[6][25]/Poprzednio... [33][45]MÓW O BYLE CZYM.|MAMY PODSŁUCH. [46][57]/Nie, nigdy. [57][79]Znalazłem koniec|tych fałszywych korporacji. [79][98]/Jedna z nich ma|/skrytkę pocztowš. [98][119]Wyglšdajš jak zasadzka na PB i Js. [122][142]- To ta skrytka?|- Tak, to nasz facet. [147][158]Dron! [189][202]HellSubs Team|prezentuje: [202][218]Tłumaczenie: Ann, TinyLiar & Pullo [218][232]Korekta & Synchro: |Overwatch [233][245]Ghosted 1x12|"The Premonition" [253][294]Kabel przechodził tędy.|Wyczuwam to. [303][343]Wyczuwam również|bardzo silnie, zboże. [347][376]Zboże? O Boże.|Celesto... [425][470]Kiedy to twoje medium już tu skończy,|pomoże mi znaleć termostat? [470][512]- Zimno mi jak w padzierniku.|- Wiem, że to wyglšda głupio, [512][543]ale Celeste pomogła|nam parę razy w policji. [543][595]Odnalazła pięciolatkę schowanš w magazynku|w biurze sprzedaży apartamentów. [595][612]Jedynš wskazówkš była|brudna rękawiczka. [613][652]- Jak to wyjanisz?|- Schowała dziewczynkę? Nie wiem. [659][679]Nadal w tym siedzisz, Elvira? [679][701]Nie odzyskuj tylko|mojego konta w banku, dobra? [706][745]Jeli możesz rozmawiać z ludmi w piekle,|pozdrowisz mojego tatę? [760][796]Chyba sprawdzę wam jutro faceta,|który robi zwierzštka z balonów. [797][848]- Może odszuka waszš godnoć.|- Wyczuwam co... [862][918]Mówi mi, "Isabelle".|Ksišżka z postaciš Isabelle? [928][950]Nie.|Autorka? [969][995]- To nie jest jasne.|- A czasem jest? [998][1024]Ta sprawa z zaginionym dzieckiem? [1025][1059]Nie można poudawać,|że ci od podsłuchu sš jak ta zaginiona? [1059][1089]- Może to zadziała.|- Wyczuwasz co jeszcze? [1095][1164]- Wyczuwam zieleń.|- Ciekawe, zielony to kolor, a nie zapach. [1173][1208]- Muszę ić.|- Odprowadzę cię. [1223][1248]Daj mi znać jak znajdziesz|kota Trumana. [1250][1285]Jak wyczujesz jego ducha,|który nawiedza myszy w zachodnim skrzydle. [1358][1404]- Mogłaby to podpisać?|- Z przyjemnociš. [1484][1527]- O co chodzi z tym kotem Trumana?|- Nie wiesz o tym kocie? [1529][1548]Nikt nie zna tej historii? [1550][1573]- To fajna opowieć.|- Odpuć to. [1574][1584]To le wpłynie na morale. [1584][1619]Mylę, że zasługujš na informację|o powstaniu tej agencji. [1619][1657]Prezydent Harry Truman,|miał krótkowłosego kota o imieniu Lamar. [1658][1700]Pewnej nocy w 1947 roku,|Lamar zniknšł z jego łóżka. [1709][1737]Truman uważał, że kot stał się|niewidzialny. [1737][1758]Rujnujesz tš opowieć. [1759][1806]Truman zlecił FBI zbadanie sprawy|niewidzialnego kota. [1806][1831]Nie chcieli tego.|Stworzyli Podziemne Biuro. [1831][1881]70 lat póniej, nadal nie ma kota,|a my pracujemy dla Merva. [1881][1915]Dzięki.|To była porywajšca narracja. [1925][1948]- Powinna gawędzić przy ogniskach.|- Dzięki. [1949][1979]Celeste twierdzi,|że kot jest w szybie kuchennej windy, [1979][1997]w zachodnim skrzydle|Białego Domu. [1998][2016]Można chyba wygłosić parę słów. [2016][2041]Dla wielu, Lamar był postrzegany|jako introwertyk... [2041][2065]- Zadzwonię do Białego Domu.|- Naprawdę chcesz tam zadzwonić? [2065][2076]Tak, dzwonię. [2088][2100]Powiedziała co jeszcze... [2112][2129]ale nie wiem|czy powinnam o tym mówić. [2133][2167]Nie bšd jak ci ludzie,|"Wiem o czym", [2168][2187]a potem nic nie mówiš.|Nikt ich nie lubi. [2188][2232]- Co ta dziwna pani jeszcze mówiła?|- No dalej, mów. [2267][2278]Powiedziała... [2289][2316]że jedno z nas umrze|w drodze do domu. [2338][2357]- Poważnie?|- Tak. [2357][2377]Jedna z tych rzeczy,|o których lepiej nie mówić. [2377][2406]Powinnimy jej ufać.|Wyczuwa kolory. [2407][2430]- Mam nadzieję, że umrze.|- Mam nadzieję, że to ja. [2431][2462]Wiem, że to głupie.|Przepraszam, że o tym powiedziałam. [2463][2527]Jest słabym i nacišgajšcym na kasę, medium.|Zapomnijmy, że w ogóle co mówiłam. [2551][2594]W szybie kuchennej windy.|Szukajcie kociego szkieletu. [2595][2607]Zaczekam. [2633][2656]- To twoje?|- Nie. [2663][2705]Podpis mówi, "Dla Annie,|niech duch cię prowadzi. Celeste". [2706][2726]Dobra, lubię jš. [2730][2756]- Uważam jš za zabawnš.|- Więc nie wierzysz...? [2761][2774]Wcale. [2796][2837]Może trochę.|A ty? [2842][2877]Nie ma w tobie jakiej czšstki,|która by w to wierzyła? [2881][2933]Mam tu rozdział,|"Nauka, kontra to co wiem, jest prawdš". [2934][2958]Wspomniała też co o tobie. [2966][2999]Wiem do czego zmierzasz.|Chcesz wzbudzić... [2999][3046]we mnie zainteresowanie tš ciemš,|że kto zginie w drodze do domu, [3047][3065]czy martwym kotem|w Białym Domu. [3065][3101]- To było całkiem soczyste.|- Mam to w nosie. Poważnie. [3101][3126]Nigdy więcej nie powtarzaj mi tego,|co ona powiedziała. [3126][3154]Nie zależy mi na tym. [3171][3212]Szkielet kota odnaleziony|w szybie kuchennej windy. [3212][3242]Obok była obroża z napisem, [3242][3266]- "Lama".|- Lama? [3267][3322]Po literze "A" było puste miejsce|gdzie mogło być "R". [3322][3341]- Lamar.|- Dokładnie. [3349][3360]Dokładnie. [3427][3455]Przestańcie.|Poważnie? [3455][3507]Fakt, że Celeste odnalazła szkielet,|nie znaczy, że kto dzi umrze. [3508][3532]Założę się, że połowa jej sukcesów|to znajdywanie szkieletów. [3532][3569]A połowa tamtej połowy,|to martwe koty w szybie wind. [3569][3598]Windy spłaszczajš koty. [3600][3631]Nie jest czarownicš.|Leroy, mylę się? [3631][3651]To prawda.|Nie jest czarownicš. [3651][3663]Popieram Maxa. [3663][3700]Nie jest czarownicš,|ale może jest wiedmš? [3700][3720]Miałem dzisiaj ić|na urodziny mojej córki. [3720][3741]I wcišż możesz ić. [3742][3755]Może ty pójd. [3797][3829]Tak mylałam,|że jeli mam dzisiaj umrzeć, [3832][3852]to ważne,|żeby wiedziała, [3852][3870]że chciałam przespać się|z twoim chłopakiem. [3870][3898]W mojej obronie powiem,|że była wtedy nowa. [3900][3923]Ostra rozmowa z Celeste, co? [3924][3950]- Wszystko w porzšdku?|- Tak. [3950][3963]Mówiła co jeszcze? [3974][3991]- Tylko tyle pamiętam.|- Pomyl! [4013][4032]Z reguły mówi dużo więcej. [4032][4052]Powiedziała tylko, [4052][4073]że jedno z was zginie dzisiaj|w drodze do domu. [4073][4087]- Nie mówiła kto?|- Nie. [4087][4100]- Ani jak?|- Nie. [4100][4111]- Ani gdzie?|- Nie. [4112][4128]- W jakim samochodzie?|- Nie. [4128][4138]Czy ten kto prowadził? [4139][4164]Miał ręce na za dziesięć druga? [4167][4177]Za piętnacie trzecia? [4178][4193]Czy na dół?|W poprzek? [4193][4213]Powiedziałam ci wszystko,|co wiem. [4271][4291]Nie wierz w to,|co mówiła. [4314][4344]Mam ksišżki,|które napisała jaka Isabelle [4345][4371]albo majš|"Isabelle" w tytule. [4371][4418]Przez "zboże" i "zieleń"|ustaliłam, [4418][4443]że szukamy pola ze zbożem... [4444][4458]Zdajesz sobie sprawę, [4458][4478]że nie wiemy,|czy to co naprawdę znaczy? [4478][4520]Tak, zdaję sobie sprawę,|ale jeli się czym nie zajmę, [4520][4544]to zaczynam myleć o tym, [4544][4581]jak Larry powiedział mi,|że zamieszka z Jocelyn. [4582][4595]Bylimy we włoskiej restauracji, [4596][4634]położył trochę kasy|na stoliku i wyszedł. [4640][4666]Kiedy pojawiły się nasze dania, [4666][4720]zaczęłam je mieszać, [4726][4756]chciałam zrobić|z jedzenia rodzinę, [4757][4791]a potem nie mogłam|przestać jeć. [4791][4832]Tak jadłam i jadłam,|a gdy wyszłam, [4842][4859]zwymiotowałam na buty gocia, [4859][4883]który wymylił samochód|poruszajšcy się w bok. [4922][4967]Dobra, to pracuj dalej nad tym,|chyba jeste na jakim tropie. [4967][4978]Prawda? [5015][5053]Przepraszam, mylałem o tym,|jak nigdy sam nie zrobiłem pizzy. [5054][5070]- Co?|- Ani razu. [5070][5089]Po co w ogóle kupiłem ten kamień? [5327][5339]Żegnam. [5843][5859]Serio?|Nie wracasz do domu? [5875][5895]Co z urodzinami twojej córki? [5916][5932]Wylę mojego brata bliniaka. [5932][5966]I tak lubi go bardziej.|Nazywa go "tatusiem w dobrym nastroju". [5967][5983]Kto z was wraca do domu? [5983][5994]Pewnie. [6002][6028]- Barry?|- Oczywicie, wrócę, [6028][6048]tylko nie w tej chwili. [6067][6093]Jeli jeste taki pewny,|to czemu sam nie wracasz? [6104][6121]To wietny pomysł. [6133][6149]Leroy, jedziemy. [6149][6183]- Nie...|- Ale ty mnie przywiozłe. [6192][6202]Litoci. [6219][6233]Serio? [6245][6262]Wychodzę pierwszy? [6273][6306]Z reguły gdy wybija 17:00,|wszyscy biegnš na parking. [6314][6328]Zaryzykujesz? [6342][6353]Tak. [6365][6376]Dobranoc. [6376][6406]Przy okazji,|rozwišzalimy sprawę z kotem. [6407][6428]Odnaleziono szczštki Lamara. [6429][6460]Szok, wreszcie co rozwišzalicie. [6461][6489]Powiem to prezydentowi Trumanowi. [6504][6530]Co Truman zrobi|ze zdechłym kotem? [6555][6567]Oto i on. [6568][6586]Wyjeżdża spod biura. [6587][6604]Będę cię pilnował. [6609][6631]Annie, możesz załatwić podglšd? [6631][6642]Tak. [6648][6674]Co wy wyprawiacie? [6721][6737]Nie panuje nad samochodem. [6737][6755]Ma udar. [6780][6804]Wyjechał na prostš.|Nic mu nie jest. [6846][6864]Ma kolejny udar. [6950][6962]To ciężarówka? [6983][7014]- Uważaj.|- Ostrożnie. [7170][7184]Dojechał do domu. [7185][7217]Co za niespodzianka.|Merv nie umarł. [7219][7235]Max ma rację. [7239][7267]- Ken, Barry, idziecie?|- Dobra. [7270][7282]Stary. [7296][7307]Jeste pewien? [7318][7329]Nie. [7475][7490]Powinienem był z nim|więcej rozmawiać. [7495][7533]W kuchni zawsze pytał,|jak minšł weekend. [7541][7557]Nigdy mu nie odpowiedziałem. [7572][7594]Parę weekendów naprawdę|by mu się spodobało. [7614][7652]- Nie martwisz się o Sashę?|- Tak, pewnie. [7653][7665]O niš też. [7665][7687]Chcesz, żebym umarł, tak? [7687][7718]Wolisz, żeby nasza córka|miała martwego ojca, [7718][7732]niż żeby mnie nie było|na głupiej imprezie? [7733][7747]Dobrze rozumiem?! [7834][7847]Rozłšczyła się. [7881][7894]Już ja jej pokażę. [7899][7927]Gdy umrę,|to zrujnuje jej życie. [8019][8042]Kolejny dotarł do domu. [8106][8120]Jeli Celeste się nie myli, [8120][...
Termi68