Prawdziwy_gangster_Moje_życie__od_żołnierza_maf_0001.pdf

(1911 KB) Pobierz
1256045916.001.png
1256045916.002.png
Dla Noemi i Juliana
Desperado, konia – który, jak sądziłem, wygra derby i sprawi, że będę sławny nie tylko jako
gangster – kupiłem, gdy był jeszcze źrebakiem. Nie uczono go, jak się ścigać, ale już potrafił
fruwać po trawie. Miał dobry instynkt. Nie lubił innych koni. Nie chcesz towarzyskiego konia.
Takie pozostają w peletonie. Chcesz konia, który lubi biec na czele, przed wszystkimi innymi.
Desperado był zabójcą. Nazwałem go Desperado, bo w jego oczach widziałem samego siebie.
Jon Roberts
Rozdział 1
Kwiecień 2008, Miami
EVAN WRIGHT (E.W.) : Podczas przerwy w meczu Heat kontra Pistons w hali sportowej
American Airlines w Miami spiker informuje tłum, że jest wśród nich „wyjątkowy celebryta”.
– Panie i panowie, jest dziś z nami Jon Roberts, prawdziwy kokainowy kowboj z Miami.
Telebimy w hali pokazują siedzącego na widowni Robertsa: sześćdziesięciolatka w dobrej
formie, z siwymi włosami zaczesanymi do tyłu. Nieświadomy tego, że jest filmowany, Roberts
beznamiętnie wpatruje się w dal. Głęboko osadzone oczy nadają jego twarzy wilczy, drapieżny
wygląd. Kibice w pobliżu Robertsa robią zdjęcia telefonami komórkowymi. Roberts dostrzega siebie
na telebimach i zmusza się do uśmiechu, który mówi „OK, przyłapaliście mnie”. Obejmuje ramieniem
siedzącego obok ośmioletniego syna Juliana. Chłopiec wtula głowę w ramię ojca, ale zerka
i uśmiecha się, gdy błyskają flesze. Jego tata jest największą gwiazdą w hali.
Ponad 15 lat wcześniej Roberts ukrywał się przed policją. Jego twarz była na plakatach
przedstawiających przestępców poszukiwanych przez FBI, które rozwieszano w urzędach
pocztowych w całych Stanach Zjednoczonych. Uciekł z Miami po tym, jak rząd Stanów
Zjednoczonych uznał go za najważniejszego „amerykańskiego przedstawiciela” narkotykowego
kartelu z Medellín i oskarżył o nadzorowanie przemytu kokainy wartej miliardy dolarów. Roberts
wraz z niewielką grupą amerykańskich wspólników stworzyli prawdziwą firmę kurierską
przemycającą narkotyki. Mieli tajne lotniska, stanowiska nasłuchu radiowego, dzięki którym mogli
podsłuchiwać Straż Przybrzeżną, i zaawansowane systemy naprowadzające, które pozwalały im
kontrolować kokainę przewożoną na statkach – i przez prawie dekadę krzyżowali szyki rządowi
Stanów Zjednoczonych. Ta część historii Robertsa – i jego skandaliczny tryb życia, który stał się
symbolem napędzanego kokainą rozkwitu Miami w latach osiemdziesiątych – zostały przedstawione
w znanym filmie dokumentalnym Kokainowi kowboje , który miał premierę w 2006 roku.
Zasadnicze elementy niezwykłej kryminalnej przeszłości Robertsa nie zostały jednak
opowiedziane – ani jego kariera w potężnej nowojorskiej mafii, ani morderstwa, przez które został
zesłany do Miami, ani jego relacje z agentem CIA, które doprowadziły do tajnej ugody z rządem.
Przez cały ten czas posiadał zaletę, która ma niewielu zabójców: urok. Mężczyzna, który
prowadził interesy z Robertsem za czasów mafii nowojorskiej – a później przez te doświadczenia
został księdzem – powiedział mi:
1256045916.003.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin