ST.7.KsiegaSedziow.pdf
(
248 KB
)
Pobierz
UWAGI WSTĘPNE
Księga Sędziów obejmuje mniej więcej trzy pierwsze wieki po osiedleniu się Israelitów na
ziemi kananejskiej, czyli epokę od Jezusa syna Nuna - do Saula, który wstąpił na tron
królewski pod koniec 11-go stulecia p.n.e. Skutkiem rozmieszczenia poszczególnych po-
koleń i wynikłej stąd sprzeczności interesów było stopniowe zanikanie poczucia jedności
i solidarności plemiennej, która przedtem łączyła lud Israela w jedną rodzinę równo-
uprawnionych, pod wspólną Bożą opieką żyjących braci. Powaga Świątyni oraz tradycji
osłabła, a razem z kulturą fenicką przenikały i rozkrzewiały się różne formy zmysłowego
kultu pogańskiego (odlewy, posągi). Otoczona przepychem i blaskiem służba Baalowi i
Astarcie wkrótce pociągnęła za sobą większość ludu. W tym czasie nie istniała żadna
władza świecka w Israelu, ale wzbogacenie się części społeczeństwa doprowadziło do
powstania klasy „panów”, późniejszych naczelników i starszych, którzy jeździli na pstrej
maści mułach. Natomiast tubylcze plemiona znów rozpoczęły boje o dawne ich terytoria.
W takich to ciężkich czasach zjawiali się natchnieni mężowie, przejęci zapałem do wiary
ojców, którym nadano miano sędziów (hebr.
szofetim
). Księga Sędziów tworzy jak gdyby
epopeję, która w żywym, prostym i szlachetnym stylu maluje charakter owej epoki.
Talmud przypisuje spisanie księgi Samuelowi. Inni wskazują na znacznie późniejsze
okresy, aż do uprowadzenia przez króla Tyglach-Pilesera 10 pokoleń do niewoli asyryj-
skiej.
Sędziów
Szofetim
*
Księga Sędziów
1.
Po śmierci Jezusa
,
syna Nuna,
stało się,
że synowie Israela zapytali się WIEKU-
ISTEGO
*
, mówiąc: Kto z nas wyruszy pierwszy przeciwko Kanaanitom, aby na nich
uderzyć?
2
Zaś WIEKUISTY powiedział: Juda wyruszy; oto poddam kraj w jego moc.
3
Jednak Juda powiedział do swojego brata Szymeona: Wyrusz ze mną do mojego udzia-
łu, byśmy razem uderzyli na Kanaanejczyków, po czym i ja wyruszę z tobą do twojego
udziału. I tak poszedł z nim Szymeon
*
.
4
Zatem Juda wyruszył, a WIEKUISTY poddał w
ich moc Kanaanejczyków i Peryzejczyków, więc ich pobili w Bezek – dziesięć tysięcy lu-
dzi.
5
Pod Bezekiem zetknęli się z Adonibezekiem
*
, uderzyli na niego i pobili Kanaanej-
czyków i Peryzejczyków.
6
Zaś Adonibezek ratował się ucieczką. Zatem puścili się za
nim w pogoń, ujęli go i poucinali mu wielkie palce u rąk, i u nóg.
7
A Adonibezek powie-
dział: Siedemdziesięciu królów z poucinanymi, wielkimi palcami, zbierało okruchy pod
moim stołem; jak czyniłem – tak Bóg mi odpłacił. Potem sprowadzili go do Jeruszalaim i
tam umarł.
8
Bowiem Judejczycy uderzyli na Jeruszalaim i ją zdobyli, porazili
ją
ostrzem
miecza oraz oddali miasto na pastwę ognia
*
.
9
Potem synowie Judy pociągnęli, aby ude-
rzyć na Kanaanejczyków
, którzy
osiedli na górach, w południowej krainie i na nizinie.
10
Zatem Juda zwrócił się przeciw Kanaanejczykom
, którzy
osiedli w Hebronie i pokonali
Szeszaja, Achimana i Talmaja. Zaś przedtem Hebron nazywał się Kirjath Arba.
11
Stam-
tąd
Juda
się zwrócił przeciwko mieszkańcom Debiru, zaś Debir nazywał się przedtem
Kirjath Sefer.
12
A Kaleb powiedział: Kto pokona Kirjath Sefer i je zdobędzie, temu oddam
za żonę moją córkę Achsę.
13
I zdobył je Othniel, syn Kenara, młodszego brata Kaleba;
więc oddał mu za żonę swoją córkę Achsę.
14
A gdy się do niego sprowadzała, stało się,
że go nakłoniła, by uprosił od ojca jakieś pole. Potem ześlizgnęła się z osła, a kiedy Kaleb
ją zapytał: Co ci jest?
15
Odpowiedziała: Podaruj mi pożegnalny upominek, ponieważ
mnie wydałeś do suchej ziemi; daj mi więc, źródła wód. I tak Kaleb oddał jej źródła na
wyżynie oraz źródła na nizinie.
16
A synowie Keni’ego
*
, szwagra Mojżesza, wyruszyli wraz z Judejczykami z miasta
Palm
**
do pustyni judzkiej, położonej na południu Aradu. Poszli tam oraz się osiedlili ra-
zem z ludem.
17
Zaś Juda pociągnął wraz ze swym bratem Szymeonem i pokonali Kana-
anejczyków,
którzy
osiedli w Cefath oraz poddali je zaklęciu. Dlatego imię tego miasta
nazwano Horma
*
.
18
Potem Juda zdobył Azę
*
i jej dziedzictwo, Aszkelon i jego dziedzic-
two oraz Ekron i jego dziedzictwo.
19
A WIEKUISTY był z Judą, tak, że wziął w posiada-
nie górską granicę. Jednak mieszkańców doliny nie można było wypędzić, bo posiadali
żelazne, wojenne wozy.
20
Zaś Hebron oddali Kalebowi, jak polecił Mojżesz; więc wypę-
dził stąd trzech potomków Enaka.
21
Jednak synowie Binjamina nie mogli wypędzić Jebu-
sytów, mieszkańców Jeruszalaim. I tak Jebusyci pozostali w Jeruszalaim przy synach Bi-
niamina aż po dzisiejszy dzień.
22
Także ci z domu Josefa wyruszyli ze swej strony ku Betelowi, a WIEKUISTY był z
nimi.
23
I ci z domu Josefa
*
kazali przepatrzeć Betel
**
; a przedtem imię tego miasta było
Luz.
24
Zatem kiedy
ci, co
trzymali straż ujrzeli człowieka wychodzącego z miasta, powie-
dzieli do niego: Wskaż nam najwygodniejsze wejście do miasta, a wyświadczymy ci ła-
skę.
25
Więc im wskazał wejście do miasta i porazili to miasto ostrzem miecza; zaś owe-
go człowieka oraz całą jego rodzinę puścili wolno.
26
Potem ten człowiek udał się do chit-
tejskiej ziemi, zbudował miasto i nadał mu nazwę Luz; taka jest jego nazwa aż po dzisiej-
szy dzień.
27
Także Menasze nie wypędził mieszkańców Beth Szean i jego przyległych
osad; ani mieszkańców Taanachu i jego przyległych osad; ani mieszkańców Doru i jego
przyległych osad; ani mieszkańców Ibleamu i jego przyległych osad; ani mieszkańców
Meggida i jego przyległych osad. I tak się udało Kanaanejczykom utrzymać w tej okolicy.
28
Kiedy jednak Israel się wzmocnił, uczynił Kanaanejczyków hołdownikami; jednak wypę-
dzić ich nie zdołał.
29
Także Efraim nie wypędził Kanaanejczyków,
którzy
osiedli w Gezer;
i tak Kanaanejczycy utrzymali się w jego środku, w Gezer.
30
Zaś Zebulun nie wypędził
mieszkańców Kitronu oraz mieszkańców Nahalolu; i tak Kanaanejczycy utrzymali się w
jego środku; jednak w końcu uczynił ich hołdownikami.
31
Aszer nie wypędził mieszkań-
ców Akko, mieszkańców Cydonu, następnie Achlabu, Achzybu, Helby, Afiku i Rechotu.
32
I tak Aszerydzi osiedlili się pośród Kanaanejczyków,
którzy
mieszkali w kraju, ponieważ
nie mogli ich wypędzić.
33
Naftali nie wypędził mieszkańców Beth Szemeszu oraz miesz-
kańców Beth Anatu. I tak osiadł on pośród Kanaanejczyków,
którzy
mieszkali w kraju;
jednak mieszkańcy Beth Szemeszu i Beth Anatu stali się ich hołdownikami.
34
Zaś Emo-
rejczycy wyparli synów Dana na wzgórze i nie pozwolili im zejść na nizinę.
35
Tak udało
się Emorejczykom utrzymać w Har Heres, w Avalonie i w Szaalbim. Kiedy jednak wzmo-
gła się moc domu Josefa, stali się hołdownikami.
36
A dziedzictwo Emorejczyka rozciąga-
ło się od stopni niedźwiadków; począwszy od Sela
*
i wyżej w górę.
*
hebrajska nazwa Księgi Sędziów
*1,1
poprzez arcykapłana Pinhasa, za pośrednictwem Urym i Thumim
*1,3
pokoleniu Szymeona wyznaczono wiele miast w udziale Judy (patrz:
Jezusa
syna Nuna
19,15
).
*1,5
co znaczy: Pan Bezeku; tytuł.
*1,8
Israelici zdobyli najpierw dolną część miasta, bowiem twierdzą Cyon zawładnął dopiero Dawid.
*1,16
syna Reguela, którzy towarzyszyli Israelitom w wędrówce po pustyni i stosownie do przyrzecze-
nia Mojżesza, wyznaczono im pewne terytoria
**1,16
czyli z Jerycha
*1,17
co znaczy: Poświęcone
*1,18
spolszczone z gr. Gazę
*1,23
czyli pokolenia Efraima i Menasy
**1,23
Betel, leżące pomiędzy pokoleniami Binjamina i Efraima zostało przyznane pokoleniu Binjami-
na.
*1,36
czyli Petry (Skały)
2.
A wysłaniec
*
WIEKUISTEGO wszedł od Gilgal do Bochim
i powiedział: Wypro-
wadziłem was z Egiptu i sprowadziłem was do ziemi, którą zaprzysiągłem waszym oj-
com, i przyrzekłem, że na wieki nie złamię Mojego z wami przymierza.
2
Jednak nie wolno
wam zawierać przymierza z mieszkańcami tej ziemi; powinniście zburzyć ich ołtarze. Ale
nie usłuchaliście Mojego głosu. Co uczyniliście?
3
Otóż powiadam wam: Nie wypędzę ich
przed waszym obliczem, więc będą waszymi gnębicielami, a ich bóstwa
będą
dla was si-
dłami.
4
A gdy wysłaniec WIEKUISTEGO przemawiał tymi słowami, stało się, że lud za-
czął głośno płakać.
5
Dlatego imię tej miejscowości nazwano Bochim
*
; i złożyli tam ofiary
WIEKUISTEMU.
6
Gdy więc Jezus,
syn Nuna,
pożegnał lud, synowie Israela wrócili –
każdy do swojego dziedzictwa, aby objąć kraj w posiadanie.
7
I lud służył WIEKUISTE-
MU po wszystkie dni życia Jezusa
syna Nuna
oraz po wszystkie dni starszych, co prze-
żyli Jezusa, i widzieli wszystkie wielkie czyny WIEKUISTEGO, jakie spełniał dla Israela.
8
A Jezus, syn Nuna, sługa WIEKUISTEGO umarł w wieku stu dziesięciu lat.
9
Więc po-
chowano go w obrębie dziedzicznej jego własności, w Thymnath Heres, na wzgórzu
Efraima, na północ od góry Gaasz.
10
Również całe ówczesne pokolenie zostało przyłą-
czone do swoich ojców. A po nim nastało inne pokolenie; ludzie, którzy nie znali WIEKU-
ISTEGO, ani czynów jakie spełnił dla Israela.
11
I synowie Israela robili to, co było złem w oczach WIEKUISTEGO oraz służyli Baalom
*
.
12
Zatem odstąpili WIEKUISTEGO, Boga swych ojców, który ich wyprowadził z ziemi
Micraim; a szli za cudzymi bóstwami, za bóstwami ludów, które ich dookoła otaczały,
oraz korzyli się
przed
nimi, drażniąc tym WIEKUISTEGO.
13
Więc gdy odstąpili
od
WIE-
KUISTEGO, a służyli Baalowi i Astartom
*
,
14
zapłonął przeciw Israelitom gniew WIEKU-
ISTEGO, tak, że poddał ich w moc grabieżców, którzy ich łupili; oraz wydał ich w moc
wrogów,
co
byli dookoła i nie zdołali się utrzymać wobec swoich wrogów.
15
Dokądkol-
wiek się zwracali, ręka WIEKUISTEGO była przeciwko nim, ku ich niedoli, tak jak wypo-
wiedział WIEKUISTY i jak im przysiągł; więc byli bardzo ciemiężeni.
16
Wtedy WIEKU-
ISTY ustanowił sędziów, a oni wybawiali ich z ręki grabieżców.
17
Lecz nie słuchali i swo-
ich sędziów, ale popełniali cudzołóstwo z obcymi bóstwami oraz korzyli
się
przed
nimi.
Szybko odstąpili od drogi, którą chodzili ich przodkowie, słuchając przykazań WIEKU-
ISTEGO;
a
oni tak nie czynili.
18
Zaś kiedy WIEKUISTY ustanowił sędziów - WIEKU-
ISTY był z sędzią oraz wybawiał ich z ręki ich gnębicieli po wszystkie dni sędziego; gdyż
WIEKUISTY użalił się z powodu ich skarg na gnębicieli oraz ich ciemiężców.
19
A jednak
po śmierci sędziego, znowu się psuli, bardziej niż ich ojcowie, idąc za cudzymi bóstwa-
mi, by służyć i korzyć się
przed
nimi. Nie porzucili niczego ze swych zdrożności oraz ze
swej przekornej drogi.
20
Dlatego zapłonął gniew WIEKUISTEGO przeciw Israelowi i po-
wiedział: Ponieważ ten lud przekroczył Przymierze, które powierzyłem ich przodkom,
oraz nie usłuchali Mojego głosu,
21
więc i Ja nie wypędzę przed nimi żadnego z tych lu-
dów, które Jezus
syn Nuna
pozostawił przy swoim zgonie,
22
aby nimi doświadczać Isra-
elitów, czy przestrzegają drogi WIEKUISTEGO, by chodzić po niej tak, jak przestrzegali
ją ich ojcowie - czy też nie.
23
Tak więc WIEKUISTY pozostawił te ludy, nie wypędzając
ich szybko, oraz nie poddał ich w moc Jezusa
syna Nuna
.
*2,1
także:
anioł
*2,5
co znaczy: Płacz
*2,11
Baal - co znaczy: Pan; główne bożyszcze Fenicjan. Rozróżniano różnych Baalów – Peora,
Brith, Zebuba, Melkartha, itd.
*2,13
z kultem Baala łączył się kult Astarty (Aszery – pelisztyńskiej, fenickiej i syryjskiej bogini płodno-
ści). Czczono ją najohydniejszą rozpustą.
3.
Oto ludy, które zostawił WIEKUISTY,
by doświadczyć nimi Israelitów – mianowicie
wszystkie te, co nie zaznały licznych wojen o Kanaan;
2
by
służyły
dla pokoleń synów
Israela w poznaniu i wyćwiczeniu się w wojennym rzemiośle; choćby te, co nie poznały
poprzednich walk:
3
Pięciu książąt Pelisztinów
*
, wszystkich Kanaanejczyków, Cydoń-
czyków i Chiwitów, zamieszkałych na libańskiej górze, od góry Baal Hermon - aż tam,
gdzie się idzie do Chamath.
4
To oni służyli, by doświadczać nimi Israelitów oraz się
przekonać, czy będą posłuszni przykazaniom WIEKUISTEGO, które przez Mojżesza po-
wierzył ich przodkom.
5
Tak synowie Israelitów osiedli pośród Kanaanitów, Chittejczyków,
Emorejczyków, Peryzejczyków, Chiwitów i Jebusytów.
6
Więc brali sobie ich córki za
żony i oddawali ich synom swoje własne córki, oraz służyli ich bóstwom.
7
Zatem synowie Israela czynili to, co było złem w oczach WIEKUISTEGO oraz zapo-
mnieli o WIEKUISTYM, swoim Bogu, służąc Baalom i Astartom.
8
Więc zapłonął gniew
WIEKUISTEGO przeciw Israelowi, tak, że zaprzedał ich w moc Kuszan Riszatajma –
króla Aram–Naharaimu
*
; zatem synowie Israela hołdowali Kuszan Riszatajmowi przez
osiem lat.
9
Potem synowie Israela wołali do WIEKUISTEGO, a WIEKUISTY wzbudził
synom Israela wybawcę, który ich wyratował – Othniela, syna Kenaza, młodszego brata
Kaleba.
10
I tknął go Duch WIEKUISTEGO, tak, że sprawował sądy w Israelu oraz wyru-
szył do walki, a WIEKUISTY wydał w jego moc Kuszan Riszatajma – króla Aramu, więc
jego ręka przemogła Kuszan Riszatajma.
11
Wtedy kraj zażywał spokoju przez czterdzie-
ści lat. Po czym Othniel, syn Kenaza, umarł.
12
Ale synowie Israela znowu zaczęli czynić to, co było złem w oczach WIEKUISTEGO.
Wtedy WIEKUISTY dał moc Eglonowi – królowi Moabu, moc nad Israelem, ponieważ
czynili to, co było złem w oczach WIEKUISTEGO.
13
Zaś on połączył się z Ammonitami i
Amalekitami, wyciągnął i pobił Israelitow, oraz zajął miasto Palm.
14
Tak więc synowie
Israela hołdowali przez osiemnaście lat Eglonowi – królowi Moabu.
15
Potem synowie
Israela wołali do WIEKUISTEGO, a WIEKUISTY wzbudził im wybawcę – Ehuda, syna
Gery, Binjaminitę, pozbawionego władzy w prawej ręce. Przez niego synowie Israela wy-
słali dar Eglonowi – królowi Moabu.
16
A Ehud przygotował sobie miecz o podwójnym
ostrzu, długi na łokieć, i przypasał go sobie pod swoimi szatami, na prawym swoim boku.
17
Potem złożył on dar Eglonowi – królowi Moabu. Zaś Eglon był mężem bardzo otyłym.
18
Więc gdy spełnił złożenie daru, odprowadził ludzi, którzy ten dar nieśli.
19
Potem sam
wrócił do posągów, które znajdowały się w Gilgal i oznajmił: Mam do ciebie tajemne sło-
wo, królu. Wtedy powiedział: Cisza! Więc wszyscy, którzy go otaczali, od niego się odsu-
nęli.
20
A kiedy Ehud wszedł do niego, siedział on sam jeden w swojej górnej, letniej kom-
nacie. I Ehud do niego powiedział: Mam do ciebie słowo Boga. Zatem podniósł ze swoje-
go krzesła.
21
Wtedy Ehud wyciągnął swoją lewą rękę, pochwycił miecz ze swojego pra-
wego boku i pchnął go w jego wnętrze.
22
Tak, że za brzeszczotem weszła również ręko-
jeść, a brzeszczot otoczył tłuszcz; bowiem miecza, co przebił krocze już nie wyciągnął z
jego wnętrza.
23
Potem Ehud wyszedł do kolumnady, zamknął za sobą drzwi górnej kom-
naty oraz
je
zaryglował.
24
Ale zaledwie wyszedł, przybyli jego słudzy. Zaś gdy spostrze-
gli, że drzwi górnej komnaty
są
zaryglowane, pomyśleli: Zapewne w letniej komnacie za-
łatwia on swoją potrzebę.
25
Tak czekali aż do zniecierpliwienia. Kiedy jednak nie otwierał
drzwi górnej komnaty, wzięli klucz i otworzyli; a oto ich pan leżał martwy na ziemi.
26
A
kiedy oni zwlekali - Ehud uciekł; dotarł w tym czasie do posągów i uszedł do Seiru.
27
Zaś
kiedy wrócił, zadął w trąbę na górach Efraimu, a wtedy synowie Israela zeszli z nim z gór,
a on
był
na ich czele.
28
Po czym do nich powiedział: Chodźcie za mną, bo WIEKUISTY
poddał w waszą moc Moabitów – waszych wrogów. Tak za nim zeszli, obsadzili brody
Jardenu, prowadzące ku Moabowi, i nikomu nie pozwolili się przeprawić.
29
Wtedy pora-
zili Moabitów, w liczbie około dziesięciu tysięcy mężów, samych silnych i dzielnych ludzi;
tak, że żaden nie uszedł.
30
W owym to czasie Moab ukorzył się pod ręką Israela. A kraj
zażywał spokoju przez osiemdziesiąt lat.
31
Po nim nastąpił Szamgar, syn Anatha. Był to
ten, co kijem do byków pobił Pelisztinów w liczbie sześciuset ludzi, i który też wyratował
Israela.
*3,3
co znaczy: Przybyszów, Obcych; spolszczone: Filistynów
*3,8
ziemska ojczyzna Abrahama w Mezopotamii
4.
Jednak po śmierci Ehuda, synowie Israela na nowo czynili to,
co było złem w
oczach WIEKUISTEGO.
2
Więc WIEKUISTY wydał ich w moc Jabina – kanaanejskiego
króla, który panował w Hacor. Zaś wodzem jego wojsk był Sysera, który mieszkał w po-
gańskim Haroszet
*
.
3
Zatem synowie Israela wołali do WIEKUISTEGO, bo posiadał on
dziewięćset żelaznych wozów i przez dwadzieścia lat srodze uciskał synów Israela.
4
A sądy nad Israelitami sprawowała wówczas prorokini Debora
*
, żona Lipidota.
5
Zaś
swą siedzibę miała pod palmą Debora, między Ramath - a Betel, na górze Efraima; za-
tem synowie Israela przychodzili do niej na sąd.
6
Ta
posłała oraz wezwała Baraka, syna
Abinoama, z Kedesz Naftali oraz do niego powiedziała: Oto co rozkazał WIEKUISTY,
Bóg Israela: Idź, nadciągnij na górę Tabor, a weź ze sobą dziesięć tysięcy mężów z sy-
nów Naftalego oraz z synów Zebuluna.
7
Wtedy, ku potokowi Kiszon
*
sprowadzę do cie-
bie Syserę – hetmana wojsk Jabina, jego wozy i jego tłum, oraz poddam go w twoje ręce.
8
A Barak do niej powiedział: Pójdę – jeżeli pójdziesz ze mną; a jeśli ze mną nie pójdziesz
– nie pójdę.
9
Zatem powiedziała: Pójść, pójdę z tobą; jednak nie będzie twoją sława na
drodze po której idziesz, gdy WIEKUISTY podda Syserę w rękę niewiasty. I tak Debora
wyruszyła i poszła z Barakiem do Kedesz.
10
Zaś Barak zwołał do Kedesz Zebuluna i
Naftalego, i wyprowadził za sobą dziesięć tysięcy mężów; także szła z nim Debora.
11
A
Chaber, Kenita, odłączył się od Kaina
*
, od synów Hobaba, szwagra Mojżesza, oraz roz-
bił swój namiot aż do Elon-Becaananim, które
znajduje się
przy Kadesz.
12
I donieśli Sy-
serze, że Barak, syn Abinoama wszedł na górę Tabor.
13
Więc Sysera ściągnął do poto-
ku Kiszon wszystkie swoje wozy – dziewięćset żelaznych wozów oraz cały lud, który z
nim był w Haroszeth Hagoim.
14
Wtedy Debora powiedziała do Baraka: Wstań, gdyż to
jest ten dzień w którym WIEKUISTY wyda Syserę w twoje ręce; oto WIEKUISTY idzie
przed tobą. Zatem Barak zszedł z góry Tabor, a z nim dziesięć tysięcy mężów.
15
I WIE-
KUISTY rozgromił ostrzem miecza Syserę przed Barakiem, wszystkie jego wozy i cały
obóz, a Sysera zeskoczył z wozu oraz uciekał pieszo.
16
Zaś Barak popędził za wozami i
za obozem aż do Haroszeth Hagoim; po czym przez ostrze miecza zginął cały obóz Sy-
sery; nie został ani jeden.
17
Zaś Sysera pieszo schronił się do namiotu Jaeli, żony Habe-
ra, Kenity; ponieważ była przyjaźń pomiędzy Jabinem, królem Hacoru – a domem Habe-
ra, Kenity.
18
Więc Jael wyszła na spotkanie Sysery oraz do niego powiedziała: Wstąp,
panie, wstąp do mnie; nie obawiaj się. Zatem wszedł do jej namiotu, a
ona
przykryła go
kocem.
19
Potem do niej powiedział: Daj mi się napić nieco wody, gdyż jestem spragnio-
ny. Wtedy otworzyła łagiew mleka, dała mu się napić i go przykryła.
20
A
on
do niej powie-
dział: Stań u wejścia do namiotu, a jeśli ktoś by przyszedł i zapytał, mówiąc: Czy tu ktoś
jest? Powiedz: Nie.
21
Wtedy Jaela, żona Chabera, wzięła kołek od namiotu, ujęła młot w
swoją rękę, po cichu weszła do
namiotu
i wbiła kołek w skroń
Sysery
, tak, że utkwił aż w
ziemi. Ponieważ on twardo spał, gdyż był znużony; i tak umarł.
22
A oto przybył Barak,
który ścigał Syserę, więc Jael wyszła naprzeciw niego i powiedziała: Chodź, a pokażę ci
męża, którego szukasz. Zatem wszedł do niej, a oto Sysera leżał martwy, a w jego skroni
był kołek.
23
Tak, owego dnia Bóg upokorzył przed synami Israela Jabina – króla Kana-
anu.
24
Dłoń synów Israela coraz silniej ciążyła na Jabinie – królu Kanaanu, dopóki nie
zgładzili Jabina – króla Kanaanu.
*4,2
obecnie ruiny Haris
*4,4
co znaczy: Pszczoła
*4,7
na granicę Zebuluna i Naftalego
*4,11
określenie zbiorowe, zamiast Kenitów.
5.
Zatem owego dnia, tymi słowami zaśpiewała Debora oraz Barak, syn Abino-
Plik z chomika:
Samadhi33
Inne pliki z tego folderu:
ST.1.IKsiegaMojzeszazeWstepem.pdf
(433 KB)
ST.10.2Samuela.pdf
(303 KB)
ST.11.IKsiegaKrolow.pdf
(298 KB)
ST.12.IIKsiegaKrolow.pdf
(286 KB)
ST.13.IKronik.pdf
(243 KB)
Inne foldery tego chomika:
Nowy Testament
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin