Nizurski Edmund Awantura w Niekłaju A5 ilustr.pdf
(
3997 KB
)
Pobierz
Edmund Niziurski
Awantura w Niekłaju
Ilustrował Zbigniew Rychlicki
Wydanie polskie 1962
-2-
ROZDZIAŁ I.
Wrogie
hufce wciąż jeszcze kotłowały się na przeciwległych
stronach błonia. Doktor Gwidon Otrębus w harcmistrzowskiej
bluzie i krótkich spodenkach biegał z gwizdkiem w ustach od
jednej armii do drugiej i zapędzał niesfornych rycerzy do szyku.
- Wszyscy na pozycje wyjściowe! Dlaczego król Jagiełło zbiegł
z pagórka? Czy nie wiesz, ośle jeden, że król Jagiełło przez całą
bitwę stał na pagórku?
- Jak to stał? - zapytał z rozczarowaniem Michał, czarnowłosy,
muskularny chłopiec. - Stał i nic nie robił?
Doktor Otrębus chrząknął zakłopotany.
- Król Jagiełło kierował ruchami wojsk.
- O rany, to ja już wolę być Witoldem!
- Witoldem jest Zenon. Zenon - zwrócił się Otrębus do
wysokiego szczupłego blondasa - czy chcesz się zamienić z
Michałem?
- Akurat! Jeszcze czego! - odparł opryskliwie Zenon i przy
sposobności wlepił kuksańca Michałowi.
- Cicho, nie kłóćcie się - uspokajał ich Otrębus. - Spójrzcie, kto
patrzy na was z hałdy.
Chłopcy podnieśli głowy. Na hałdzie fabrycznej nad błoniami
stała pani Bożena, kierowniczka szkoły w Osiedlu, w
towarzystwie naczelnego inżyniera Zakładów Niekłajskich, pana
Ankwicza.
***
-3-
- No i jak się panu podobają teraz nasi chłopcy, inżynierze? -
zapytała pani Bożena Ankwicza. - Doktor Otrębus to stary
harcerz. Zdaje się, że ujarzmił ich całkowicie.
- Sądzi pani? - Inżynier uśmiechnął się powściągliwie, zerknął
ukradkiem na zegarek i westchnął. Nie miał jakoś dziwnie
zaufania do wychowawczych namiastek, które lekarz fabryczny
stosował podczas wakacji wobec niekłajskiej młodzieży.
Najlepiej byłoby wysłać tę całą bandę na kolonie albo na obóz
harcerski, im dalej od Niekłaja, tym lepiej. No, ale w tym roku
obóz był organizowany w trudnych warunkach w Bieszczadach i
pojechali na niego tylko chłopcy i dziewczęta od czternastu lat, i
to jeszcze wybrani. Tak postanowiła ostrożna i zbyt może
bojaźliwa Rada Opiekuńcza Drużyny. A kolonie? Na kolonie
wyjadą dopiero w sierpniu na ostatni turnus. Taki jest „przydział”
dla Zakładów Metalowych w Niekłaju.
Stąd te doraźne inicjatywy wychowawcze niezmordowanego
doktora Otrębusa.
Inżynier spojrzał w dół na błonia rozciągające się u stóp hałdy,
na szczycie której stał z panią Bożeną.
***
Otrębus już był przy Krzyżakach.
- Natychmiast włóżcie płaszcze. Co to znaczy, spacerujecie z
płaszczami pod pachą!
- Czy Krzyżacy walczyli w lipcu w płaszczach? - jęknął Reksza,
kędzierzawy, rudawy dryblas przebrany za okrutnego komtura,
Kuno von Lichtensteina.
- Tak. I do tego w ciężkich zbrojach.
-4-
-5-
Plik z chomika:
entlik
Inne pliki z tego folderu:
KU A5.7z
(2784 KB)
Nizurski Edmund Księga urwisów A5.pdf
(3849 KB)
Nizurski Edmund Księga urwisów A5.doc
(2489 KB)
Nizurski Edmund Awantura w Niekłaju A5 ilustr.doc
(3702 KB)
Nizurski Edmund Awantura w Niekłaju A5 ilustr.pdf
(3997 KB)
Inne foldery tego chomika:
Nagata Linda
Nair Anita
Naphy William
Nathan Melissa
Nathanson E M
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin