Na Lubelskim Rynku.docx

(11 KB) Pobierz

Na Lubelskim Rynku

 

Mała ja Se mała, bom żem nie urosła

Mała ja Se mała, bom żem nie urosła

Bo mi okieneczko, bo mi okieneczko

Bo mi okieneczko zasłaniała sosna X 2

 

Zasłaniała sosna, jałowce i krzaki

Zasłaniała sosna, jałowce i krzaki

Nie dały mi uruść, nie dały mi uruść

Nie dały mi uruść te nasze chłopaki X 2

 

Zaglądały oknem, zaglądały drzwiami

Zaglądały oknem, zaglądały drzwiami

Kiedy ja urosnę, kiedy ja urosnę

Kiedy ja urosnę pytały się mamy X 2

 

Mówiła mi mama jakżem już urosła

Mówiła mi mama jakżem już urosła

Nie daj chłopcom buzi, nie daj chłopcom buzi

Nie daj chłopcom buzi byś coś nie przyniosła X2

 

Ja posłuszna byłam, mamusi słuchałam

Ja posłuszna byłam, mamusi słuchałam

Wszystkie się wydały, wszystkie się wydały

Wszystkie się wydały, ja sama zostałam X2

 

Ja sama zostałam, jak zwiędnięty kwiatek

Ja sama zostałam, jak zwiędnięty kwiatek

Niczego mi nie żal, niczego mi nie żal

Niczego mi nie żal tylko młodych latek X 2

 

Żałuję, żałuję, będę żałowała

Żałuję, żałuję, będę żałowała

Czemu ja za młodu, czemu ja za młodu

Czemu ja za młodu chłopców nie kochała X2

 

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin