i strasznie okrutny wobec słabych i starających się być normalnymi .
Boże obudź się w końcu i pomóż nam normalnym choć bo jest nas nie wielu a uważa się nas za chorych psychicznie.
I pewnie to racja , ale w takim razie ja poproszę o zestaw młodego terrorysty oraz szkolenie a i oczywiście przed wykonem zadania 1 milion USA dolar na konto siostry.
Teraz można się śmiać lub płakać jak kto woli.

Świat
Świat krawawą łzą spływa,
głodnych mu przybywa,
bieda mu narasta,
życie się uprzyksza,
ludziem ludziom los okrutny
zgotowali i nawzajem się zabijaja.
Forsa i błysk złota świat mój mami , kusi.
Mój piękny świat od zła sdię powoli dusi.
Świecie spróbuj że sam się nas pozbyć.
Świecie spróbuj nas zmienić.
Świecie ratuj siebie a potem nas.
Mój biedny krwawy świat.

Takie moje ple ple

Już w swych księgach Nostradamus przepowiadał atak na dwie wieże w nowym mieście i to czytałem w 1985 roku , stało się dwie wieże w Nowym Jorku upadła zaatakowane jak to opisał Nostradamus za pomocą metalowych ptaków.
Nostradamus i Królowa Saby pisali o ostatniej wojnie cywilizacji naszej między dwiema potęgami starą i nową.
Pytanie która jest która.
Bo Chiny to raczej stara potęga bo nie od dziś trzesą swoim kawałkiem świata , USA to chyba ta nowa , ale tego to nie wiem.
Gruzja była pierwsza tak jak za Hitlera Austria też była pierwsza , oczywiście Zachód czyli tak zwani pretendenci do rządzeni światem , a przynajmniej tak im się wydaje , czyli Europa Zachodnia jak zwykle pogrozili małym palcem od ręki i nic ponad to.
Tak samo teraz przy Gruzji tylko świętej pamięci Prezydent Kaczyński pogroził mocniej , ale co Polska może , tylko krzyczeć i nic ponad to.
Ciekawe jak rozwinie się sytuacja na Ukranie , bo z innych źródeł wiem coś co niestety daje mandat Panu Putinowi na ochrone własnych obywateli zamieszkującyhc ten kraj , który kiedyś był Polską a później Stalin nam go zabrał na co Zachód też bez szemrania pozwolił.
Ciekawe ile błędów politycy Unii , USA muszą popełnić by zobaczyć jak się one w historii naszej cywilizacji często powtarzają.
A możę Polska powinna raz odrzucić stereotypy myślowe i pogodzić się z tymi co nam tyle krzywd zrobili , a następnie z nimi podpisać umowę o wzajemnej ochronie , bo od Rosji bo o niej pisze jesteśmy tak bardzo zależni jak małe dziecko od własnych rodziców, więc może czas zacząć szanować swoich opiekunów?
Bo przy obecnym kryzysie Anglia jak zwykle pokazała żę ma gdzieś umowy i Ukranie mimo podpisanej umowy nie pomoże.
Jak widać historia bardzo lubi powtórki.
Tyle że tym razem gracz czyli Pan Putin jest o niebo inteligentniejszy i mądrzejszy od całej Unii i USA i ma coś co my nie mamy potężnego sojusznika jakim są Chiny.
A moja ojczyzna żeby być w zgodzie z historią jak zwykle nie ma armii , ludzi , i kontrwywiadu , który to został w zgodzie z prawem zniszczony , ot taki prezent dla Pana Putina i innych państw.
Mam tylko nadzieję że za tymi rozruchami na Ukranie nie stoi ktoś jeszcze i trzeci , ktoś kto jak w Libii zgasił reżim bo władca kraju zadarł z Bankami ,ot to jest właśnie ta siła co nami niestety rządzi czy tego chcemy czy nie.
Nie wiem jak innym , ale obecny system tak zwanje demokracji mi nie pasuje , bo dał mi narzędzia do popełnienia przez moją osobę wielu błędów i ja je z ochotą popełniłem , efekt :
nie ma zdrowia , pracy i sił by dalej żyć.
Straszne ale prawdziwe , a takich jak ja ludzi jest dużo i wystarczy nam dać drobną motywację pieniężną a przynajmniej większości by można by za pomocą nas zrobić wszystko i wszędzie , straszne to ale jak że prawdziwe.
A świat ma nas tam gdzie kończą się plecy , jak nam inny zwykły człowiek nie pomoże to niestety nikt inny się nad naszymi problemami nie pochyli , nie wszyscy są tak sprawni intelektualnie i siłowo by założyć własny interes i okradać lub spekulować okradając innych zbyt duża moralność i zbyt słaby kręgosłup mamy my zwykli nieporadni ludzie.
Nam został tylko Pan Bóg i prośby do niego kierowane , czsami je spełni , ale też ma chyba nas dość bo tylko nie licznym udaje się u niego coś wyprosić.
Chciałbym się z nim spotkać bezpośrednio kiedyś , ale nie wiem czy to możliwe. A przynajmniej mieć możliwość porozmawiania z Papieżem , ale to nie mal że na pewno jest niemożliwe.
Dobra ale odbiegłem od głównego wątku , otóż mam nadzieję że obecny kryzys jednak się rozejdzie bo tylko Nostradamus zawarł w swoich przepowiedniach uwagę , która jedoskonale znana bogatej części cywilizacji na Ziemi , że to od nich zależy czy świat
pogrązy się chaosie wojny i zniknie do innego kształtu cywilizacji , czy nastąpi rozwój i całkowite wyparcie różnic społeczny ,a jest to możliwe mimo że wydaje się starszną utopią na ten moment.
Ja tego nie dożyje bo mnie moje problemy wcześniej zniszczą , ale jeśli czyta to ktoś kto żyje w jednym z wariantów opisywanych przez jasnowidza Nostradamusa , może jak wolno mu niech się jakośtu pod tym postem odezwie.
Było by miło.To tak dla mnie , chce wiedzieć i tyle , bo i tak nie zrobię z tą wiedzxa nić bo nie mam środków ani możliwości.
A na razie cóż stary sposób na moje i innych problemy , Panie Boże bardzo proszę pomóż mi , nam całej Ziemi , a mi proszę spełnij tylko te moje trzy życzenia co do Ciebie codziennie kieruje , Amen

Mimo iż mam co jeść , mam gdzie spać , o ile śpię , , ale nie mam zdrowia i jakiejkolwiek nadziei na poprawę , a tu oto dlaczego , w szoku byłem jak się dowiedziałem co i jak . Witam Was Przyjaciele i Ci co mnie nie lubią i proszę o każdą pomoc w tym temacie sorry że tak o tej porze ale od dwu miesięcy usiłuje uratować swój rozpadający się kręgosłup.
bo rozlatuje mi się od tego złamanego kręgu w drobny mak i do roku czasu jak nie załatwię sobie szybciej operacji mogę zostać sparaliżowany od pasa w dół w tak zwanym lepszym scenariuszu.
A mam już zaklepany zabieg albo operacje , ale wyobraź sobie że na cito jest wyznaczona na 2016 rok październik , szok normalnie.
Składam papier do komisji przy szpitalu i szukam pomocy w tym aby jakoś to przyśpieszyć bo ból mi nie pozwala właściwie już na nic , mam dość siebie i tego wszystkiego , chyba czas umierać.

Więc pisze do każdego kogoś znam że jak ma kogoś przy komisjach w szpitalu w RYDYGIERZE Wojewódzkim w Krakowie  przy ul Oś Złotej Jesieni 1na oddziale neuroortopedi u Pana Ordynatora Piotra Kłosińskiego i zechce mi pomóż przesunąć ten termin na wrzesień , październik lub listopad tego roku 2014 r . to oddam mu swoją duszę , albo nawet zostanę jego niewolnikiem  , a jak nie ma takiej możliwości to proszę o zastrzyk usypiający na zawsze bo w tym momencie moją perspektywą jest paraliż od pasa w dół . ja mam dość.

Oczekuje teraz na komisję w ZUS , znów się obawiam że mnie na siłę wyleczą , jak do tej pory to robili.
Do tego wszystkiego muszę czekać aż NFZ podpiszę z super wspaniałym Ordynatorem Piotrem Kłosińskim by mógł mi wykonać kolejną operację dla mnie bardzo potrzebną .
Nadal ból kręgosłupa jest tak wielki że najlepiej chciałbym być sparaliżowany , no chyba że jakiś lekarz podejmie się operacji
i zechce mnie od piersi w dół sparaliżować bo ból kręgosłupa wykańcza mnie fizycznie i psychicznie i tak łażę jak pokraka , więc na co mi nogi , potem przynajmniej przestanie boleć kręgosłup .
Bardzo proszę wręcz błagam jakiegoś Pana lub Panią Doktor o pomoc , bo zapłacić za przewidziany zabieg nie mam z czego.

Dziwny ze mnie człowiek , nie wiem dlaczego ?

Dzień dobry wszystkim co nas odwiedzają.
Ostatnio moja kontuzja kręgosłupa lędźwiowego daje mi na tyle mocno popalić , że moje myśli z większą lub mniejszą siłą w około śmierci wędrują.
Nawet tak daleko ZASZEDŁEM W SWYCH ŻALACH NAD SWĄ SYTUACJĄ ŻE ZACZĄŁEM GŁOSIĆ BARDZO RADYKALNE W SUMIE NIE BARDZO DO MNIE PASUJĄCE POGLĄDY.
Tych co z tego powodu do sbie zraziłem przepraszam , zbyt wielki żal mnie męczy od czasu tego nieszczęsnego wypadku , jeszcze raz was wszystkich za mój radykalizm przepraszam.
Teraz bo odbyciu kolejnej jak , że krótkiej jak na moje potrzeby rehabilitacji , jedno wyleczyłem na pewno , duszę , za to jestem wdzięczny nie lekarzom , a człowiekowi.
Jest on księdzem w Parafii w Iwoniczu zdroju , jest w moim wieku i ma na imię Marcin tak jak ja uległ wypadkowi , z tą różnicą że uszkodził staw skokowy.
On to wyleczył moją duszę , pomogli też w tym leczeniu moi wspaniali przyjaciele z azy , za co wam wszystkim dziękuję.
Za okazane zrozumienie , pomoc , chęć rozmowy ze mną bardzo dziękuje.
Tak to potrafi człowieka zmienić dwu godzinna szczera rozmowa i zrozumienie z drugiej strony oraz połajanka jak potrzeba za słowa i myśli złe w sumie .
Teraz czekam aż NFZ podpisze z wspaniałym Neuroortopeda zgodę na operację , która jak się odbędzie zapewni mi komfort w postaci odczuwania mniejszego bólu niż obecnie.
Też wiem , tylko nie wiem jak to załatwić że trzeba by odbyć rehabilitację , ale nie 21 lub 28 dniową na jaką pozwala NFZ w zgodzie z prawem.
A 5 turnusów po 28 dni najlepiej jednym ciągiem intensywnej terapii , lub o ile to możliwe rozłożyć to na lat 5 , ale z przerwami między jedną a następną nie większymi niż 6 miesięcy.
Obawiam się , że jest to rzecz nie do załatwienia dla mnie , bo NFZ nie pójdzie mi raczej na rękę .
Pewnie spróbuje napisać prośbę do Ministra Zdrowia i do Głównego Dyrektora NFZ , nie liczę na nic po za o ile będzie odpowiedzią z paragrafami dlaczego nie można tego zrealizować.
Mimo to teraz staram się nie tracić nadziei.
Też będąc tam na miejscu w Iwoniczu Zdroju , już raz 3 poczułem coś co nazywa się silną więzią z jakimś miejscem , osobą , czy zdarzeniem , na tyle że mam od teraz marzenie.
Jak zawsze w przypadku mych marzeń , raczej dla mnie samego bez pomocy Boga , ludzi ,Oli mojej kochanej siostry jest to nierealne.
Taki jestem ja skramer - Wojtek , tak mam za co przepraszam.
Ale jeśli jest ktoś kto nas czyta , lubi nie lubi , mnie nie lubi lub lubi i może mi w tym marzeniu jakoś pomóc , to ja proszę o tę pomoc.
Chciałbym aby Ja , Mama , Ola oraz Maksik razem zamieszkali tam w Iwoniczu Zdroju , bo tam jest spokój , cisza , a ja tam się potężnie wyciszam.
Tych co wytrwają do końca mojego postu podziwiam , bardzo wam za to dziękuję.
Jeszcze raz przepraszam wszystkich co im w jakikolwiek sposób zrobiłem krzywdę , proszę o wybaczenie , oraz tych co mogą proszę o pomoc w realizacji moich marzeń .
Przepraszam też za śmiałość w pisaniu o tym i o moich problemach .
Dziękuje.

Dziękuje na wstępie wszystkim co ten post przeczytali , za sympatię czy złość na mnie , bardzo dziękuje.
Ponieważ wiem od lekarzy co właściwie się ze mną dzieje ,
a moja wiedza jest ograniczona do informacji , że mój własny organizm mnie atakuje ,
co objawia się gorączką do 40 stopni,
ból nie ustępuje , mimo mych starań by pomóc Serbom , czy innym ludziom co mają trudną sytuacje ,
wiem , że :
raz nie wiadomo czy przeżyje 1 minutę czy 1 rok lub 2 ,
bardzo chce wszystkim podziękować za wsparcie duchowe i nie tylko ,
nie mam już siły na kolejne składanie dokumentów bo ZUS dał mi rentę na lat 5 , więc jestem zadowolony ,
ale lekarze sugerują na stałe, nie mam pleców więc z tego nic nie będzie ,
ponieważ nie wiem co się stanie za chwilę ,
a biorę by móc iść po drobne zakupy i do lekarza , silne leki przeciwbólowe w zastrzykach tj ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin