MAGIA (gr. mageia; łac. magia) - system poglądów i zabiegów wynikających z przekonania, że można zdobyć władzę (moc) nad przyrodą, biegiem wydarzeń, losem, wg woli człowieka (antropocen-tryzm), gdzie warunkiem koniecznym jest poznanie środków odpowiednich ku temu, wśród których istotna jest pomoc —»duchów czy —» demonów (inwokacje spirytystyczne, pakty z —» szatanem), bogów, bóstw (inicjacje, teurgia).
M. jest ściśle związana ze —» spirytyzmem, ponieważ poszukiwanie mocy (mana) prowokuje zwracanie się do istot pozaziemskich czy ponadnatural-nych; autentyczne (realistyczne) badania nad m. utrudnia niewiara w jej działanie, jak też w istnienie duchów (szczególnie od czasów oświecenia, gdzie paradoksalnie zrodziła się etnologia otwarta na badanie m.); dowodem na to są liczne definicje leksy-kograficzne, w których występują próby definiowania m. przyjmujące założenie o jej fikcyjności czy sprzeczności z prawami natury; takie powsz. dziś ujęcia (także w poi. słownikach) dostarczaj ą raczej informacji o światopoglądzie autora definicji, niż przedmiocie opisywanym; z antropologicznego (epi-stemologicznego) punktu widzenia można na m. spojrzeć okiem sceptyka-naukowca, praktykującego („inicjowanego") maga oraz eks-maga, gdzie ten ostami zupełnie inaczej interpretuje działanie sił magicznych niż przedstawiają to teorie praktykujących magów, a tym bardziej interpretacje naukowo-sceptyczne; eks-magowie są przekonani, że m. jest formą ukrytego —> satanizmu, i jeśli nawet nie nawracaj ą się na chrześcijaństwo, traktują kontakt z nią przynajmniej jako niebezpieczny.
M. pierwotna, występująca we wszystkich kulturach świata, spotykana już w najstarszych warstwach kultur archaicznych (ok. 100 tyś. lat temu), nie była właśc. formą religii, lecz pierwszą próbą kontroli nad światem czy kosmosem (co zakłada odkrycie faktycznych czy rzekomych, głębokich związków ze światem natury).
Słowo „m." wywodzi się z języka staroperskiego (magu), które etymologicznie znaczy „ten, który ma moc"; pochodzi od indoeurop. rdzenia magh o znaczeniu „moc, siła, bogactwo"; także w wielu in. językach m. związana jest z pojęciem mocy czy bogactwa; stąd często cechują ją mana, siddhi (-> joga) czy „wola mocy" (F. Nietzsche), które mają charakter antropocentryczny, egocentryczny czy także „lucyferyczny", stojący w opozycji do Boga Stwórcy (-) Lucyfer), co może oznaczać nie tyle „ludzki potencjał" (jak interpretuje m. psychologia czy parapsychologia), co wynik „małżeństwa z du-
chami" (jak w m. voodoó) czy „paktu z diabłem" (św. Augustyn); język staroż. Egipcjan nie zna pojęcia „m.", ale odwołuje się do rzeczywistości mocy; najbliższe jej jest słowo heka oznaczające rytualne korzystanie z nadnaturalnych mocy, będących częścią kosmosu; biorąc pod uwagę szeroki kontekst tych pojęć, słowo „m." można rozumieć jako rytualną moc-wiedzę; E. Meyer w Geschichte des alten Agyptens (1877) pisze o egip. literaturze magicznej (bardzo ważnej dla tradycji masońskiej): „Od czasów XIX dynastii (około 1350-1150 przed Chr.) aż po zwycięstwo chrześcijaństwa, a nawet jeszcze później żadna gałąź literatury egipskiej nie kwitnie tak jak ta. Przede wszystkim trwaj ą ustawiczne poszukiwania tajemniczych imion ukrytego praboga przez którego można zmusić do posłuszeństwa wszystkich bogów".
M. jako wierzenie jest w istocie rozpoznaniem istnienia nadnaturalnej esencji sił sprawczych, np. mocy typu mana, bezosobowej lub mgliście uznawanej za osobową, niebezpiecznej i trudno osiągalnej, ale którą można ujarzmić, kontrolować i kierować za pomocą słów i działań; jako praktyka, m. jest wykorzystaniem tej mocy dla celów publ. bądź prywatnych, dobrych lub złych, prawowiernych bądź „satanistycznych"; czarownik odkrywa lub przepowiada to, co zazwyczaj jest ukryte przed oczami ludzi.
Współcześnie natomiast słowa „m." używa się na określenie różnych zjawisk, poczynając od sfery bardzo zrytualizowanych systemów rei., a kończąc na dziedzinie zwykłej rozrywki (prestidigita-torstwo). Pojęciem pokrewnym m. są —> „czary", którego często używa się jako jej synonimu, przy czym „m." występuje częściej w sferze rei., a „czary" - w sferze nierel. lub mniej sformalizowanej i bardziej praktycznej. W literaturze nauk. nie ma zgody co do definicji pojęcia „m." - różnice są raczej uzależnione od światopoglądu badacza.
Wysoko rozwinięte religie świat. (—> hinduizm), choć często zawierają w sobie elementy m., przeciwstawiają się jej (szczególnie zaś przeciwstawia się m. tradycja chrzęść.); również wszystkie tradycje rei. traktują m. realistycznie, w opozycji do współcz. matrycy wiedzy ufundowanej na oświec.-pozytywist. przesądach; odrzucenie tak pojętego realizmu datuje się gł. od czasów oświecenia, kiedy zanegowano realizm ontologiczny symbolu, co doprowadziło do pełnej jego deontologizacji, a w następstwie do sprowadzenia go do wymiarów wyłącznie subiektywnych i estetycznych.
Chrzęść, koncepcje teologiczne dotyczące m.
są zasadniczo różne od świeckich, gdyż są oparte na Objawieniu, w świetle którego m. postrzega się jako zjawisko całkowicie realne: grzeszne, skuteczne i niebezpieczne (szczególnie z racji grzechu i bliskości złych duchów, które także grzech przywołuje); opiera się ona gł. na grzechu przeciwko pierwszemu przykazaniu Dekalogu; jest to kontri-nicjacyjna tradycja duchowa i niebezpieczna działalność duchowa (na poziomie „infemalnym"), mająca związek ze spirytyzmem czy z satanizmem, a także generalnie z -» okultyzmem czy -» ezote-ryzmem (—»inicjacja). W chrześcijaństwie (a także częściowo w wielkich religiach świata) m. jest grzeszną pokusą; stąd także w wielkiej literaturze słusznie jako taką ukazują ją niektórzy pisarze, jak Goethe (Faust) czy Tolkien (Władcapierścieni).
Konsekwencją sceptycyzmu oświeć., który oderwał się od całościowego paradygmatu rei., jest fakt, że obecnie coraz częściej pojawia się tendencja do uznawania m. za pusty termin, fikcję antropologów; antropologia postmodernistyczna jeszcze bardziej wyostrza fikcyjność m.; w literaturze etnologicz-no-religioznawczo-socjologicznej m. definiuje się najczęściej jako: l ° rodzaj praktyk opartych na nieracjonalnych (pozbawionych empirycznych przesłanek, pomijających naturalne związki przyczynowo-skutkowe itp.) przekonaniach, właściwych gł. społeczeństwom pierwotnym i warstwom ludowym społeczeństw cywilizowanych; 2° zespół zrytualizowanych działań i technik mających w przekonaniu ich wykonawców powodować pożądane skutki w świecie realnym poprzez oddziaływanie na określone, naturalne bądź nadnaturalne, moce obecne w naturze; 3° prakt, czynnościowy aspekt religii; 4° rodzaj świadomości, w którym operuje się odmienną, niż ma to miejsce w przypadku społeczeństw cywilizacji Zachodu, logiką myślenia; 5° pranaukę, np. jako prekursorkę parapsychologii i psychotroniki.
Historia pojęcia m. charakteryzuje się w literaturze przedmiotu nieraz daleko idącą rozbieżnością poglądów i odmiennością jego teor. interpretacji; uwaga badaczy koncentrowała się gł. wokół problemów dotyczących: 1° źródeł m. (i religii) oraz istoty m.; 2° relacji m. do in. dziedzin praktyki i kultury (jak religia czy nauka); 3° klasyfikacji m., np. przynależności do tradycji racjonalnej lub irracjonalnej (mist).
1. Spór o genezę i istotę magii.; Przyjmuje się niesłusznie, że istnieje doskonała! współzależność pomiędzy powstaniem nauki a; schyłkiem m.; na przekór tej teorii nawet jednostki i
najbardziej kojarzone z oświeceniem, jak I. Newton, przejawiały zainteresowanie naukami tajemnymi; przypadek Newtona wykazał, że pism traktujących o perspektywach m. duchowej nie uważano jedynie za intelektualny śmietnik; idea harmonii w przyrodzie, sympatii, emanacji czy hierarchii sił kosmicznych była w polu zainteresowania wielu postępowych myślicieli; zasadniczo animistyczny pogląd na stworzenie świata był utrzymywany przez J. Keplera; F. Bacon również opierał się próbom podporządkowania go filozofii mechanistycznej.
Nauka nowoż. kształtuje wraz z pojawieniem się paradygmatu mechanistycznego krańcowo odmienny od antycznego obraz rzeczywistości i stosunek do niej; postoświec. uczony występuje jako sceptyk, który traktuje z dystansem przedmiot badany i niekoniecznie uważa go za obiektywny; ukrytym założeniem badań nad m. jest redukcjonizm ontologiczny, gdzie sceptycyzm metodologiczny przechodzi w sposób nieuprawniony w ontologiczny; stopniowe odejście w oświeceniu od źródeł mist.
1 kość., dominacja badań empirycznych spowodowały nową, zredukowaną wizję problematyki reli-gijno-duchowej; stąd też źródeł działań i przekonań magicznych upatrywano najczęściej w jednostkowych - choć przebiegających powszechnie - procesach psych.; pogląd taki wyrażali przedstawiciele klas. —> ewolucjonizmu, choć poszczególne rozwiązania szczegółowe różniły siej E.B. Tylor (l 871) uważał, iż wszelkiego typu wierzenia rodzą się z interpretacji marzeń sennych; m. zaś jest wynikiem niezrozumienia różnicy między analogią i związkiem przyczynowym, jest rezultatem błędu określanego przezeń jako ułuda; ten wątek swoistego defektu intelektualnego (log. błędu myślenia), determinowanego prawami asocjacji, rozwinął nast. J.G. Frazer (1890); jego zdaniem człowiek pierwotny wyobrażał sobie, że może wpływać na obiektywny ład naturalny poprzez zabiegi magiczne, oparte na
2 pochopnie uogólnionych zasadach: podobne powoduje podobne (lub skutek podobny jest do przyczyny) i rzeczy, które pozostawały ze sobą w styczności, nadal na siebie oddziałują; zasada pierwsza konstytuuje m. homeopatyczną (podobieństwa), natomiast zasada druga - m. kontagialną (styczności); m. określona ogólnym mianem sympatycznej wyrosła zatem z idei zakładającej zachodzenie tajemniczych związków między obiektami fiz.; dla H. Spencera źródłem wierzeń magiczno-religijnych był strach przed duchami przodków (manizm), zaś wg R.R. Maretta - przeczucie nadnaturalnej siły przepajającej Uniwersum (preanimizm).
W kręgu propozycji wyjaśniających zjawisko m. w nawiązaniu do psychologii pozostawało także wielu badaczy przynależnych do in. niż ewolu-cjonizm kierunków; większość z nich wzbogacała swe rozważania wątkami zaczerpniętymi z psychoanalitycznych hipotez S. —» Freuda (1913); Freud uważał, iż przekonania magiczne rodzą się w wyniku psychopatycznych w swej naturze fantazji, projektowania własnych uczuć i emocji w sferę rzeczywistości społ., przeceniania ich realnej skuteczności, co ma być pozostałością po narcystycznej fazie dziecięcej w osobniczym rozwo...
bzbij