Bates.Motel.S05E07.HDTV.XviD.txt

(17 KB) Pobierz
[0][24]/Poprzednio...
[25][42]- Alex?|- Czeć, Maggie.
[42][64]- Co tu robisz?|- Mogę wejć?
[65][94]Znalazłam co w sieci.|Twoja mama zmarła.
[95][108]/Dlaczego to przede mnš ukrywałe?
[108][127]Nie byłem w stanie|przekazać ci tej okropnej prawdy,
[128][163]czyli tego...|że popełniła samobójstwo.
[163][175]Gówno prawda!
[178][195]Nie zrobiłaby tego.
[196][214]- Muszę tam pojechać.|- Nie pogrywaj ze mnš.
[214][259]Jeli piniesz słowo mojej żonie,|wykopię stšd twoje dupsko.
[259][285]- Nie wierzę ci.|- Nienawidzę go.
[286][304]To zły człowiek.|Taki jak twój ojciec.
[305][315]Chciałe znać prawdę?
[316][348]- Ale już nie chcę. Nie...|- Chciałe zrozumieć, kim jestem?
[349][384]/- To nieważne. Przepraszam.|/- Za póno, Norman. Stało się.
[450][461]Matko...
[470][490]co ja zrobiłem?
[889][918]Rany, Norman, zakręć kurek.|Marnujesz wodę.
[1068][1082]Rusz się, Norman.
[1083][1115]Chcesz się bawić z dużymi dziećmi?|Zachowuj się jak one.
[1115][1129]Uprzštnijmy to.
[1130][1167]Przebierz się. Zrób to tam.|Nie będę patrzeć. Zajmę się tym.
[1261][1272]Skarbie.
[1285][1303]Wiem, że jeste w szoku...
[1337][1357]Wielka mi rzecz.|Przeżyjesz.
[1359][1410]O sensie życia pomylisz póniej,|bo teraz mamy bajzel do uprzštnięcia.
[1424][1436]Jasne?
[1463][1475]W porzšdku.
[1476][1489]Przebierz się.
[1728][1755]Włanie kogo zabiłem, matko.
[1768][1809]Chciałe wiedzieć, Norman.|Bez końca pytałe.
[1820][1830]Nie możesz mi tego robić.
[1831][1849]Nie możesz mówić,|że nie wierzysz w w. Mikołaja,
[1850][1877]a kiedy potwierdzam, że go nie ma,|zaczynasz wirować.
[1883][1927]To nie fair. Postawiłe mnie pod cianš,|teraz musisz się z tym pogodzić.
[1945][1958]Staram się.
[1969][1982]Ale to trudne.
[2271][2285]Wyłšcz wiatła.
[2329][2344]Co oni robiš, matko?
[2852][2870]To będzie długa noc.
[2876][2911]{Y:b}>>> RebelSubTeam <<<
[2912][2944]{Y:b}Tłumaczenie:|moniuska
[2945][2981]{Y:b}Bates Motel S05E07|Nierozłšczni
[3061][3087]To był worek na zwłoki.|Widziała?
[3087][3104]Niekoniecznie ma to|co wspólnego z nami.
[3104][3145]To Jim Blackwell, matko.|Kto inny może być w tym jeziorze?
[3146][3168]Norman, nie możesz|wpadać w panikę.
[3168][3198]Szeryf Green już raz o niego pytała.
[3198][3233]Już podejrzewa, że mamy|co wspólnego z jego zniknięciem,
[3233][3259]a teraz poskłada|wszystko do kupy...
[3385][3411]Udam, że to się nie wydarzyło.
[3442][3477]Musimy się skupić na pozbyciu się|ciała Sama, krok po kroku.
[3477][3492]Resztš zajmiemy się póniej.
[3493][3525]Tym razem nie możemy skorzystać z jeziora,|więc zostaje nam klif lub las.
[3526][3539]"Tym razem"?
[3566][3589]Ile razy to robilimy, matko?
[3608][3634]Ile ciał znajdš w tym jeziorze?
[3715][3726]Norman...
[3735][3763]mamy teraz wiele do stracenia.
[3765][3807]Jeli powišżš te zbrodnie z tobš,|to albo cię zabijš...
[3810][3855]albo zamknš cię w wariatkowie|i będš faszerować lekami!
[3870][3889]Cokolwiek to będzie,|będzie to nasz koniec.
[3974][3997]Wyrzućmy ciało w lesie.
[4000][4025]Musimy jeszcze pozbyć się samochodu,
[4026][4063]posprzštać miejsce zbrodni.|Nie ma czasu na emocjonalne głupstwa.
[4066][4083]Rusz się! Jedziemy!
[4189][4213]Gówno widać przez ten nieg.
[4234][4260]Gdzie tu była stara studnia.
[4261][4293]- Skšd wiesz takie rzeczy?|- Bo mam oczy.
[4294][4307]Ja też, matko,
[4308][4339]ale nie notuję sobie w głowie miejsc,|gdzie można porzucić zwłoki.
[4340][4365]- I kto to mówi?|- To w ogóle nie ma sensu.
[4365][4379]Wiesz, o co mi chodzi.
[4380][4405]Dobrze, że jedno z nas|myli o takich rzeczach.
[4461][4472]Boże.
[4472][4490]Ależ on ciężki.
[4491][4518]Jest wysoki.|Był wysoki.
[4531][4542]W porzšdku!
[4561][4591]Raz! Dwa! Trzy!
[4690][4710]To się nie dzieje naprawdę.
[4725][4765]Nie wierzę, że to zrobiłem.|Nie zasługiwał na mierć.
[4790][4809]Rany, Norman.
[4889][4911]Gdybym miała ćwierćdolarówkę,|pomylałabym życzenie.
[4934][4950]Teraz musimy porzucić samochód.
[5112][5146]Rany, omiokilometrowy spacer|w takie zimno.
[5156][5176]Nie możesz kontrolować pogody, matko.
[5176][5207]Jedna rzecz,|gdzie nie masz nic do gadania.
[5211][5231]Pienišdze wylatujš ci z kieszeni.
[5267][5292]Nie do wiary,|że dali nam tyle za samochód.
[5294][5312]Mylisz, że czym jest dziupla?
[5313][5351]Rozbierajš skradzione auta i sprzedajš na częci.|Normalne, że dali ci kasę.
[5376][5408]Chick nie dał mi|żadnej kasy za tamto auto.
[5411][5428]Ten kole.
[5442][5465]Musisz się jeszcze|wiele nauczyć, Norman.
[5467][5482]Wiem, matko.
[5492][5502]Muszę.
[5517][5545]Musimy teraz skończyć|sprzštanie pokoju.
[5560][5582]Obym sobie przypomniała,|gdzie schowałam luminol.
[5591][5606]Co z nim zrobiłam?
[5657][5682]- Matko?|- Tak?
[5687][5706]Powinienem zgłosić się na policję?
[5722][5744]Jak możesz co takiego mówić?
[5750][5768]Nie chcę, żeby mnie|od ciebie zabrano, matko,
[5768][5802]albo żeby mnie zabili, albo zamknęli,|ale to, co robimy, jest złe.
[5820][5854]Może nie powinnam była|mówić ci prawdy, jak to działa.
[5855][5875]Może to dla ciebie zbyt wiele.
[5907][5931]Jeli kiedykolwiek|poczujesz się przytłoczony...
[5941][5953]mogę po prostu...
[5960][5982]wiesz, przejšć kontrolę.|Z chęciš to zrobię.
[5983][6002]Nie, matko, nie...
[6003][6034]to nie jest wyjcie, jasne?|Nigdy więcej.
[6112][6127]Cholera!
[6139][6154]Zajmę się tym.
[6164][6199]Nie zrób nic głupiego, Norman.|Jeli mnie kochasz.
[6280][6291]Witam!
[6331][6350]Tak mi się wydawało,|że kogo słyszę.
[6365][6385]Mam nadzieję,|że nie przeszkodziłam.
[6397][6430]Nie, żaden problem.|Dzi dzień zmiany pocieli.
[6431][6471]Zmieniam jš co tydzień,|bez względu na to czy była używana, czy nie.
[6478][6507]Wracam włanie znad jeziora|przy końcu drogi.
[6508][6519]Kojarzysz?
[6537][6547]Tak.
[6555][6584]Tak mi się wydaje,|jest za...
[6589][6611]na końcu tej drogi.
[6612][6649]W sezonie letnim|wysyłam tam kajakarzy.
[6655][6693]Znalelimy tam w nocy|kilka ciał.
[6712][6724]Zwłok?
[6728][6738]Tak.
[6752][6778]Jednym z nich|był Jim Blackwell.
[6826][6877]Nie wiem, co powiedzieć, szeryfie.|To naprawdę straszna wiadomoć.
[6887][6900]Owszem.
[6964][6997]Chciałam, żeby wiedział,|że Jim Blackwell nie będzie cię niepokoił.
[7047][7074]Nadal chciałabym wiedzieć,|dlaczego miał twój adres.
[7077][7120]I co Alex Romero|może mieć z tym wspólnego.
[7127][7143]Nie mam pojęcia.
[7188][7213]Wyglšda, jakby kto|odjeżdżał stšd w popiechu.
[7254][7301]To był... niesforny goć.|Tak mylę...
[7301][7321]Następnym moim zadaniem|będzie zagrabienie żwiru.
[7322][7349]Wydawało mi się, że mówiłe,|że nie miałe goci?
[7357][7367]Naprawdę?
[7379][7420]Nie mamy takich prawdziwych goci.
[7435][7480]Pojawiajš się ludzie,|ale zwykle na kilka godzin.
[7486][7501]Wie pani,|takie krótkie wizyty.
[7501][7548]Nie mam pojęcia, co zrobiš,|płacš za całš noc, więc...
[7548][7568]Wiem, że taki nie jeste, Norman.
[7584][7599]Kiedy to było?
[7616][7626]To?
[7629][7644]To było...
[7653][7665]zeszłej nocy.
[7688][7710]Mam nadzieję,|że nie narobili ci kłopotów.
[7713][7732]Nie, ależ nie.
[7761][7792]W porzšdku, pozwolę ci|wrócić do pocieli.
[7794][7823]- I grabienia.|- I grabienia, tak.
[7828][7850]- Trzymaj się.|- Dobrze, szeryfie.
[8505][8519]Czego szukasz?
[8524][8553]Chciałem napić się wody.|Gdzie tu była szklanka.
[8553][8583]Przyniosę ci wodę.|Wracaj do łóżka.
[8584][8612]Nic nie jadłe od trzech dni.
[8618][8642]- Zgłodniałe już?|- W sumie tak.
[8648][8658]To dobrze.
[8752][8788]Wolniej.|Jest tego więcej.
[8825][8854]Miałem co ze sobš,|kiedy się tu zjawiłem?
[8855][8874]Wszystko jest jakby zamazane.
[8878][8896]Nie. Nic nie miałe.
[8901][8918]Poza wielkš, zainfekowanš ranš.
[8918][8945]Zdobyłam antybiotyki.|To ci podaję.
[8961][8971]Dziękuję.
[8984][9017]- Uratowała mi życie.|- Taki był mój cel.
[9079][9105]Wiem, że miałem pistolet.|Gdzie on jest?
[9135][9151]Musiałe go zgubić.
[9195][9232]Dokończ jeć.|Za chwilę przyjdę posprzštać.
[9472][9483]Co chciała?
[9497][9510]Co robisz, Norman?
[9544][9583]Znaleli więcej niż jedne zwłoki.|Wiele zwłok.
[9584][9603]Wiedzielimy, że może do tego dojć.
[9603][9621]Ale to wszystko powišzane jest z nami.
[9622][9645]Zacznš ledztwo|i będziemy na celowniku.
[9645][9666]Może nawet zechcš|przeszukać dom.
[9671][9682]Dlatego też...
[9699][9730]musimy wynieć stšd wszystko,|co mogłoby...
[9737][9755]wzbudzić podejrzenia.
[9784][9794]Dobrze.
[9841][9885]To co zrobimy z...|Gdzie jš umiecimy?
[9905][9932]Jest takie miejsce w lesie,|na przełęczy górskiej.
[9948][9964]Będzie tam nieg...
[9968][10004]Jest tam taka mała polanka,|obok opuszczonej chaty.
[10005][10028]Znalelimy jš,|kiedy zbieralimy licie na...
[10029][10047]Mniejsza z tym,|bierzmy się za to.
[10047][10084]Może powinna wrócić do motelu.
[10106][10130]Wymień zasłony prysznicowe|albo co.
[10162][10173]Rozumiem.
[10192][10202]Dobrze.
[10204][10214]Tak zrobię.
[10229][10240]Jasne.
[11311][11336]Wrócę po ciebie,|najszybciej jak się da.
[11337][11348]Obiecuję.
[11378][11388]Kocham cię.
[12218][12243]Zrobię co do jedzenia.
[12243][12254]Dobrze.
[12777][12800]Cały ten czas mieszkasz tu sam?
[12812][12822]Tak.
[12833][12857]- Daję radę.|- Powiniene był zadzwonić.
[12876][12897]Nie powiniene mieszkać sam.
[12903][12934]Jest dobrze.|Motel wcišż funkcjonuje.
[12985][12996]Jak Emma?
[13016][13040]- W porzšdku.|- Tak?
[13051][13071]Pobralimy się.
[13077][13090]I...
[13094][13106]mamy dziecko.
[13118][13133]Macie dziecko?
[13145][13168]Tak. Dziewczynkę.
[13174][13184]Katie.
[13265][13275]Dziewczynka.
[13400][13413]Bardzo mi przykro.
[13432][13454]Bardzo cię przepraszam,|że nie zadzwoniłem.
[13459][13484]Że tak długo się nie widzielimy.
[13503][13536]Nawet sobie nie wyobrażasz.|Każdy dzień j...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin