Lemony.Snickets.A.Series.of.Unfortunate.Events.S01E01.WEBRip.X264-DEFLATE[ettv].txt

(35 KB) Pobierz
{162}{201}NETFLIX - SERIAL ORYGINALNY
{279}{364}Nie patrz się, nie patrz się
{366}{446}Nie patrz się, nie patrz się
{465}{537}To serial, co zatruje życie ci i dzień
{539}{624}Każdy jego odcinek rzuca smutku cień
{626}{750}Nie patrz się więc|Nie patrz się, nie patrz się
{752}{837}Troje dzieci straci dom|I zamieszka z wrednym panem
{839}{915}Co próbuje skrać majštek ich|Swym podstępnym planem
{917}{993}Trudno pojšć, jak dzieciaki|Takie troski zniosły
{995}{1098}Każdy prawy człowiek odwróciłby oczy
{1100}{1207}Nie patrz się, nie patrz się
{1209}{1297}Bo tylko strach i zawód tu czekajš cię
{1299}{1387}Każdy, kogo spytasz|Powie stanowczo więc:
{1389}{1497}Nie patrz się, nie patrz się
{1500}{1578}Nie patrz się, nie patrz się
{1580}{1663}Nie patrz się, nie patrz się
{1665}{1751}Nie patrz się, nie patrz się
{1804}{1909}PRZYKRY POCZĽTEK:|CZĘĆ PIERWSZA
{1956}{1993}Dla Beatrycze -
{1995}{2094}ukochanej, ulubionej,
{2096}{2164}umarłej.
{2350}{2423}Jeli lubicie historie|ze szczęliwym zakończeniem,
{2425}{2482}lepiej poszukajcie ich gdzie indziej.
{2484}{2535}Tu nie tylko nie ma takiego zakończenia,
{2537}{2617}ale nie ma też szczęliwego poczštku,|a w rodku jest mało dobrego.
{2619}{2652}Nazywam się Lemony Snicket.
{2654}{2719}Mam obowišzek rzucić wiatło|na smętnš historię
{2721}{2799}dzieci z rodu Baudelaire,|która zdarzyła się lata temu.
{2812}{2877}Ale na was, widzach,|nie cišży ten obowišzek,
{2879}{2958}więc radzę wam jak najszybciej uciekać
{2960}{3012}i obejrzeć co bardziej pogodnego.
{3319}{3400}Ta opowieć będzie straszna,|ponura i kasandryczna.
{3402}{3483}To słowo w naszym przypadku oznacza:|straszna i ponura.
{3490}{3565}To wszystko dlatego,|że niewiele dobrego zdarzyło się
{3567}{3608}w życiu Baudelaire'ów.
{3947}{4031}Wioletka, Klaus i Słoneczko|to były inteligentne dzieci.
{4033}{4134}Urocze, zaradne,|o miłych dla oka twarzach,
{4136}{4191}ale również okrutnie pechowe.
{4193}{4247}Większoć ich dowiadczeń przepełniały
{4249}{4311}nieszczęcie, cierpienie i rozpacz.
{4313}{4346}Wybaczcie, że to mówię.
{4668}{4730}Ale włanie tak było.
{4774}{4807}Proszę do Słonej Plaży.
{4809}{4874}Baudelaire'owie|mieszkali w wielkiej posiadłoci
{4876}{4915}w sercu brudnego miasta.
{4917}{4991}Pewnego dnia|rodzice nagle poprosili dzieci,
{4993}{5061}by odbyły samotnš podróż nad morze.
{5063}{5116}Czemu rodzice nie chcieli jechać?
{5118}{5163}Może nie lubiš takich gruchotów?
{5165}{5208}Gruchot oznacza co,
{5210}{5280}co może rozlecieć się lada moment.
{5282}{5346}Dzieci! Nie idziecie na Fajny Festyn Figli
{5348}{5398}z kolejkami, grami i słodyczami?
{5400}{5429}Fajny znaczy zabawny.
{5431}{5466}Wiemy, co to znaczy.
{5468}{5530}Dziękujemy,|ale to idealny ranek na plażowanie.
{5532}{5593}- Jest pochmurnie.|- Dlatego jest idealny.
{5595}{5620}Jak wolicie.
{5672}{5756}W upalny i słoneczny dzień|plaża jest pełna turystów
{5758}{5829}i ciężko znaleć miejsce na koc.
{5867}{5956}W pochmurny dzień|mieli całš plażę dla siebie
{5958}{6040}i mogli pracować|nad projektami i eksperymentami.
{6042}{6089}- Gotowy?|- Zaczynajmy.
{6091}{6185}- Wyjdzie tak jak skrzynka na listy?|- Mylę, że jeszcze lepiej.
{6187}{6249}Wioletka Baudelaire była najstarsza.
{6251}{6302}Miała 14 lat i była praworęczna.
{6304}{6386}Miała talent do konstruowania|niezwykłych urzšdzeń.
{6388}{6442}Mam problem z zegarem.
{6444}{6496}A dokładniej?
{6588}{6672}Tost się upiekł,|ale wskazówka spónia się o pięć minut.
{6674}{6723}To może być co z zębatkami.
{6725}{6782}Oby nie. Sama je zrobiłam.
{6798}{6865}Gdy Wioletka zwišzywała włosy|w ten sposób,
{6867}{6953}to był znak, że zębatki|w jej pomysłowym umyle
{6955}{6992}pracowały pełnš parš.
{6994}{7053}Jaki jest kierunek pršdów morskich?
{7055}{7089}Płynš w stronę...
{7091}{7166}Klaus Baudelaire był rodkowym dzieckiem|i jedynym chłopcem.
{7168}{7196}Miał nieco ponad 12 lat.
{7198}{7253}Nosił okulary,|przez które wyglšdał na mšdrego.
{7255}{7296}Ale musimy ustalić tor lotu.
{7298}{7331}Był mšdry.
{7447}{7515}Nie jestem pewien,|czy dobrze rozumiem fragment Prousta.
{7517}{7548}Możesz go przeczytać?
{7550}{7607}Choć tylko szczęcie|jest zbawienne dla ciała,
{7609}{7670}zgryzota rozwija siłę ducha.
{7672}{7706}Może to złe tłumaczenie?
{7708}{7764}Może po francusku ma więcej sensu.
{7833}{7876}Słoneczko, mamy dobry pocisk?
{7898}{7938}Słoneczko była niemowlęciem.
{7940}{7985}To słowo oznacza osobę,
{7987}{8059}która wydaje z siebie|serie niezrozumiałych pisków,
{8061}{8114}więc mało kto jš rozumiał.
{8116}{8173}Możecie znaleć co innego niż piaskowiec?
{8228}{8289}Komunikacja nie była|jej najmocniejszš stronš,
{8291}{8382}ale nadrabiała to czterema wielkimi,|ostrymi zębami.
{8697}{8741}Jest idealny. Dziękuję.
{8921}{8971}Dlaczego używasz lewej ręki?
{8973}{9050}Jestem ciekawa, czy uda mi się|rzucić tak daleko, jak prawš.
{9052}{9080}Nie chcę krytykować,
{9082}{9147}ale zgodnie z metodš naukowš|należy zachować konsekwencję.
{9168}{9211}Użyj prawej ręki.
{9213}{9249}Brzmi rozsšdnie.
{9251}{9275}Racja.
{9496}{9537}Co powiedział Einstein?
{9539}{9609}Najpiękniejsze, czego możemy dowiadczyć,|to tajemnica.
{9611}{9668}Jest ródłem prawdziwej sztuki i nauki.
{9670}{9716}A co powiedział James Brown?
{9719}{9766}Mam co, przez co chcę krzyczeć.
{9768}{9833}Mam co, co mówi mi,|o co w tym wszystkim chodzi.
{10320}{10363}Idealnie!
{10365}{10394}Udało się.
{10396}{10455}Niczego innego się nie spodziewałem.
{10477}{10522}Wynalazek zadziałał.
{10524}{10569}To dobry moment, by skończyć oglšdanie
{10571}{10648}i udawać, że to pogodna|i optymistyczna historia.
{10650}{10689}Szkoda, że nie ma rodziców.
{10691}{10756}To dziwne,|że tak nagle wysłali nas w podróż.
{10758}{10809}Co to za tajemnicza postać?
{11041}{11082}Chciałbym cofnšć się w czasie
{11084}{11146}i w tej chwili|zmienić historię Baudelaire'ów,
{11148}{11232}a nie zagłębiać się w rozpacz,|cierpienia i...
{11254}{11343}czekajšce nas niedogodnoci.
{11411}{11467}To przez mgłę jest taki straszny.
{11580}{11619}To pan Poe.
{11621}{11681}Ten z banku? Co on tu robi?
{11975}{12011}- Jak leci?|- Jak leci?
{12013}{12045}Jak leci?
{12060}{12088}Dobrze, dziękuję.
{12119}{12145}Ładny dzień.
{12185}{12217}W rzeczy samej.
{12219}{12279}Mam dla was bardzo złš wiadomoć.
{12281}{12357}Wasi rodzice skonali w strasznym pożarze.
{12475}{12558}W pożarze,|który strawił całš waszš posiadłoć.
{12633}{12735}Bardzo mi przykro...
{12753}{12785}kochani.
{12898}{12930}To znaczy, że zginęli.
{12932}{12977}Wiemy, co to znaczy.
{13244}{13339}Miesišcami prowadziłem badania|i latami zasypiałem zalany łzami,
{13341}{13427}próbujšc poznać przyczynę|pożaru domu Baudelaire'ów.
{13779}{13873}Ale... wraz ze wspólnikami|dowiedzielimy się,
{13875}{13937}że ani zwykła straż pożarna,
{13939}{14041}ani ochotnicza, nie dotarły na czas,|by ugasić płomienie.
{14043}{14101}Ogień strawił posiadłoć Baudelaire'ów
{14103}{14138}w kilka chwil.
{14160}{14251}Nie muszę wyjaniać,|jak Wioletka, Klaus i Słoneczko czuli się
{14253}{14292}po tych zdarzeniach.
{14294}{14345}Jeli stracilicie kogo bliskiego,
{14347}{14382}wiecie, jak to jest.
{14384}{14472}A jeli nie stracilicie,|to nie da się tego wyobrazić.
{14934}{14991}Nigdy nie dowiadczyłem czego takiego,
{14993}{15041}ale wyobrażam sobie, co czujecie.
{15061}{15142}Pomylałem, że zechcecie zobaczyć|pozostałoci domu,
{15144}{15199}mimo że praktycznie nic...
{15220}{15262}Nic nie zostało.
{15285}{15388}Zapewniam was, że nie macie...
{15390}{15427}Nie mamy niczego.
{15450}{15485}...się czym martwić.
{15549}{15608}Co to?
{15721}{15782}Jestem wykonawcš testamentu|waszych rodziców,
{15784}{15886}zajmę się wszystkimi sprawami|dotyczšcymi tego, co po sobie zostawili.
{15888}{15922}A co zostawili?
{15924}{15979}Zabezpieczenie finansowe.
{16049}{16132}Wasi rodzice zostawili po sobie|wielki majštek.
{16134}{16200}Trafi do was,|gdy Wioletka będzie pełnoletnia.
{16202}{16307}Do tego czasu zajmie się wami opiekun,|lub opiekunowie,
{16309}{16409}wybrani przeze mnie i bankierów|z Mecenatu Mnożenia Mamony.
{16833}{16873}Pożegnajcie się.
{17380}{17412}Żegnaj.
{17568}{17629}Zanim wybierzemy wam opiekuna,
{17631}{17671}zostaniecie u mojej rodziny.
{17673}{17714}To chyba nie takie złe?
{17716}{17779}Na pewno zaprzyjanicie się|z Edgarem i Albertem.
{17838}{17883}- To kruk.|- Wrona!
{17885}{17928}- Kruk!|- Wrona!
{17930}{17963}To gotowany kurczak.
{17965}{18029}Mamy też gotowane ziemniaki|i blanszowanš fasolę.
{18031}{18060}Blanszowanš?
{18062}{18106}- Gotowanš.|- Nikt cię nie pytał.
{18108}{18142}Spokojnie, synu.
{18144}{18233}Nie, kochanie. Albert ma rację.|Nikt nie pytał Baudelaire'ów.
{18235}{18264}Spójrz!
{18266}{18292}SPALONA POSIADŁOĆ
{18294}{18333}Może nie przy dzieciach?
{18335}{18394}Mylałam, że to pocieszy tych ponuraków.
{18396}{18477}Poprosiłam wietnego dziennikarza|o artykuł na pierwszš stronę,
{18478}{18514}żeby wszyscy wiedzieli,
{18516}{18574}że wasz dom spłonšł i jestecie sierotami.
{18576}{18610}Na pierwszej stronie!
{18612}{18658}Niektórzy czekajš na to całe życie.
{18660}{18748}Kochanie, jest też wzmianka o tobie.
{18871}{18981}Prominentny bankier okazuje hojnoć.
{18983}{19036}Jeli zobaczš to twoi szefowie, napiszemy:
{19038}{19115}A-W-O-N-S!
{19117}{19153}- Awons?|- Awans!
{19155}{19205}- Powiedziała co innego.|- Awans.
{19207}{19264}- A-W-A... A-W-W...|- Nie. A-W-O-A...
{19266}{19309}- Mówię...|- A-W-W...
{19311}{19337}Posłuchaj mnie...
{19339}{19377}- Wybacz.|- ...nim co powiesz.
{19379}{19433}- A-W-A...|- Nie jestem zbyt głodny.
{19486}{19516}Możemy ić do pokoi?
{19557}{19585}Pokoi?
{19614}{19687}- Dobranoc, Edgarze.|- Dobranoc, Albercie.
{19717}{19786}- Dobranoc, Albercie.|- Dobr...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin