S03E05.txt

(34 KB) Pobierz
1
00:00:00,291 --> 00:00:02,585
Przyszliśmy na świat w kosmosie.

2
00:00:02,711 --> 00:00:05,255
Mówili nam, że Ziemia
nie nadaje się do zamieszkania.

3
00:00:05,380 --> 00:00:06,006
Mylili się.

4
00:00:06,214 --> 00:00:11,178
Walczymy o przetrwanie,
odkąd wylądowaliśmy.

5
00:00:11,303 --> 00:00:15,265
Niektórzy z nas załamali się,
ale większość z nas wciąż tu jest.

6
00:00:15,390 --> 00:00:17,476
Szukamy innych ocalałych z Arki,

7
00:00:17,601 --> 00:00:22,064
próbując przemienić tę dzicz
w coś trwałego, przypominającego dom.

8
00:00:22,689 --> 00:00:24,274
Nasi przywódcy wierzą,
że do przetrwania

9
00:00:24,399 --> 00:00:26,276
potrzebny jest nam
pokój z Ziemianami,

10
00:00:27,486 --> 00:00:30,197
ale tutaj "pokój" to obce pojęcie.

11
00:00:31,198 --> 00:00:32,699
- Nie wchodzę tam.
- Clarke...

12
00:00:32,866 --> 00:00:35,410
Będą mi przypominać o tym,
co uczyniłam, by ich ocalić.

13
00:00:35,536 --> 00:00:36,995
Obyśmy spotkali się ponownie.

14
00:00:37,121 --> 00:00:42,209
Tamci Ziemianie zaatakują nasz obóz.
Nie czekałbym na to.

15
00:00:42,626 --> 00:00:46,088
Dziesięciu ludzi z karabinami
załatwiłoby sprawę.

16
00:00:46,338 --> 00:00:49,633
- Prosisz mnie o załatwienie broni.
- Z drogi, tubylcze.

17
00:00:50,009 --> 00:00:52,678
- Co ty wyprawiasz?
- To, czego ty nie potrafiłaś.

18
00:00:52,803 --> 00:00:55,122
- Pike na kanclerza!
- Pike!

19
00:00:55,222 --> 00:00:58,851
- Gratuluję, kanclerzu.
- Dokończymy to, co zaczęliśmy.

20
00:01:06,905 --> 00:01:10,855
www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.
Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.

21
00:01:10,905 --> 00:01:15,534
- Myślisz o domu?
- Zastanawiam się, czy Arkadia nim jest.

22
00:01:18,246 --> 00:01:20,898
Kiedy odeszłam,
to miejsce nazywało się inaczej.

23
00:01:20,998 --> 00:01:26,254
- Ja również byłam inna.
- Odeszłaś i wrócisz jako bohaterka.

24
00:01:26,504 --> 00:01:30,216
Morderczyni z Góry wróciła
z ciałem królowej Lodu.

25
00:01:30,591 --> 00:01:33,011
- Sprawiedliwości stało się zadość.
- Ty tego dokonałaś.

26
00:01:34,804 --> 00:01:36,014
Przyniosłyśmy im pokój.

27
00:01:43,438 --> 00:01:46,441
Mój Boże, spójrz na nich.

28
00:01:51,237 --> 00:01:53,890
- Co się stało?
- Bellamy, wszystko w porządku?

29
00:01:53,990 --> 00:01:56,993
- Tak.
- Co tam się stało?

30
00:02:03,124 --> 00:02:06,795
- Zamknąć bramę.
- Zabezpieczyć wejście.

31
00:02:13,218 --> 00:02:14,928
Słuchajcie.

32
00:02:18,473 --> 00:02:21,476
24 godziny temu
wybraliście mnie na kanclerza.

33
00:02:22,019 --> 00:02:31,069
I wszystkiemu, co robię,
przyświeca jeden najważniejszy cel.

34
00:02:32,821 --> 00:02:38,410
Utworzenie samowystarczalnej,
rozwijającej się i bezpiecznej Arkadii.

35
00:02:39,912 --> 00:02:46,919
Dzisiejszego poranka
nasi ludzie oddali hołd poległym

36
00:02:47,044 --> 00:02:49,964
poprzez wysłanie
wiadomości Ziemianom.

37
00:02:50,422 --> 00:02:53,759
Te tereny należą teraz do nas.

38
00:02:55,886 --> 00:02:59,098
Każdy, kto stawi opór,
zostanie powstrzymany siłą.

39
00:02:59,265 --> 00:03:02,768
Każdego, kto podejmie walkę,
spotka śmierć.

40
00:03:04,645 --> 00:03:07,982
To nowy początek.
Zapamiętajcie to.

41
00:03:08,149 --> 00:03:11,444
Zapamiętajcie tak mocno
jak Ziemianie.

42
00:03:25,041 --> 00:03:27,627
Żadnych rannych.

43
00:03:28,545 --> 00:03:32,841
Dziesiątka przeciwko trzem setkom
i ani jednego rannego.

44
00:03:33,550 --> 00:03:34,843
Jak to możliwe?

45
00:03:39,347 --> 00:03:39,889
Heda!

46
00:03:58,325 --> 00:04:00,702
<font color="#ffeeaa">The 100 [3x05]
Hakeldama</font>

47
00:04:00,869 --> 00:04:03,955
<font color="#ffeeaa">.:: GrupaHatak.pl ::.</font>

48
00:04:04,164 --> 00:04:09,670
<font color="#ffeeaa">facebook.pl/GrupaHatak</font>

49
00:04:30,941 --> 00:04:34,178
<font color="#ffeeaa">Tłumaczenie:
blue girl & iwaszkow</font>

50
00:04:34,278 --> 00:04:37,281
<font color="#ffeeaa">Korekta:
Igloo666</font>

51
00:04:42,995 --> 00:04:46,791
- Same rany postrzałowe.
- Heda, szybko!

52
00:04:53,422 --> 00:04:55,424
- To Indra!
- Heda...

53
00:05:02,765 --> 00:05:03,875
Potrzebuję bandaży.

54
00:05:03,975 --> 00:05:05,977
Nie zbliżaj się.
Jesteś jedną z nich.

55
00:05:06,185 --> 00:05:07,979
Indra, pozwól jej pomóc.

56
00:05:10,523 --> 00:05:14,819
- Indra, co tu się stało?
- Zaatakowali, kiedy spaliśmy.

57
00:05:15,028 --> 00:05:18,515
Nasi zwiadowcy byli na północy,
wypatrując sił Azgedy.

58
00:05:18,615 --> 00:05:23,620
Najpierw zabili naszych łuczników.
Nasza piechota nie mogła się zbliżyć.

59
00:05:24,621 --> 00:05:26,915
Później dobili rannych.

60
00:05:29,626 --> 00:05:32,404
Narada odbyła się dwa dni temu.

61
00:05:32,504 --> 00:05:36,216
- Jak Kane mógł to zrobić?
- To nie Kane.

62
00:05:36,925 --> 00:05:38,426
To sprawka Pike'a.

63
00:05:41,596 --> 00:05:44,599
- Jak uciekłaś?
- Dzięki Bellamy'emu.

64
00:05:46,393 --> 00:05:47,794
Bellamy był z nimi?

65
00:05:47,894 --> 00:05:52,065
Chciał oszczędzić rannych,
ale nie posłuchali go.

66
00:05:52,691 --> 00:05:57,696
Przekonał Pike'a, żeby pozwolił mi żyć,
abym mogła dostarczyć wiadomość.

67
00:05:59,990 --> 00:06:05,204
- Jaką wiadomość?
- Skaikru odrzuca przymierze.

68
00:06:05,412 --> 00:06:11,502
Teraz to ich ziemie.
Możemy odejść albo zginąć.

69
00:06:16,507 --> 00:06:19,385
Wyślij jeźdźców.

70
00:06:20,970 --> 00:06:24,265
Wzywam armie dwunastu klanów.

71
00:06:24,556 --> 00:06:28,853
Jutro zrównamy Arkadię z ziemią
i zabijemy każdego za jej murami.

72
00:06:29,061 --> 00:06:30,771
Wedle rozkazu.

73
00:06:32,231 --> 00:06:34,567
Poczekaj.

74
00:06:35,276 --> 00:06:39,113
- Daj mi czas, żeby to naprawić.
- Zatrzymać ją.

75
00:06:43,075 --> 00:06:46,479
- Co ty wyprawiasz?
- Nie mogę pozwolić ci odejść, Clarke.

76
00:06:46,579 --> 00:06:50,374
- Więc teraz jestem więźniem?
- Tak.

77
00:06:50,666 --> 00:06:54,629
- Lexa, pozwól mi się udać do Arkadii.
- Nie.

78
00:06:54,962 --> 00:06:59,325
To chociaż pozwól mi pomówić z Kanem.
Możemy go tutaj przyprowadzić.

79
00:06:59,425 --> 00:07:04,847
Indra, na naradzie Kane powiedział mi,
że dał ci krótkofalówkę.

80
00:07:05,515 --> 00:07:08,851
Skontaktuj się z nim.

81
00:07:17,360 --> 00:07:20,196
Próbowałaś wczoraj opuścić obóz,
żeby zobaczyć się z Indrą?

82
00:07:20,363 --> 00:07:24,351
Nie masz
ważniejszych rzeczy na głowie?

83
00:07:24,451 --> 00:07:28,038
Jak się okazuje,
dlatego tutaj jesteś.

84
00:07:30,957 --> 00:07:33,877
Indra mnie wywołała.
Chce się spotkać.

85
00:07:34,002 --> 00:07:38,006
Poszedłbym sam,
ale Pike obserwuje każdy mój ruch.

86
00:07:42,177 --> 00:07:46,348
- Chcesz, żebym to ja poszła?
- Ciebie też potrzebuję.

87
00:07:48,433 --> 00:07:52,771
Wchodzę w to, ale jak stąd wyjdę?
Brama jest strzeżona...

88
00:07:57,067 --> 00:08:00,179
Czołgaj się przez kilka metrów,
a wyjdziesz na zewnątrz.

89
00:08:00,279 --> 00:08:03,515
Idź tam i dowiedz się,
co się tam stało.

90
00:08:03,615 --> 00:08:06,827
Dasz radę?

91
00:08:09,163 --> 00:08:11,315
Jestem do tego stworzona.

92
00:08:11,415 --> 00:08:15,628
Marcus Kane proszony
do kwatery kanclerza.

93
00:08:17,671 --> 00:08:20,925
Naszym celem jest zabezpieczenie
dostępu do wody i ziem rolnych,

94
00:08:21,091 --> 00:08:24,370
z teren możliwym do obrony
z wielu stron.

95
00:08:24,470 --> 00:08:28,349
Powinniśmy mieć pod kontrolą okolicę
w promieniu 15 kilometrów wokół Arkadii.

96
00:08:28,557 --> 00:08:31,686
15 kilometrów?
Tam jest wioska Ziemian.

97
00:08:31,811 --> 00:08:36,007
Z której bez wątpienia
nadejdzie odwet.

98
00:08:36,107 --> 00:08:39,844
Musimy ją szybko oczyścić.
Gdzie dokładnie się znajduje?

99
00:08:39,944 --> 00:08:42,405
Oczyścić?

100
00:08:44,907 --> 00:08:49,537
- Zostawcie nas.
- Kane i Lincoln czekają za drzwiami.

101
00:09:02,425 --> 00:09:05,887
Pomyślałem, że chciałbyś to odzyskać.

102
00:09:13,937 --> 00:09:16,940
Masz mi coś do powiedzenia?

103
00:09:18,483 --> 00:09:21,720
Posunęliśmy się za daleko.

104
00:09:21,820 --> 00:09:24,723
Wiem, że to zabrzmi okrutnie,
ale nie możemy ich oszczędzać.

105
00:09:24,823 --> 00:09:27,617
Nie mamy zaopatrzenia medycznego,
aby leczyć ich ludzi

106
00:09:27,826 --> 00:09:31,538
i nie możemy ryzykować,
że wrócą nas zabić.

107
00:09:39,087 --> 00:09:44,009
Całkiem szybko nauczyliśmy się,
że przez wojnę robimy rzeczy,

108
00:09:45,802 --> 00:09:50,140
o których do końca życia
będziemy próbowali zapomnieć.

109
00:09:50,307 --> 00:09:55,646
Jeśli mogę ci coś doradzić,
to najlepiej pomyśl o tych ludziach,

110
00:09:55,854 --> 00:09:59,858
których dziś ocaliliśmy,
a nie o tych, którzy zginęli.

111
00:10:02,152 --> 00:10:04,905
Możesz to zrobić?

112
00:10:05,739 --> 00:10:08,450
Tak jest.

113
00:10:33,226 --> 00:10:37,188
- Czeka na was.
- Co tam się, do cholery, stało?

114
00:10:39,649 --> 00:10:42,427
Zrobiliśmy, co należało.

115
00:10:42,527 --> 00:10:44,929
Obudź się.

116
00:10:45,029 --> ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin