[HorribleSubs] Sola - 12.txt

(10 KB) Pobierz

00:00:06:Odejć... stšd?
00:00:08:Tak. Mieszkańcy zaczynajš co podejrzewać.
00:00:12:Pytajšc czy siostra żyje.
00:00:15:Rozumiem...
00:00:16:Aono żyje...
00:00:20:Przyszłam tutaj jako ofiara.
00:00:24:By załagodzić przekleństwo yaki.
00:00:26:Oczywicie, Siostra i ja nie wierzylimy w to...
00:00:31:Ale...
00:00:32:Rozumiem. W porzšdku.
00:00:35:Zawsze byłam sama, więc nic mi nie będzie.
00:00:38:Nawet gdybycie odeszli...
00:00:48:Kto powiedział, że odchodzimy?
00:00:50:Odejdmy wszyscy razem! Co o tym mylisz?
00:00:54:Wszyscy... razem?
00:00:57:No. Rozmawiałem wczoraj o tym z siostrš.
00:01:00:Nawet jeli mamy stšd odejć, to odejdmy z Matsuri.
00:01:04:Więc nie mów takich rzeczy już nigdy więcej.
00:01:07:Nie jeste sama.
00:01:17:Hę? To dziwne...
00:01:23:Odsuń się.
00:01:30:Raz, dwa...!
00:01:50:Skrzydło błyszczšce tak jasno,
00:01:53:moje serce chce również
00:01:56:wznieć się i poszybować daleko,
00:02:04:Wycišgam moje zmarznięte ręce,
00:02:08:wiedzšc, że i tak nie dosięgnę nieba.
00:02:11:A teraz bardzo chcę dotknšć ciebie...
00:02:18:Spokojny wiatr
00:02:22:kołysze małš łódkš...
00:02:25:Ta iluzja pokazuje mi wspomnienia...
00:02:33:Nie zapomnę, czyj głos
00:02:40:bolenie rozbrzmiewa,
00:02:43:niepewne oczekiwanie na nowy poczštek.
00:02:48:Modlę się, by zapomnieć i nie rozumiem.
00:02:56:Czekam niepewnie, by spełniło się marzenie me...

00:03:13:Granice zawiatów
00:03:19:Matsuri.
00:03:21:Przepraszam za tak nagłe najcie.
00:03:22:Chciałam mieć kolejnš szansę, by z tobš porozmawiać...
00:03:30:Zdecydowalimy się odejć.
00:03:32:Yorito wybrał mnie.
00:03:35:Powiedział, że będzie żył ze mnš.
00:03:37:Słyszałam to od Yorito.
00:03:39:Powiedział, że chce, aby była szczęliwa.
00:03:42:To jest...
00:03:43:Miłe, nieprawdaż?
00:03:45:Yorito najbardziej myli o tobie.
00:03:49:Nie chce cię zasmucić.
00:03:51:Nie chce, aby cierpiała.
00:03:54:Zawsze tylko o tym myli.
00:03:56:Więc... Nie mogłam dłużej czekać.
00:04:00:Ja także kocham Yorito.
00:04:03:Spotkałam Yorito...
00:04:05:Mieszkalimy razem...
00:04:07:A wtedy...
00:04:08:Nie chciałam, bymy znowu zostali rozdzieleni...
00:04:11:Mylałam, Będšc sama czuję się taka samotna...
00:04:13:Matsuri.
00:04:15:Oddaj mi Yorito.
00:04:17:Mówisz poważnie?
00:04:18:Czy raczej... już go zabrałam.
00:04:21:Yorito jest teraz u mnie.
00:04:24:Nie...
00:04:25:Zdecydujmy, kto będzie z Yorito.
00:05:08:Kupiłam trochę popcornu!
00:05:09:Nawet jeli...
00:05:11:to nie wydaje mi się, aby pucili jaki film, wiesz?
00:05:14:To wszystko zależy od nastroju, nastroju!
00:05:20:Hej, hej! Co się stanie z tym chłopakiem!?
00:05:24:Bez obaw.
00:05:26:Dla głównego bohatera wszystko zawsze kończy się szczęliwie.
00:05:29:Umarł!
00:05:31:Jego twarz została przeršbana na pół!
00:05:33:Więc teraz to jest horror?
00:05:35:Gdy już dochodzi do randek, to musi to być horror, prawda?
00:05:38:Tak sšdzę.
00:05:40:Tak naprawdę to ich nie lubię.
00:05:42:Jeste przerażony.
00:05:43:To nie tak.
00:05:44:Naprawdę?
00:05:46:Włanie!
00:05:47:Więc chodmy gdzie
00:05:55:Pewnego dnia...
00:05:56:...chodmy co obejrzeć.
00:05:59:Dobrze.
00:06:02:A co z siostrš?
00:06:03:Ona... prawdopodobnie przyjdzie.
00:06:06:Jest zbyt nieustępliwa.
00:06:08:Przepraszam.
00:06:10:To ja powinnam przepraszać.
00:06:13:To sprawa pomiędzy Aono i mnš.
00:06:16:A ty zostałe tylko w to wcišgnięty.
00:06:20:Ten mężczyzna w kurtce wyglšda trochę miesznie!
00:06:22:Spójrz, porusza się jako dziwnie!
00:06:24:Spójrz.
00:06:26:Ach, masz rację!
00:06:28:To błoto na jego nodze, co miał wczeniej...
00:06:30:Racja! Jest z miejsca, gdzie ta para została zaatakowana!
00:06:33:Wyglšda na to, że gatunek filmu zmienił się tak nagle.
00:06:36:Ach, racja, to był horror.
00:06:40:Hej.
00:06:43:Ciekawe...
00:06:45:...jakie to uczucie, umierać?
00:06:48:Kto wie?
00:06:49:Żyję już tak długo... ale tego nie wiem.
00:06:53:Nawet ja...
00:06:59:Hę?
00:07:00:Co? Co nie tak?
00:07:02:Czy tam nie było pustej działki?
00:07:07:Hę... a była?
00:07:28:Matsuri.
00:07:29:Jeste tutaj, prawda?
00:07:31:Gdzie jest Yorito?
00:07:34:Jest niedaleko.
00:07:36:Walka nie ma sensu.
00:07:38:Nawet jak mnie pokonasz, gdy nie mam swoich mocy yaki...
00:07:43:Yorito nie będzie dalej żył.
00:07:45:Tak, wiem. Ale to dobrze.
00:07:49:Pokonam cię,
00:07:51:i usunę biednego Yorito.
00:07:54:Ponieważ... to mój cel.
00:07:58:Mówisz poważnie, prawda?
00:08:01:Tak.
00:08:19:Niemożliwe! Dlaczego?
00:08:22:Nieważne. Po prostu uciekaj!
00:08:24:Nie ma mowy, bym pozwolił umrzeć mojej siostrze!
00:08:26:Ale jak to zrobię, to wszyscy będš mieli kłopoty!
00:08:29:Nawet jeli!
00:08:30:Jeli zostanę powięcona dla yaki, wszyscy będš szczęliwi.
00:08:35:Czy to nie jest w porzšdku?
00:08:52:Yorito!
00:08:54:Siostro!
00:08:56:Dzięki bogu!
00:08:58:Żyjesz!
00:08:59:Yorito...
00:09:03:Matsuri...
00:09:05:Ona... jest yakš.
00:09:22:To moja...
00:09:24:To moja wina!
00:09:26:To dlatego, bo żyję zamiast zostać powięcona...
00:09:31:To dlatego, że nie umarłam!
00:09:57:Zwróć mi Yorito.
00:09:59:Nie!
00:10:01:Zwróć mi go!
00:10:02:To nic nie da.
00:10:03:Prawdziwy Yorito odszedł.
00:10:05:Jest tutaj.
00:10:06:Prawdziwy Yorito wtedy zginšł.
00:10:09:Więc już nie może być z tobš!
00:10:11:Więc ja także wtedy zginęłam!
00:10:14:Zniknęłam wraz z Yorito!
00:10:16:To jest
00:10:17:To ty robisz takie rzeczy!
00:10:20:Nikt nie prosił ciebie, by...
00:10:21:A ty jednak...
00:10:23:A ty jednak...!
00:10:24:Tak.
00:10:25:Więc...
00:10:26:Sprawię, by wszystko było jak powinno być!
00:10:58:Przepraszam, Aono.
00:11:02:Byłam... samotna.
00:11:06:Ponieważ dowiedziałam się jak to jest nie być samotnym.
00:11:10:Odkryłam ciepło, gdy kto jest przy tobie.
00:11:14:Więc...
00:11:15:Stałam się...!
00:11:40:Siostro!
00:11:46:Nie...
00:11:48:Wszystko, co mogę zrobić...
00:11:50:...to przemieniać umarłych ludzi w yaki.
00:11:54:Co z Yorito?
00:11:56:Szukałam go, ale...
00:12:00:Dlaczego?
00:12:03:Dlaczego przywróciła mnie do życia?
00:12:06:Nie chcę żyć na tym wiecie bez Yorito!
00:12:28:Proszę... nie odchod.
00:12:30:Proszę!
00:12:32:Matsuri...
00:12:38:Niemożliwe...
00:13:12:Yorito...
00:13:41:To jest...
00:13:48:Siostro!
00:13:50:Yorito.
00:13:55:Nie mogę ić.
00:13:57:Nie mogę z tobš ić, siostro.
00:13:59:Matsuri... próbuje cię usunšć!
00:14:03:Wiem.
00:14:05:Ponieważ sam jš o to prosiłem.
00:14:11:Bo ja nie jestem... Yorito!
00:14:14:Jestem nikim!
00:14:16:Jestem czym, co nie powinno istnieć.
00:14:19:Więc...
00:14:20:Powrócę tam gdzie powinienem być.
00:14:23:Z tobš, siostro.
00:14:25:Nie.
00:14:26:Siostro...
00:14:27:Nie!
00:14:28:Ja zniknę, ty znikniesz, nic po nas nie zostanie!
00:14:31:Jeli tutaj znikniemy, to będzie jakbymy się nigdy nie narodzili!
00:14:35:Jeli tak powinno być...
00:14:37:To nie powinnam tego robić już na poczštku!
00:14:40:Ale... sšdziłam, że mogę to zrobić przy pomocy moich mocy yaki...
00:14:45:Ponieważ... pomylałam, że znowu mogłabym być z tobš!
00:14:51:A ty mówisz, że to było bez znaczenia?
00:14:53:Płakałam i cierpiałam, póki nie miałam ciebie...
00:14:58:A ty mówisz, że to wszystko nie miało znaczenia?!
00:15:00:To jest...
00:15:01:Yorito!
00:15:16:Muszę się dostać do Yorito... szybko...
00:15:35:Teraz to dopiero poczštek, prawda?
00:15:38:Zimny...
00:15:40:To ty powiedziała, że chcesz soku i się wykpiła.
00:15:45:Kiedy przyjedzie następny pocišg?
00:15:46:Nie prędzej niż jutro rano.
00:15:49:Straszne.
00:15:51:Czyli nie teraz.
00:15:53:Tak.
00:16:00:Martwisz się o niš?
00:16:01:Wcale. Przecież Matsuri zdecydowała.
00:16:07:Jej... twarz była bez wštpliwoci i niepewnoci.
00:16:11:Nie potrzebuje pomocy ani współczucia.
00:16:16:Zrobi to bez znaczenia, jak ciężkie to będzie.
00:16:20:Tak, masz rację.
00:16:28:Jeli to oni...
00:16:42:Siostro!
00:16:43:Zdejmę je, jak wszystko się skończy.
00:16:46:Nawet jeli Matsuri już nie będzie,
00:16:49:to i tak nie pójdę z tobš!
00:16:52:To zabiorę cię siłš, jak będzie potrzeba.
00:16:54:Ponieważ jestem jednš z twoich rzeczy?
00:16:56:Nie.
00:16:57:Ponieważ jestem twoim tworem?
00:16:59:Nie!
00:17:01:Gdybym był prawdziwym Yorito...
00:17:04:Nie powiedziałaby tego.
00:17:06:Prawdziwy Yorito robił rzeczy, które cię krępowały!
00:17:10:A także robił, rzeczy, których nie chciałaby, by je robił.
00:17:14:Ale o to chodzi w życiu!
00:17:17:Sš rzeczy, które nie wychodzš jak zaplanowała i rzeczy, których nie lubisz.
00:17:21:Nie powstrzymasz tego.
00:17:23:Ale ze mnš możesz!
00:17:25:Gdy zajdzie potrzeba możesz wymazać moje wspomnienia...
00:17:27:i zrobić to tak, jakby nic się nie stało!
00:17:29:To jest
00:17:30:Ale...
00:17:32:To dlatego wszędzie jest tak pusto.
00:17:33:Nie.
00:17:36:Siostro...
00:17:37:Jeste Yorito.
00:17:40:Mój młodszy brat.
00:17:41:Siostro!
00:17:44:Siostro!
00:17:58:Matsuri.
00:18:01:Doprowadmy... to do końca.
00:18:04:Włanie. Mylałam o tym samym.
00:19:19:Matsuri!
00:19:35:Siostro!
00:19:36:Zaczekaj tu na mnie.
00:19:38:To wkrótce się skończy.
00:19:54:Yorito!
00:19:58:Skończmy...
00:19:59:...to już.
00:20:00:Siostro!
00:20:01:Yorito...
00:20:13:Yorito!
00:20:14:Matsuri! Proszę!
00:20:23:Yorito!
00:20:23:Puć mnie, Yorito!
00:20:44:Niebo...
00:20:46:Błękitne...
00:20:47:Niebo...
00:21:02:Jeli powierzysz swoje życie temu mieczu,
00:21:06:wtedy wpłynie on na yakę...
00:21:08:Może przywrócić do bycia człowiekiem.
00:21:11:Sprawię, by Aono była człowiekiem...
00:21:46:Nie...!
00:21:47:Nie!
00:21:49:Z tym...
00:21:51:Odwrócę...
00:21:54:Wszystko...
00:21:57:Nie!!!
00:22:14:Jak zamknę oczy,
00:22:19:ożyjš wspomnienia tamtych wyblakłych stron.
00:22:23:Niech...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin