{1}{1}23.976 {479}{574}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {575}{650}Rita, tu Tuttle.|Jestem w lesie przy Mallard Road. {650}{726}Cynk był prawdziwy.|Doszło tu do wypadku. {743}{873}Kierowca stracił kontrolę|i wpadł do wąwozu. {897}{973}<i>Przyjęłam. Wysłać karetkę?</i> {1012}{1055}Zaczekaj. Sprawdzę to. {2055}{2124}Jezu. Centrala... {2124}{2213}To Mark Holter.|Nie żyje. {2311}{2426}.:: GrupaHatak.pl ::.|<i>przedstawia:</i> {4273}{4364}OUTCAST 2x02 {4364}{4474}Napisy: michnik {4546}{4599}Otwierać! Policja! {4738}{4786}Dobry wieczór, Peter. {4786}{4867}- Nie spieszyłeś się.|- Jest środek nocy. {4867}{4896}Musiałem znaleźć spodnie. {4929}{4999}- Evelyn w domu?|- Co się stało? {4999}{5090}Muszę wiedzieć, dlaczego była|w piwnicy starego sklepu Caldwella. {5107}{5133}Caldwella? {5133}{5246}- Upuściła tam portfel.|- Skradziono jej torebkę. {5246}{5301}Ktoś zabrał ją|z biurka w pracy. {5301}{5421}Pamiętaj, że dałem ci szansę|na postąpienie jak należy. {5421}{5486}- Jest po północy. Evelyn śpi.|- To nie potrwa długo. {5486}{5522}Nie... {5934}{6025}- Co się dzieje?|- Wszystko w porządku. {6025}{6111}Komendant i jego przyjaciel|pomylili się. {6111}{6145}Macie stąd wyjść. {6145}{6248}- Ile to już trwa?|- Nie wiem, o czym mówisz. {6282}{6334}To dlaczego się denerwujesz? {6334}{6399}Bo wpadliście do naszego domu|w środku nocy {6399}{6450}i grozicie jej...|Powiedziałem coś! {6557}{6637}- Gdzie Sidney?|- Nie wiem, kto to jest. {6682}{6768}Gdzie on jest?|Powiedz! {6768}{6840}- Gdzie?|- Nie wiemy! {6843}{6884}- Gdzie on jest?|- Nie wiem! {6884}{6922}Może zapytamy jego. {6922}{7006}- Od jak dawna chronisz to coś?|- On nie ma z tym nic wspólnego. {7006}{7056}Pierdolenie!|Jest po twojej stronie, {7056}{7094}a to czyni go|jeszcze gorszym. {7094}{7145}Może powinienem|rozwalić mu łeb. {7145}{7193}- Nie!|- Komendancie! {7193}{7234}Proszę. {7265}{7399}Powiedz, gdzie znajdę Sidneya.|Mogę ci pomóc. {7399}{7473}Już za późno.|Zniszczysz mnie. {7473}{7502}Kłamie. {7545}{7588}Przekonajmy się. {7974}{8037}Wyobrażam sobie,|jakie to bolesne. {8037}{8094}Od wielu dni|nikt nie widział Sidneya. {8094}{8157}- Jak go znajdę?|- Ktoś mu pomaga. {8157}{8233}- Ktoś z nim współpracuje.|- Kto? {8260}{8324}Nie znam nazwiska.|Nikt nie zna. {8375}{8418}Przysięgam. {8574}{8617}Kyle... {8708}{8799}- Dokąd się wybierasz?|- Nic tu po nas. {8799}{8905}Ta... kobieta powiedziała,|że Sidney ma partnera. {8905}{8945}Bankowo wie,|kim on jest. {8945}{9020}A jeśli nam nie powie?|Co wtedy? {9020}{9075}Komu potrzebna broń,|skoro wystarczy twoje skaleczenie? {9075}{9135}Nie masz pojęcia,|czego to wymaga, komendancie. {9180}{9238}Nie wiemy nawet,|z czym walczymy. {9238}{9286}Powiem ci, co wiem. {9286}{9370}Nie minie wiele czasu|i ich będzie więcej niż nas. {9370}{9444}A wtedy ani ty, ani nikt inny|nic na to nie poradzi. {9444}{9494}Chyba że odkryję,|dlaczego tu są {9494}{9588}i wciąż przybywają.|Wtedy ich powstrzymamy. {9588}{9614}Ale nie w ten sposób. {9658}{9686}Zabiję go. {11127}{11187}Spokój! Mam cię rozkuć?|Musisz się uspokoić. {11283}{11321}Dotknij mnie,|a cię pozwę! {11321}{11365}Brzmi wesoło. {11365}{11456}- Bierz do dzioba.|- Miłego pobytu, zasrańcu. {11456}{11499}Pierdol się, psie! {11818}{11866}Co się lampisz, dziadek? {13652}{13700}Śniadanie gotowe. {13896}{13937}Nie jestem głodna. {14160}{14208}Przepraszam? {14208}{14314}Powiedziano mi, że mogę odebrać|rzeczy osobiste szwagra. {14338}{14366}Holter? {14601}{14635}Proszę. {14745}{14829}Chce pan sprawdzić,|czy wszystko jest? {14884}{14978}Nawet nie wiem,|czego miałbym tu szukać. {15009}{15050}Proszę podpisać. {15316}{15407}Co się z nim stanie?|Z jego ciałem? {15453}{15536}Dom pogrzebowy je odbiera|i zostanie skremowany. {15589}{15623}Chce się pan pożegnać? {15745}{15776}Mogę dać panu chwilę. {18066}{18126}<i>PRZYCZYNA ZGONU - WYPADEK</i> {18239}{18296}Właśnie rozmawiałem|z Peterem Baileyem. {18296}{18385}Powiedz, że nie włamałeś się do niego|i nie groziłeś mu bronią. {18385}{18519}- Evelyn jest wicedyrektorem banku.|- Może pomagać groźnemu zbiegowi. {18519}{18550}Odbiło ci? {18550}{18651}Ulubieniec kościoła,|ten cały Sidney, {18651}{18725}kilka dni temu porwał|Kyle'a Barnesa i jego córkę. {18725}{18761}To musi być pomyłka. {18761}{18804}- Widziałeś go ostatnio?|- Nie. {18804}{18893}Zamknął go z córką w piwnicy.|Mam świadków i całą resztę. {18893}{18929}Dlaczego? Po co? {18929}{18989}Gdy go dopadnę,|nie omieszkam zapytać. {18989}{19037}- A teraz wybacz.|- Mój Boże. {19037}{19109}A czy to prawda, {19109}{19166}że zamknąłeś Johna Andersona|za podpalenie? {19166}{19250}Wciąż trwa dochodzenie,|a on jest jednym z podejrzanych. {19250}{19305}Boże, Byron.|To Rome w Wirginii Zachodniej. {19305}{19377}- Takie rzeczy się tu nie dzieją.|- Dzieją się wszędzie. {19377}{19466}I liczę, że będziesz mnie wspierał,|gdy ja będę robił porządek. {19545}{19636}- Nie ułatwiasz mi tego.|- Co to miało znaczyć? {19636}{19684}Doszły mnie pomruki. {19684}{19732}- Słuchy.|- Pomruki. {19735}{19768}Każdy się starzeje... {19768}{19807}- Pierdolenie.|- Daj spokój. {19807}{19876}Masz stresującą pracę.|To żaden wstyd. {19876}{19931}A myślałem,|że nic tu się nie dzieje. {19931}{20006}Nikt nie poświęca się|dla miasta bardziej niż ty. {20020}{20056}Zasłużyłeś na przerwę. {20056}{20169}I mam zrzucić to wszystko|na jakiegoś młodzika? {20169}{20269}- Może na funkcjonariusza Tuttle'a?|- Czemu nie? Poradzi sobie. {20269}{20358}Będziesz miał więcej czasu dla Rose.|Zgódź się, nim będzie za późno. {20358}{20461}Doceniam troskę,|ale jeśli mnie nie zwalniasz, {20461}{20526}ochrona tego miasta|to wciąż mój obowiązek. {20526}{20622}Przemyśl to.|Pogadaj z Rose. {20651}{20684}Dobrze? {20684}{20782}I informuj mnie na bieżąco.|Wciąż jestem tu burmistrzem. {20782}{20869}Tak jest.|Tak głosi twoja rejestracja. {21363}{21456}Co się dzieje?|Dlaczego nie dzwoniłeś? {21526}{21569}Nie sądziłem,|że przyjdziesz. {21653}{21717}Giles mówi,|że zatrzymał cię za podpalenie. {21717}{21792}Masz prawnika?|Mam pomóc z kaucją? {21792}{21845}Nie potrzebuję kaucji|ani prawnika. {21876}{21988}- Co mam zrobić?|- Wysłuchaj mnie. {22053}{22094}Chyba kogoś zabiłem. {22156}{22257}To nie był wypadek|ani zbrodnia w afekcie. {22312}{22374}Sądziłem, że Sidney to diabeł. {22410}{22468}Zabicie diabła to nie grzech. {22511}{22609}- Więc spaliłem go.|- Boże. {22626}{22672}Sidneya nie było w przyczepie. {22753}{22806}Ktoś inny tam był. {22842}{22878}Nie rozumiem. {22902}{22945}Przepraszam. {23010}{23048}Nie... {23051}{23132}Gdybym wiedział,|że Aaron jest w środku... {23132}{23264}Jak możesz torturować mnie|takimi kłamstwami? {23264}{23305}To nie kłamstwa. {23307}{23372}Stałam przy tobie,|gdy inni się odwrócili. {23372}{23484}- Nie prosiłam o nic w zamian.|- Wiem. {23484}{23559}Aaron żyje.|Wiem to. {23559}{23674}Wróci do domu,|a tobie nigdy tego nie wybaczę. {23791}{23906}Kurna, dziadek.|Sfajczyłeś dzieciaka swojej starej? {23962}{24012}Powiało chłodem. {24786}{24815}Mogę wejść? {25422}{25563}Chciałem ci tylko powiedzieć,|że Markiem już się zajęto. {25642}{25697}Nie musisz się tym martwić. {25884}{25925}W porządku. {25980}{26019}Odpocznij. {26019}{26107}Zajrzę do ciebie później. {26182}{26237}Nie zasłużyłam na Marka, {26237}{26302}a on zasługiwał|na kogoś lepszego ode mnie. {26486}{26539}Wiesz, że to nieprawda. {26539}{26645}Myślałam o naszej|pierwszej rozmowie. {26697}{26800}Czułam, że może|przejrzeć mnie na wylot. {26800}{26911}Widzi cały ten bagaż,|który chciałam ukryć przed światem... {26947}{27055}Nie mogłam tego|przed nim ukryć. {27126}{27280}Byłam pewna, że go odstraszyłam,|ale następnego dnia wrócił. {27280}{27443}I kolejnego, i kolejnego. {27493}{27570}Przy nim poczułam,|że taki bagaż to nic złego. {27613}{27668}Że nie byłam wybrakowana. {27759}{27824}Był moją jedyną nadzieją,|jedyną szansą. {27846}{27966}- Megan...|- Zabiłam swojego męża. {27992}{28133}Wykrwawił się na podłodze w łazience,|a ja się temu przyglądałam. {28133}{28210}Nie pomogłam mu.|Nie wiem dlaczego. {28308}{28407}W tobie... coś było. {28426}{28498}Nie ty zabiłaś Marka,|a to coś. {28555}{28682}- Co ty mówisz?|- Coś cię kontrolowało, {28682}{28795}podobnie jak moją matkę|i Allison. {28829}{28961}Ale cokolwiek to było...|pozbyliśmy się tego. {28985}{29045}Już zniknęło. {29045}{29148}Nie naprawisz tego.|Nikt nie naprawi. {29186}{29308}Wyjdź. Odejdź, proszę. {29922}{29965}Jak się nazywasz? {30001}{30049}Pyton McWzwód. {30097}{30123}Sprytne. {30183}{30222}Co to było? {30222}{30289}Heroina? Meta?|Nie oceniam. {30342}{30390}Każdy tylko ocenia. {30440}{30473}Ja chcę ci tylko pomóc. {30675}{30720}Rozluźnij się. {30720}{30778}Walka z tym|tylko pogorszy twój stan. {30821}{30857}Co ty możesz wiedzieć? {30900}{30958}Znałem kogoś|z podobnym nałogiem. {30989}{31066}I co?|Pomogłeś mu odstawić? {31094}{31157}Nie. {31157}{31250}Miałem szansę, by coś zrobić,|ale nie skorzystałem z niej. {31291}{31341}Dlatego twój dzieciak|cię nienawidzi. {31394}{31440}Nie mówiłem,|że to mój dzieciak. {31476}{31509}Nie musiałeś. {32063}{32097}Cześć, kochanie. {32130}{32171}Co słychać? {32300}{32358}Czy wujek Mark|zginął przez nas? {32435}{32478}To nasza wina? {32511}{32658}- Nie. Oczywiście, że nie.|- To dlaczego to się stało? {32710}{32780}Wciąż próbuję to ustalić. {32873}{32991}- Nie chcę zostawać tu sama.|- Nie jesteś sama. {32991}{33063}Jesteś z Rose,|Holly, ciocią Megan. {33063}{33180}Chcę być z prawdziwą rodziną.|Chcę być z tobą. {33274}{33317}Wiem, świetliku. {33379}{33526}Musimy tu jeszcze trochę wytrzymać,|dopóki nie będzie bezpieczniej. {33526}{33638}- Tu też nie jest bezpiecznie.|- Co to znaczy? {33...
boston242