The Flash [1x16] Rogue Time.txt

(26 KB) Pobierz
[24][64]/Nazywam się Barry Allen|/i jestem najszybszym żyjšcym człowiekiem.
[69][106]/Gdy byłem dzieckiem,|/mojš matkę zabiło co niemożliwego.
[110][139]/Za to morderstwo mój ojciec|/trafił do więzienia.
[141][177]/Póniej wskutek wypadku|/to ja stałem się tym niemożliwym.
[180][208]/Oficjalnie jestem|/zwykłym naukowcem biegłym,
[208][237]/ale w tajemnicy używam swoich mocy,|/by zwalczać przestępczoć
[237][254]/i szukać podobnych sobie.
[255][283]/Pewnego dnia dowiem się,|/kto zabił mojš matkę
[284][303]/i uwolnię ojca.
[304][326]/Nazywam się... Flash.
[332][348]/{c:$00D7FF}Poprzednio w "The Flash"...
[349][379]/Zeszłej nocy, w drodze do kostnicy,|/co ujrzałem.
[393][427]Taxi!|Do cholery, spónię się!
[427][443]Pamiętasz Simona Stagga?
[443][461]/Nie był widziany od pół roku.
[462][496]- Twierdzisz, że Wells wie, gdzie jest Stagg?|/- Twierdzę, że go zabił.
[497][525]Mam dowody w cyfrowych aktach,|które wszystko tłumaczš.
[526][552]Tsunami zbliża się do miasta.
[552][596]- Uciekaj stšd najdalej, jak się da.|- Nie mogłam przestać o tobie myleć.
[610][620]Uciekaj.
[924][944]Taxi!
[952][974]Do cholery, spónię się!
[980][994]O w mordę.
[995][1011]/Co się stało?
[1016][1036]- Stary.|/- Czeć, Cisco.
[1041][1066]- Już jestem.|- Czemu się zatrzymałe?
[1082][1102]Straciłem orientację.
[1103][1128]Musisz nadrobić stratę.|Biegnij już.
[1133][1167]- Niby dokšd?|- Do kostnicy.
[1178][1203]Już tam byłem.
[1210][1221]Wczoraj.
[1229][1253]O czym ty gadasz?|Rusz się w końcu.
[1258][1279]Pobrano z http://chomikuj.pl/anmat77
[1279][1297]The Flash 1x16|Rogue Time
[1298][1325]Tłumaczenie: elbondo|Korekta: peciaq
[1461][1482]Bar, skšd tu tyle wody?
[1490][1508]Spryskiwacz się zepsuł?
[1510][1534]Co?|Nie, sprawdziłem wszystkie.
[1537][1569]Sš nienaruszone.|Leżš tu też kawałki lodu.
[1575][1623]Siniaki na koronerze sš nie tylko na głowie,|ale także na brzuchu.
[1682][1714]- Skšd o tym wiedziałe?|- Został zabity przez grad.
[1717][1740]- Musimy odsłuchać nagranie.|- Jakie nagranie?
[1741][1753]Mamy co.
[1755][1785]Niedawno zainstalowano tu|automatyczny system nagrywajšcy.
[1786][1797]Posłuchaj.
[1800][1816]/Proszę, starczy już.
[1817][1837]/Przestanę, gdy mi odpowiesz.
[1846][1868]/- Kto go zabił?|- To Mark Mardon.
[1875][1890]Chce się zemcić.
[1931][1959]- Nie chcę ić.|- To twój brat.
[1960][1992]- Nie z wyboru.|- Co może się stać na imprezie urodzinowej?
[1992][2024]Moi rodzice uważajš,|że nawet kupa Dantego nie mierdzi.
[2025][2058]Nieważne, ile razy nawali|i wpadnie w kłopoty.
[2059][2079]W ich oczach jest ideałem.
[2079][2128]Przy każdej okazji przypominali mi,|że to ja się mylę.
[2134][2159]- A gdybym poszła z tobš?|- Poważnie?
[2160][2200]Oczywicie. Wiele dla mnie zrobiłe,|teraz mam okazję się odwdzięczyć.
[2200][2237]Poza tym będę miała okazję,|zobaczyć twoje zdjęcia z dzieciństwa,
[2237][2255]gdy nie miałe długich włosów.
[2255][2272]Podziękuję.
[2285][2334]- Clyde Mardon ma brata?|- Obaj przeżyli katastrofę samolotu.
[2334][2363]Ciemna materia uwolniona|z akceleratora
[2364][2389]- zadziałała na obu...|- W ten sam sposób.
[2390][2403]Włanie.
[2407][2431]Tyle że Mark nie jest taki|jak Clyde.
[2431][2464]Potrafi robić rzeczy,|które przechodzš ludzkie pojęcie.
[2467][2496]- Czyli można go nazwać...|- Weather Wizard.
[2501][2511]Włanie.
[2541][2561]Neuralgia nerwu trójdzielnego?
[2577][2590]Panie Allen.
[2602][2618]Można prosić na słowo?
[2626][2637]Pewnie.
[2673][2715]Zagišłe czasoprzestrzeń, prawda?|Cofnšłe się w czasie?
[2718][2734]- Tak.|- O ile?
[2735][2765]O dzień.|Przeżywam go jeszcze raz.
[2765][2794]To dobrze.|Nie mogłe za wiele nabroić.
[2797][2812]Jak do tego doszło?
[2813][2846]Sam nie wiem.|Biegłem szybciej niż kiedykolwiek.
[2847][2876]Podczas tego dnia|zdarzyły się okropne rzeczy.
[2877][2900]- Wielka fala...|- Nie mów!
[2900][2939]Nie chcę wiedzieć nic o przyszłoci,|w której byłe.
[2939][2949]Ale doktorze...
[2961][2972]Czas...
[2987][3014]jest niebywale kruchš rzeczš.
[3015][3059]Jakiekolwiek odstępstwo|może grozić katastrofš.
[3060][3105]Wszystko, co dzi zrobisz,|uczynisz dokładnie tak, jak wtedy.
[3110][3150]Każde słowo, każdy krok|wykonasz ponownie.
[3151][3176]Nie powiesz o tym nikomu.
[3245][3263]/Dzień dobry, doktorze.
[3266][3298]To się okaże, Gideon.|Pokaż mi przyszłoć.
[3301][3315]/Wedle życzenia.
[3317][3343]/Przyszłoć pozostaje nietknięta.
[3345][3375]Jeli co się zmieni,|natychmiast mnie powiadom.
[3376][3394]/Oczywicie, doktorze.
[3581][3616]Co się z tobš dzieje.|Skšd wiedziałe o wszystkim w kostnicy?
[3617][3634]Miałem farta.
[3638][3676]Posłuchaj, dorwę Mardona,|nawet kosztem życia.
[3735][3768]Muszę co załatwić.|Póniej się zobaczymy.
[3934][3964]Nie wiedziałem,|że sš inni do mnie podobni.
[3999][4041]Wydostanę się stšd.|Stworzę falę, która zniszczy całe miasto!
[4063][4095]Wcišż nie pojmuję,|jak go znalazłe?
[4101][4134]- Miałem przeczucie.|- Dzisiaj bijesz w tym rekordy.
[4149][4186]Mam już wymówkę,|by nie ić na urodziny brata.
[4195][4221]Masz pojęcie,|co włanie uczyniłe?
[4234][4246]Owszem.
[4250][4269]Uratowałem wielu ludzi.
[4269][4292]Mówiłem, by nie bawił się|z porzšdkiem rzeczy.
[4293][4332]Gdybym mógł powiedzieć, co by się zdarzyło,|wszystko by pan zrozumiał.
[4332][4369]Jakiejkolwiek tragedii wydaje ci się,|że zapobiegłe,
[4370][4433]czas znajdzie sposób, by jš zastšpić.|A następna może być znacznie gorsza.
[4552][4569]Już tu sš, don Santini.
[4570][4581]Ruchy!
[4656][4684]Piękna boazeria.|To mahoń?
[4684][4734]Ależ się cieszę, że masz drewniany dom.|Takie płonš, aż miło.
[4747][4761]Ale miły masaż.
[4761][4805]- Czemu wróciłe do Central City, Snart?|- Bo to moje miasto.
[4808][4821]Nasze.
[4822][4856]Powiedziałem, że jeli znów cię zobaczę,|wyrzšdzę ci krzywdę.
[4857][4895]Przycišgasz kłopoty,|a one szkodzš interesom.
[4897][4923]Czas, by wraz ze swojš rodzinš|spakował manatki
[4923][4958]i cieszył się z emerytury|w jakim ciepłym kraju.
[4959][4987]- Finito.|- Co będzie, jeli zostaniemy?
[4989][5016]- Zamarzniecie tu.|- Albo spłoniecie.
[5019][5063]Słyszałem o waszych broniach.|A także o tym, że je stracilicie.
[5067][5122]Powiedz mi, co ty i ten piroman|zrobicie bez swoich zabawek?
[5129][5140]To.
[5281][5295]To było fajne.
[5297][5324]Ale zabawa.
[5333][5345]Id.
[5352][5398]Poinformuj rodzinę Santini,|że przybył nowy ojciec chrzestny.
[5402][5420]Nazywa się Cold.
[5566][5614]- Twoi rodzice zaszaleli z tortem.|- W końcu to urodziny Dantego.
[5616][5659]- Najważniejszy dzień w roku.|- Mój syn zagrał w Carnegie Hall, majšc 13 lat.
[5659][5702]- Wraz z całym zespołem.|- To niczego nie zmienia.
[5724][5749]Co słychać, stary?|Cieszę się, że przyszedłe.
[5749][5761]Się wie.
[5764][5795]- Czeć, jestem Dante.|- To moja przyjaciółka, Caitlin.
[5796][5816]- Witaj.|- Wszystkiego najlepszego.
[5816][5850]To dla ciebie.|Sšdzę, że ci się spodoba.
[5850][5866]- To...|- Dzięki.
[5866][5880]Wybaczcie mi.
[5989][6008]Nie rozumiem.|Biegłem tak szybko,
[6008][6047]jak wtedy, gdy to się stało,|ale wcišż tu jestem.
[6047][6083]Wiele czynników wpływa|na tunel czasoprzestrzenny.
[6083][6116]Emocje, okolicznoci, poziom kortyzolu.
[6117][6151]Poziom adrenaliny był bardzo wysoki,|bo Iris i całe miasto...
[6151][6177]Dobra już.|Bez szczegółów.
[6180][6224]Mark Mardon jest już w Rurocišgu,|a nic złego się nie wydarzyło.
[6225][6237]Jeszcze.
[6251][6261]Detektywie.
[6262][6281]Czeć.|Co tu robisz?
[6282][6315]Kiedy chciałe mi powiedzieć,|że zgarnšłe Mardona?
[6319][6350]- Nie miałem jeszcze okazji.|- Unikałe mnie.
[6352][6376]- Nie wciekaj się.|- Nie wciekam.
[6380][6417]Ale jestem ciekawy.|Dziwnie się zachowywałe na miejscu zbrodni.
[6421][6455]- Zawsze się tak zachowuję.|- Dobra, inaczej niż zwykle.
[6485][6530]Sš rzeczy, o których|nie mogę ci powiedzieć.
[6530][6547]Musisz mi zaufać.
[6580][6619]Czeć, Lindo. Wiem, przepraszam,|straciłem poczucie czasu.
[6619][6640]Zaraz tam będę.|Czeć.
[6654][6672]Biegnę na lunch z Lindš.
[6698][6728]- Ty pewnie też mnie nie wtajemniczysz?|- Nie.
[6758][6781]Pięknie, Dante.
[6786][6808]Syn z talentem od Boga.
[6849][6875]Trochę zardzewiałem,|dawno nie grałem.
[6876][6924]Jeli tak wyglšda twoje zardzewienie,|to nie wyobrażam sobie, jak grasz w pełni sił.
[6924][6951]Dla ciebie grałbym|od rana do nocy.
[6959][6984]Musiałby przeboleć ranne wstawanie.
[6995][7022]Mama powiedziała,|że wcišż pracujesz w STAR Labs.
[7022][7039]Tak.|A co?
[7042][7055]Tak tylko pytam.
[7056][7087]- Pewnie ciężko było znaleć innš pracę?|- Nie szukałem innej.
[7087][7134]- Lubię tę pracę.|- Nie osišgnęlibymy nic bez Cisco.
[7136][7151]Jest lojalny.
[7153][7167]Jak pies.
[7183][7213]Nie bierz wszystkiego|na poważnie, bracie.
[7279][7297]Wszystkiego najlepszego.
[7323][7346]Ponownie przepraszam.
[7360][7391]Wybaczam ci,|bo nigdy się nie spóniasz.
[7425][7456]- Co się z tobš ostatnio dzieje?|- Nic.
[7466][7492]Daj spokój.|Możesz mi powiedzieć.
[7544][7591]Ostatnio staram się uporać|z wieloma rzeczami.
[7597][7646]- Lubię cię, miło spędzam z tobš czas.|- Zwišzek powinien być czym więcej.
[7657][7686]Twoje serce powinno|dla mnie krwawić.
[7700][7712]Jest tak?
[7806][7842]- Nie jeste na mnie zła?|- To niczyja wina.
[7863][7903]Czuję co do ciebie.|Po prostu...
[7907][7936]Tylko nie to samo,|co do kogo innego.
[7974][7988]Id do niej.
[8056][8109]"Flash wbiega do naszych żyć".|Trochę mało subtelne, nie sšdzisz?
[8112][8145]Pokażę ci co.|Pamiętasz Simona Stagga?
[8146][8189]- Nie był widziany od prawie roku.|- Czeć Iris. Witam, panie Bridge.
[8194][8243]- Znamy się?|- Nie, jeszcze się nie poznalimy.
[8255][8286]- Możemy pogadać?|- Pewnie.
[8289][8323]Powiem ci póniej.|Miło cię poznać, nieznajomy.
[8343][836...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin