1 00:01:05,398 --> 00:01:09,194 ::Project HAVEN:: zaprasza 2 00:01:09,903 --> 00:01:12,405 Na podstawie powieci Philipa K. Dicka 3 00:01:18,119 --> 00:01:22,582 CZŁOWIEK Z WYSOKIEGO ZAMKU 2x07 4 00:01:39,599 --> 00:01:43,019 Tłumaczenie: sindar, Zbiczek, Nazgul 5 00:02:03,581 --> 00:02:06,292 "Bylimy niewolnikami faraona w Egipcie 6 00:02:06,793 --> 00:02:12,215 i Pan wyprowadził nas z Egiptu możnš rękš". 7 00:02:12,590 --> 00:02:15,719 Wujku Franku, kim jest faraon? 8 00:02:17,887 --> 00:02:23,893 Faraon był władcš i tyranem. 9 00:02:25,520 --> 00:02:29,399 - Nasi władcy sš tyranami? - Tu nie jest bezpiecznie, Frank. 10 00:02:38,283 --> 00:02:39,200 Laura? 11 00:02:48,501 --> 00:02:50,587 Nie! 12 00:02:50,712 --> 00:02:52,589 - Wujku Franku! - Nie! 13 00:02:54,382 --> 00:02:55,800 Wstrzymajcie oddech! 14 00:02:56,301 --> 00:02:58,219 John, Emily, nie oddychajcie! 15 00:02:58,219 --> 00:03:00,513 Nie! Nie oddychajcie! 16 00:03:00,889 --> 00:03:02,682 Nie oddychajcie! 17 00:05:19,194 --> 00:05:20,195 No więc? 18 00:05:26,993 --> 00:05:27,994 Jakie więc? 19 00:05:29,120 --> 00:05:30,080 Co mylisz? 20 00:05:35,001 --> 00:05:38,296 Mylę, że tego tak naprawdę nie chcesz wiedzieć. 21 00:05:39,881 --> 00:05:43,885 Bez urazy, nie jeste jedynym białym, który chce Japonki. 22 00:05:45,220 --> 00:05:46,596 Nie jestem jak oni. 23 00:05:48,515 --> 00:05:49,516 Dobra. 24 00:05:53,520 --> 00:05:58,692 Może mi po prostu powiesz, co mam zrobić? 25 00:06:03,780 --> 00:06:08,493 Chciałbym, żeby powiedziała: <i>gokigen yo.</i> 26 00:06:11,788 --> 00:06:12,997 <i>Gokigen yo.</i> 27 00:06:14,290 --> 00:06:19,087 <i>Danna-sama-wa,</i> <i>I-ki-na-o-hi-to, désukoto.</i> 28 00:06:22,382 --> 00:06:26,386 <i>- Danna-sama-wa, I-ki-wa...</i> <i>- I-ki-na.</i> 29 00:06:26,511 --> 00:06:29,889 <i>I-ki-na-o-hi-to, deskotu.</i> 30 00:06:30,015 --> 00:06:31,307 <i>Désukoto.</i> 31 00:06:32,100 --> 00:06:34,519 Jeszcze raz, proszę. 32 00:06:34,602 --> 00:06:40,108 <i>Danna-sama-wa,</i> <i>I-ki-na-o-hi-to, désukoto.</i> 33 00:06:40,608 --> 00:06:42,110 <i>Danna-sama-wa,</i> 34 00:06:42,694 --> 00:06:45,989 <i>I-ki-na-o-hi-to, désukoto.</i> 35 00:06:49,409 --> 00:06:51,286 Nie masz pojęcia, co mówisz? 36 00:06:51,911 --> 00:06:54,998 To ma znaczenie? To wintuszenie, prawda? 37 00:06:58,793 --> 00:07:00,712 Jeszcze raz, ale tym razem... 38 00:07:02,589 --> 00:07:04,215 Z prawdziwym uczuciem. 39 00:07:07,802 --> 00:07:12,182 Doprawdy jeste mężem o wielkiej kulturze 40 00:07:13,308 --> 00:07:15,018 i rzadkim gucie. 41 00:07:59,187 --> 00:08:02,107 - Spinki gotowe? - Tak. 42 00:08:03,108 --> 00:08:05,110 Muszę je jeszcze wypolerować. 43 00:08:06,403 --> 00:08:09,406 A więc do dzieła. Wszystko musi być pafekuto. 44 00:08:13,493 --> 00:08:16,079 - Wiesz, jaki dzi dzień? - Oczywicie. 45 00:08:17,080 --> 00:08:19,499 - Widziałe Franka? - Nie widziałem. 46 00:08:45,692 --> 00:08:47,694 Może pan dołšczyć, panie Frink. 47 00:08:50,905 --> 00:08:53,283 Nie, dzięki. Ja nie... 48 00:08:53,783 --> 00:08:54,993 W porzšdku. 49 00:09:04,210 --> 00:09:06,296 - Jestem Hagan. - Wielebny. 50 00:09:06,713 --> 00:09:09,716 - Widziałem pana na pogrzebie Karen. - Już nie jestem wielebnym. 51 00:09:09,716 --> 00:09:11,092 Racja. Nie. 52 00:09:11,217 --> 00:09:15,013 Kim pan teraz jest? Bojownikiem? 53 00:09:16,389 --> 00:09:18,099 Jak to pogodzić z Bogiem? 54 00:09:18,183 --> 00:09:21,102 Problem z nagrodš w niebie jest taki, 55 00:09:21,102 --> 00:09:24,314 że ludzie tu na Ziemi zasišdš na dupie, 56 00:09:24,397 --> 00:09:29,194 gówno zrobiš i będš mieli nadzieję, że im wkrótce wyrosnš skrzydła. 57 00:09:30,987 --> 00:09:34,616 Dlatego mnie zbytnio nie obeszło, gdy nas pozbawili habitów. 58 00:09:35,408 --> 00:09:39,204 Nawet pomylałem, że Jezus by się z tym zgodził. 59 00:09:39,788 --> 00:09:43,500 Nie potrzebował obroży, by przykuć uwagę ludzi. 60 00:09:45,502 --> 00:09:48,004 A co z nadstawianiem drugiego policzka? 61 00:09:48,213 --> 00:09:50,215 Chrystus nie był pacyfistš. 62 00:09:51,007 --> 00:09:53,802 Też żył wród cierpišcego społeczeństwa. 63 00:09:54,386 --> 00:09:57,180 Ten stary przekład Króla Jakuba? 64 00:09:57,597 --> 00:10:02,185 Przeciwstawiajcie się diabłu? Gówniana propaganda, przyjacielu. 65 00:10:02,310 --> 00:10:04,104 - Amen na to. - Amen. 66 00:10:04,688 --> 00:10:06,690 Hagan wskazał mi drogę, Frank. 67 00:10:06,898 --> 00:10:09,901 Tobie też wskaże, jeli zechcesz tego posłuchać. 68 00:10:11,111 --> 00:10:13,113 Dzięki, że przyszedłe, bracie. 69 00:10:13,405 --> 00:10:14,489 O co chodzi? 70 00:10:14,781 --> 00:10:19,119 Zaprosiłem cię tu z powodu materiałów wybuchowych, które zdobyłe. 71 00:10:21,204 --> 00:10:22,288 Użyjemy ich. 72 00:10:22,288 --> 00:10:24,916 Podzielimy je, by zrobić mniejsze bomby. 73 00:10:25,291 --> 00:10:30,005 Zabijemy dzięki nim ważnych żółtków w Stanach Pacyficznych. 74 00:10:30,213 --> 00:10:32,507 Zadamy łajdakom bolesny cios. 75 00:10:33,299 --> 00:10:35,301 W miecie jest ważny generał. 76 00:10:35,385 --> 00:10:39,014 Dzięki tobie zdejmiemy go, nie powięcajšc nikogo z naszych. 77 00:10:39,597 --> 00:10:41,516 Mam wam pomóc zrobić bombę. 78 00:10:41,683 --> 00:10:44,185 Nie, z Sarš rozgryziecie, gdzie jš umiecić. 79 00:10:44,310 --> 00:10:47,605 Ludzie Hagana ledzš generała. Chyba znaleli wzór. 80 00:10:47,689 --> 00:10:51,484 - Codziennie odwiedza to samo miejsce. - Sprawdzicie jego trasę. 81 00:10:51,985 --> 00:10:54,988 Znajdziecie najlepsze miejsce, by podłożyć bombę. 82 00:10:56,281 --> 00:10:57,991 Co z akcjami odwetowymi? 83 00:10:58,700 --> 00:10:59,784 Nasilš się. 84 00:11:15,300 --> 00:11:16,384 W porzšdku. 85 00:11:17,719 --> 00:11:18,720 Dobrze. 86 00:11:21,514 --> 00:11:24,392 Skoro to tylko próba, mogę pójć sam. 87 00:11:28,104 --> 00:11:29,397 To się nie uda. 88 00:11:31,608 --> 00:11:33,985 Zrób to, jak mówimy. Dobra, brachu? 89 00:11:37,906 --> 00:11:38,907 Tak. 90 00:11:41,493 --> 00:11:44,579 Pervitin na zmęczenie, Obetrol na mojš figurę, 91 00:11:44,704 --> 00:11:46,206 Eukadol na ból mięni 92 00:11:46,289 --> 00:11:48,708 i oczywicie kokaina na zatoki. 93 00:11:50,418 --> 00:11:53,380 Będzie mi brakować doktora Adlera. Nam wszystkim. 94 00:11:53,588 --> 00:11:56,383 Powinna sobie przygruchać lekarza. 95 00:11:57,217 --> 00:11:59,010 Aby ci wypisywał recepty? 96 00:11:59,886 --> 00:12:02,180 A od czego sš przyjaciółki? 97 00:12:03,014 --> 00:12:04,182 Jak tu idzie? 98 00:12:04,516 --> 00:12:07,519 Miło widzieć, że nasza azylantka znajduje swoje miejsce. 99 00:12:07,519 --> 00:12:10,814 To pomoże naoliwić trybiki w tej fabryce. 100 00:12:14,693 --> 00:12:16,903 Właciwie już powinnam ić. 101 00:12:18,697 --> 00:12:22,200 Ubrała się na pogrzeb, ale nie chcesz na niego ić? 102 00:12:22,492 --> 00:12:25,620 Nie zaproszono mnie. Jedynie pomagam Lucy przy kwiatach. 103 00:12:26,287 --> 00:12:28,289 Pomylałam, że ubiorę się stosownie. 104 00:12:28,415 --> 00:12:30,083 Pewnie, że powinna ić. 105 00:12:30,583 --> 00:12:32,085 Jedynie się drażnię. 106 00:12:32,085 --> 00:12:35,380 Na pewno będš tam jacy lekarze, których warto poznać. 107 00:12:36,297 --> 00:12:38,299 Idziemy tam dla biednej Alice. 108 00:12:50,311 --> 00:12:51,396 Toru? 109 00:12:52,105 --> 00:12:55,191 <i>Toru został łšcznikiem</i> <i>w drużynie baseballa.</i> 110 00:12:55,191 --> 00:12:57,193 <i>Jest bardzo przejęty.</i> 111 00:12:59,487 --> 00:13:03,700 Co z jego studiami? Nie wolno ich tracić z oczu. 112 00:13:04,200 --> 00:13:07,912 <i>Toru jest sumienny,</i> <i>jak jego ojciec.</i> 113 00:13:08,413 --> 00:13:09,914 Ale Wataru... 114 00:13:10,290 --> 00:13:12,709 Jego nauczyciel poprosił mnie o rozmowę. 115 00:13:13,293 --> 00:13:15,587 Sš zastrzeżenia do jego zachowania. 116 00:13:16,087 --> 00:13:18,590 Ale oni sš chyba dla niego surowi. 117 00:13:19,299 --> 00:13:21,509 Wataru nie może tego usłyszeć. 118 00:13:21,885 --> 00:13:25,388 <i>On tęskni za tobš, Takeshi.</i> 119 00:13:26,514 --> 00:13:30,310 <i>Skrela dni w kalendarzu</i> do końca twojego pobytu. 120 00:13:30,602 --> 00:13:34,898 <i>Dopóki mnie nie ma,</i> będzie słuchał swoich nauczycieli. 121 00:13:35,398 --> 00:13:37,609 <i>On nie rozumie,</i> 122 00:13:38,902 --> 00:13:41,196 czemu nie może być z tobš. 123 00:13:41,905 --> 00:13:44,199 Musimy przestrzegać hierarchii. 124 00:13:44,282 --> 00:13:46,201 To kwestia honoru. 125 00:13:48,995 --> 00:13:52,707 Jeste taki... odległy. 126 00:13:56,586 --> 00:14:00,006 To nie jest miejsce dla niego. Dla nikogo z was. 127 00:14:00,382 -->...
tomekszy