{1479}{1543}CZŁOWIEK POGRYZŁ PSA {1579}{1661}Włanie skończyłem obcišżać ciało, widzicie? {1673}{1749}Trzeba je wypełnić różnymi rzeczami... {1772}{1851}bo może nie wiecie, ale ciało pod wodš... {1854}{1911}puchnie, rozumiecie? {1913}{1965}A wtedy zazwyczaj wypływa na powierzchnię. {1965}{2033}Potrzebny jest balast, żeby zatonęło. {2033}{2119}Używa się do tego kamieni i innych ciężkich rzeczy... {2120}{2174}Dla ciał jest pewien stosunek balastu... {2174}{2213}3 razy waga ciała... {2214}{2290}dla przeciętnej dorosłej ofiary, jak ta. {2291}{2363}Dla dzieci i karłów jest inaczej {2366}{2422}Dzieci sš lżejsze {2423}{2467}Wtedy bierzemy 4 razy wagę ciała. {2467}{2503}Co?|Nigdy nie było problemów? {2504}{2569}Nie. Karły sš cięższe, więc podwajasz wagę {2571}{2638}Podwajasz, bo majš bardziej gęste koci. {2639}{2689}Dla starych ludzi mnożysz przez pięć {2690}{2757}Stare koci sš porowate. {3684}{3744}Hej, mamo!|Boże drogi! {3744}{3814}Jak się miewa mój chłopiec? {3843}{3908}To mama, to babcia, a tu jest sklep. {3909}{3958}Tutaj się wychowałem {3959}{4027}Nie ma dziadka?|Wyszedł. {4029}{4087}Wróci niedługo. {4089}{4148}Która godzina? {4205}{4249}Niespodzianka... {4250}{4290}Mój dziadek. {4291}{4358}Znoszę jš już od 53 lat! {4409}{4437}Wyobracie to sobie. {4438}{4485}Wyobrażacie sobie ten wysiłek? {4486}{4539}Ciekawe, dla kogo to jest wysiłek, dla mnie czy dla niego? {4540}{4627}Kłaniajcie mi się w pas!|Wytrzymałem z niš 53 lata! {4637}{4708}Był takim wesołym chłopięciem. {4723}{4802}Cišgle figlujšcy, a włosy miał żółciutkie jak pole pszenicy! {4802}{4849}Nie dokuczaj mi, Papo. {4850}{4920}Przestań, albo się rozpłaczę! {4950}{4997}Wszystko psujesz. {4998}{5062}Benoit był taki rozkoszny. {5063}{5130}Dobry chłopiec?|Skarb! {5139}{5193}Taki czuły i słodki. {5194}{5241}Cały czas się miał, na okršgło. {5242}{5329}Czemu mówisz w czasie przeszłym?|Już taki nie jest? {5373}{5425}Nie rozumiesz mnie, Papo! {5426}{5484}A jak się kłócili! {5485}{5546}Jak kot z psem! {5669}{5725}wiatło! {5914}{5967}Miesišc zaczynam zwykle od listonosza. {5968}{6007}Wstaję rankiem {6008}{6061}i spędzam go podkradajšc emerytury. {6062}{6114}W tym samym czasie orientuję się {6115}{6175}gdzie mieszkajš staruszkowie z forsš. {6176}{6208}Czego unikam? {6209}{6272}Młodych par. mierdzš biedš. {6273}{6330}Niezbyt to miłe! {6331}{6401}Ale staruszkowie sš nadziani! {6408}{6485}Nigdy nie widziałem ubogiego staruszka. {6579}{6650}Skšpego tak, biednego nigdy! {7096}{7170}Patrzycie na mnie, czy na dzieci? {7236}{7304}Majš spluwy, to tak jak ja. {7478}{7537}Wcale niezłe te zabawki. {7539}{7595}Daj mi to. {7782}{7845}Idcie się bawić. {8040}{8104}Dzi nie w szkole? {8719}{8744}Taki to problem z kobietami. {8744}{8822}Pewnie, że zraniono mnie już wczeniej. {8828}{8901}Ja im co dałem, one mi co dały. {8950}{9013}Ale nadchodzi czas, {9022}{9086}kiedy zaczynasz stawiać pytania. {9086}{9138}Wszystko z uwagi na te małe drzwiczki. {9139}{9220}Skoro jest się parš, drzwi muszš być otwarte. {9222}{9272}A kiedy sš otwarte {9272}{9352}albo będziesz przez nie wnosił pożywienie {9389}{9416}albo cię nie wpuszczš. {9416}{9466}Albo dodasz małe nasionko {9466}{9527}i z tego nasionka wyronie dziecko, {9528}{9600}albo dobra zabawa lub więta... {9603}{9663}Albo wypadasz, razem z nasionkiem. {9664}{9750}U kobiet nigdy nie wiesz, czy drzwiczki sš otwarte. {9764}{9834}i czy już czas dodać nasionko, {9849}{9916}czy wynosić się w cholerę. {9933}{9997}Byłem zraniony, bo otwierałem drzwi szeroko, {9999}{10061}a one je zamykały. {10249}{10324}Miłoć zostawia za sobš lad siarki, {10336}{10401}jak jaki trudny do usunięcia zapach. {10402}{10438}Kiedy tylko kogo poznajesz, czujesz to. {10439}{10502}To tak jak z odlewaniem się, potem czuć twoje palce. {10503}{10576}Musisz je obmyć dwa lub trzy razy {10583}{10652}aby zapomnieć, że sikałe. {10750}{10811}Uwaga, pokażę sztuczkę. {10813}{10895}Kiedy byłem dzieckiem nazywano mnie Omiornicš. {10911}{10961}Wiecie, czemu? Bo mogę poruszać {10963}{11028}każdš częciš ciała.. {11058}{11094}Pokażę wam. {11094}{11166}Każda osobno. Patrzcie na nos. {11236}{11292}Patrzcie. {11355}{11426}Teraz uszy. Patrzcie uważnie. {11547}{11586}Widzicie? {11588}{11663}Teraz prawe. A teraz lewe. Widzicie? {11694}{11766}Czym innym też mogę poruszać. {11777}{11841}Ale to nie do kamery. {11869}{11930}Wyłšcz, pacanie! {12094}{12138}Dotarlicie wczoraj bez problemów do domu? {12139}{12174}Bez problemów. {12175}{12244}Musielicie być wykończeni. {12328}{12380}Zrzucisz klucze? {12380}{12416}Czy zejdziesz na dół? {12416}{12472}Zrzucę. {12966}{13024}To nie ten. {13244}{13291}Ten też nie. {13291}{13352}Pewnie następny. {13579}{13644}Kogóż tu mamy. Benoit! {13682}{13752}Tak się cieszę, że cię widzę! {13754}{13827}Co za niespodzianka! Co u ciebie? {13832}{13896}Dobrze, Jenny. Jestem tu z kamerš... {13898}{13961}Robiš co dla mnie. {13976}{14039}Pozwolisz?|Jasne. {14126}{14176}Wejdcie. {14176}{14238}Nie stójcie tam. {14257}{14333}Co nowego?|Ciężko cię było znaleć. {14348}{14426}Mylałem, że nadal mieszkasz w Sablon. {14438}{14501}Wyeksmitowano nas. {14545}{14627}No i tu nas przywiało.|Maurice dał mi adres. {14660}{14721}Tak się cieszę, że cię widzę! {14723}{14769}Masz co do picia? {14769}{14833}W gardle mi zaschło. {14841}{14869}Co ma być? {14869}{14924}Brandy. {14951}{14976}A twoim przyjaciele? {14976}{15001}Spytaj ich. {15001}{15026}Co ma być? {15026}{15054}Co zimnego. {15054}{15113}A dla pana? {15123}{15154}Dla mnie piwo. {15154}{15196}A dla ciebie?|Też brandy. {15198}{15232}Już się robi. {15232}{15271}To włanie moja Jenny. {15273}{15339}To ona, a to jej wiat. {15344}{15438}Tak wyglšdała w swych najlepszych latach. Prawdziwa pięknoć. {15441}{15491}Nadal niš jest. {15491}{15554}Wtedy jš poznałem. {15666}{15729}A to łóżko Jenny. {15763}{15823}Co wam pokażę. {15919}{15996}Można się kochać i opalać jednoczenie. {16048}{16123}Kiedy kończysz, masz bršzowy tyłek. {16129}{16204}Widzielicie kiedy co takiego? Założę się, że nie! {16204}{16264}Co za głupota! {16291}{16338}Pierdoły. {16338}{16407}Jenny mieszkała... mówiłem wam, że się przeprowadziła... {16407}{16466}dlatego mielimy kłopot w odszukaniu jej. {16466}{16543}Mieszkała 30 lat w dystrykcie Sablon. {16563}{16638}Pewien handlarz nieruchomociami... {16645}{16723}imienia nie pamiętam i w cholerę z tym... {16723}{16791}po prostu zadecydował... {16806}{16875}się wkroczyć. Pewnie, że mogli. {16876}{16961}Prawo jest po ich stronie. Nie jestemy włacicielami domu. {16962}{17051}W każdym razie zrobili podwyżkę i wyrzucili wszystkich. {17073}{17129}Włanie w ten sposób się za to zabrali. {17130}{17184}No i kazali Jenny wyprowadzić się... {17185}{17246}Gówniany mšdrala. {17255}{17332}Wulgarny palant, który miał czelnoć... {17334}{17414}chamsko się zachowywać w stosunku do Jenny. {17453}{17529}Sablon może i potrzebowało owej twarzy... {17530}{17610}ale pewien gnojek już się tym nie nacieszy. {17616}{17705}Trzeba być przy rodzinie, kiedy dzieje się jej krzywda. {17705}{17793}No to poszedłem i ucišłem sobie z kolesiem pogawędkę... {18038}{18115}Oddzwonię słoneczko, nadal mam robotę. {18146}{18204}Za sekundkę. {18376}{18438}A to sukinsyny! Nocny stróż! Czarny! {18439}{18489}Kurewska zasadzka! {18490}{18576}Nawet go nie zauważysz! Kto mógłby upać tak nisko? {18577}{18637}Nie uda im się! {18645}{18706}Biedne dziecko, urodzone pod słońcem. {18707}{18770}Założę się, że dorastał pod baobabami, {18771}{18845}a teraz pracuje na budowie. Aż mi się niedobrze robi! {18846}{18905}Chcš się wykręcić z morderstwa! {18906}{18991}To jak z tym cementem, węgierskim chyba. Specjalnie nietrwały. {18992}{19080}Możecie być pewni, że więcej w nim piasku niż cementu. {19123}{19201}Zbiorš kasę, a potem ciany się zawalš! {19226}{19278}Cały budynek się rozleci. {19279}{19366}Kiedy zamurowałem tu dwóch Arabów, w tamtej cianie. {19371}{19423}Twarzš do Mekki rzecz jasna. {19425}{19490}A za dwa lata te dupki ujrzš wiatło dnia! {19491}{19538}Zajmijmy się tym Mobutu. {19539}{19588}Przyjemniaczek powędruje do bagażnika. {19589}{19664}Ale ostrzegam was, ja go nie dotknę. {19679}{19701}Czemu? {19702}{19745}AIDS, Remy. {19746}{19773}AIDS. {19775}{19803}Zielone małpy. {19804}{19873}Złapię go za kalosze, ale nie dotknę. {19873}{19948}Czemu jest ubrany na żółto, skoro ma się maskować? {19948}{20037}Przynajmniej psów nie ma, zazwyczaj majš parę bydlaków. {20040}{20133}Nienawidzę ich. Wiecie, czarnuchy dogadujš się ze zwierzakami. {20139}{20189}To fakt. {20190}{20260}Wiedzš, jak z nimi rozmawiać. {20323}{20377}To nasza szansa. {20378}{20454}Żeby zobaczyć czy legenda o rozmiarze jest prawdziwa. {20455}{20523}Remy, cišgnij mu spodnie. {20614}{20679}Za momencik się okaże. {20695}{20753}Wielki Boże! {20784}{20848}Naprawdę niezły zwis. {20906}{20963}Dobra zakryj już, to obrzydliwe. {20964}{21054}Dzieciak ma 18, a jest wyposażony jak niedwied polarny! {21090}{21162}Tacy jak on często pracujš w nocnych klubach. {21163}{21195}W ten sposób się utrzymujš. {21196}{21265}Musi być niemiały, skoro wzišł takš pracę. {21266}{21352}Ale niektórzy zarabiajš organem. Obrzydliwe, prawda? {21363}{21398}Co was tak bawi? {21398}{21471}Na tym na pewno nie zarobicie! {21496}{21567}A teraz jestemy w sšsiedztwie {21585}{21631}najstarszych obywateli. {21632}{21721}Miejscy projektanci nazywajš to też 'tanim budownictwem'. {21746}{21805}Pomylane dla młodych. {21806}{21855}dla nowożeńców zakładajšcych domy, {21856}{21887}dla robotników, {21888}{21952}dla kur domowych i może nawet dla bezrobotnych. {21953}{22032}Wszystko to jest częciš nowego planu zagospodarowania dystryktu {22033}{22107}majšcego na celu wyprowadzenie st...
Drzewiejewo