Ordet.CD1.txt

(26 KB) Pobierz
{736}{896}SŁOWO
{2968}{3064}Ojcze.
{3065}{3112}Tak, o co chodzi?
{3113}{3208}- Johannes znów poszedł na wydmy.|- Znów? O, nie!
{3209}{3280}Pójdę go poszukać.
{3281}{3377}Pójdę z tobš. Ja też idę.
{4264}{4335}O co chodzi?
{4336}{4383}- To twój brat.|- Johannes?
{4384}{4407}Nie, Anders.
{4408}{4455}Anders? Więc znowu jest|problem z Johannesem.
{4456}{4503}- Tak.|- Lepiej pójdę z nimi.
{4504}{4599}Tak, też tak mylę.|Biedak...
{4600}{4623}Masz na myli Johannesa?
{4624}{4718}Tak. Nie uważasz, że powinno być ci go żal?|Ma 27 lat i nieuleczalnie szalony.
{4719}{4814}Nie wiem.|Może jest szczęliwy taki, jaki jest.
{4815}{4886}Nie możesz tak myleć.
{4887}{4983}- Włóż co ciepłego.|- Dobrze.
{5127}{5223}- Twój ojciec też idzie.|- Tak. Jestem gotowy.
{5247}{5342}Mam dla was goršcš kawę.
{5343}{5439}Dobrze, przyda nam się.
{6422}{6518}Biada wam, obłudnicy...
{6566}{6661}wam... i wam...
{6781}{6876}i wam...
{6877}{6973}Biada wam za wasz brak wiary!
{7021}{7157}Biada wam, którzy nie wierzycie we mnie,|zmartwychwstałego Chrystusa,
{7237}{7363}przysłanego przez Niego,|który stworzył niebo i ziemię.
{7525}{7651}Zaprawdę powiadam wam,|sšdny dzień jest bliski.
{7764}{7890}Bóg wezwał mnie,|bym prorokował przed jego obliczem.
{8028}{8124}Biada temu, który nie wierzy,
{8172}{8268}bo tylko ten, kto ma w sobie wiarę,
{8340}{8436}wstšpi do Królestwa Niebieskiego.
{8460}{8556}Amen.
{9443}{9539}- Czy Johannes...?|- Tak...
{10594}{10689}Co dobrego z tego wynika, Johannesie?
{10690}{10785}Jestem wiatłociš tego wiata,
{10809}{10905}lecz ciemnoć tego nie pojmuje.
{10953}{11024}Wyszedłem ku "mojemu",
{11025}{11121}ale "moje" mnie nie przyjmuje.
{11960}{12056}Po co tam stawiasz te wiece?
{12176}{12272}Aby moje wiatło mogło|wiecić w ciemnoci.
{13567}{13638}Tak mi go żal...
{13639}{13686}- On jest kompletnie szalony.|- Och, Mikkelu...
{13687}{13757}Kršży tu mylšc, że jest Jezusem.
{13758}{13829}Czy będzie znów kiedy normalny?
{13830}{13925}To cała ta nauka tak|poprzestawiała mu w głowie.
{13926}{14022}Tak.
{14118}{14189}Nie należało kazać mu się uczyć.
{14190}{14261}Robiłem to, bo miał talent do nauki.
{14262}{14309}Chciałe mieć pastora w rodzinie.
{14310}{14406}Nie, Mikkel, to nieprawda,|pastorów mamy już doć.
{14430}{14526}Potrzebujemy za to kogo,|kto potrafiłby wstrzšsnšć ludmi.
{14598}{14692}Mylę, że ze swoimi nadzwyczajnymi|zdolnociami Johannes mógł był być iskrš,
{14693}{14789}która z tej farmy roznieciłaby|wszędzie wokół chrzecijański żar.
{14837}{14933}Tak zażarcie modliłem się, żeby to był on,|prorok który miał nadejć.
{15029}{15076}Reformator?
{15077}{15173}Tak, odnowiciel.|Tak zapalczywie się o to modliłem.
{15245}{15341}Ale sam widzisz, co z tego wyszło.
{15413}{15508}Mylę, że lepiej wracać do łóżka.|Dobranoc, ojcze.
{15509}{15604}Dobranoc, chłopcze.
{15605}{15676}Dobranoc, ojcze.|Dobranoc, Anders.
{15677}{15772}Pójdę tylko i spojrzę na maciorę.
{15940}{16036}Johannes kiedy znów będzie sobš.
{16060}{16156}Miałem nadzieję, że tak będzie,|ale nigdy mu się już nie polepszy.
{16276}{16372}- Dlaczego nawet trochę w to nie wierzysz?|- Cuda już się nie zdarzajš.
{16444}{16540}Nic nie jest niemożliwe,|jeli prosi się o to Jego.
{16564}{16659}Modliłem się i modliłem, Inger.
{16660}{16754}Więc musisz nadal się modlić,
{16755}{16871}gdyż Jezus obiecał, że da nam to,|o co będziemy Go prosić w modlitwie.
{16899}{16995}Wiem, Inger, wiem.|Ale co dobrego przyszło z moich modlitw?
{17067}{17163}Skšd wiesz,|czego poczštkiem mogły być twoje modlitwy?
{17187}{17283}Módl się i trwaj w modlitwie,|choćby czuł, że niewiele to pomoże...
{17451}{17522}Dobranoc, dziadziu.
{17523}{17619}Dobranoc, Inger. |Mylę, że posiedzę tu troszkę dłużej.
{17690}{17786}Dobrze.
{17810}{17906}Dobranoc.
{18170}{18266}- Tak mi przykro z powodu twojego ojca.|- Żal mi Johannesa.
{18290}{18385}Mnie też... ale...
{18386}{18409}Ale co?
{18410}{18505}Johannes być może jest|bliżej Boga niż my wszyscy.
{18506}{18553}Ale twój ojciec...
{18554}{18625}Nie mogę znieć całej tej jego prawoci.
{18626}{18721}- Mylę, że jeste niesprawiedliwy.|- On też był niesprawiedliwy wobec mnie.
{18745}{18816}Nigdy nie robił ci wyrzutów.
{18817}{18913}Nie, siedział cicho.|Ale wyranie czułem, co mylał.
{18937}{18984}Widziałem to spojrzenie w jego oczach,
{18985}{19056}kiedy trzymałem się z dala od|całej tej pobożnoci, tu, na farmie.
{19057}{19153}Ale Mikkel, ty wierzysz w Boga, czyż nie?
{19201}{19272}Wiesz, co o tym sšdzę, Inger.
{19273}{19369}- Że nie masz wiary?|- Ani nawet wiary we wiarę.
{19393}{19488}Ale masz co innego,|co ważniejszego.
{19489}{19585}- A co to jest?|- Serce, dobro.
{19609}{19680}Powiem ci, że nie wystarczy mieć wiarę,
{19681}{19751}gdy nie jest się równoczenie|dobrym człowiekiem.
{19752}{19847}- A ty takim włanie jeste.|- Ale nie mam wiary.
{19848}{19871}Ona przyjdzie.
{19872}{19943}Jeste tego pewna?
{19944}{20040}Tak. A wtedy zobaczysz,|ogarnie cię takie ciepło,
{20064}{20159}żar wewnštrz ciebie,|i wtedy poczujesz wielkie szczęcie.
{20160}{20255}Miło być szczęliwym, prawda?
{20256}{20351}Tak, moja mała Inger,|ale teraz musimy spać.
{20352}{20448}Dobranoc, dziewczynko.|Dobranoc, mój duży chłopcze.
{20855}{20951}Karen, biegnij z tym do kur.
{21143}{21180}Będziesz musiała mi troszkę pomóc.
{21181}{21214}Z czym?
{21215}{21286}Więc, widzisz, Anne i ja mylimy o...
{21287}{21383}Anders! Chyba nie zakochałe się|w Anne, córce krawca?
{21407}{21503}Tak. Czy jest w tym co niewłaciwego, Mikkelu?
{21551}{21646}Mogłe zrobić co o wiele gorszego.
{21647}{21670}Gorszego?
{21671}{21717}Tak. Uważam, że nie można jej nic zarzucić.
{21718}{21813}- Jest uroczš dziewczynš...|- Ale co?
{21814}{21861}Co pomylałby ojciec?
{21862}{21958}I tu wy dwoje będziecie mi musieli pomóc.|Jeli pomożecie, będzie dobrze.
{21982}{22078}Tak, ale co z jej ojcem?|Z kolei co on na to powie?
{22126}{22197}Wiesz, że majš doć odmienne|wyobrażenie w sprawach religii.
{22198}{22269}Kochamy się, to nie robi różnicy.
{22270}{22366}Tak, my też tak mylimy,|Mikkel i ja, ale...
{22390}{22486}Ale? Ale co? Mikkel?
{22510}{22557}Niech mnie diabli, jeli wiem...
{22558}{22629}Słuchajcie,|pomożecie mi czy nie?
{22630}{22700}Oczywicie, że ci pomożemy.
{22701}{22772}Czemu nie pójdziesz i|nie zamienisz słowa z ojcem Anne?
{22773}{22844}Nie wydaje mi się,|żeby rozmowa z nim miała sens.
{22845}{22892}W każdym razie spróbuj.
{22893}{22989}Cóż, dobrze. Mylę, że mógłbym.
{23013}{23108}- Jak mylisz, Inger?|- Tak, spróbuj.
{23109}{23204}Tymczasem ja spróbuję porozmawiać|z twoim ojcem.
{23205}{23252}To będzie najtrudniejsze zadanie.
{23253}{23348}- Tak mylisz?|- Tak, ale znajdę sposób.
{23349}{23420}Wielkie dzięki, Inger.|Jestem pewny, że jako sobie poradzisz.
{23421}{23492}Ale twoje zadanie,|to załatwić sprawę z krawcem.
{23493}{23540}Zatem na razie!|Rozeznam się od razu.
{23541}{23636}- Do widzenia...|- I powodzenia!
{23637}{23731}W Bogu nadzieja,|że ojciec nie wybuchnie i nie uprze się.
{23732}{23827}Najbardziej się obawiam,|że będzie przez to nieszczęliwy.
{23828}{23875}Czas ruszać na pole trzcinowe.
{23876}{23971}Prawda.|Czeć, moja dziewczyno.
{23972}{24068}Do widzenia.
{24092}{24139}Można by pomyleć,|że po prostu się zakochalimy.
{24140}{24187}A nie jest tak, kochanie?
{24188}{24283}Jestemy małżeństwem od omiu lat.
{24284}{24379}- Uważaj przy rozmowie, nie popsuj tego.|- A popsułam co kiedykolwiek?
{24380}{24476}Nie, oczywicie, że nie.
{25746}{25842}Drogi Boże,|proszę pomóż mi dzisiaj.
{25890}{25961}Zobacz jak tam dach przeciekł.
{25962}{26057}To ty? Ale mnie przestraszyłe, dziadku!
{26058}{26105}Naprawdę?
{26106}{26153}Co powiedziałe?
{26154}{26249}Powiedziałem, że tu jest plama, od deszczu.|Dach przecieka.
{26250}{26346}A, tak! Niestety.
{26394}{26441}Ten kłopotliwy reumatyzm...
{26442}{26538}Co to wszystko ma znaczyć?|Kawa o tej porze?
{26562}{26633}Dzi jest tak zimno, dziadziu.
{26634}{26729}Tak, tak. I domowe ciasteczka!|Sama je zrobiła?
{26777}{26873}Tak je lubisz.
{26945}{27040}Powiedz, czy tego włanie szukasz?
{27041}{27137}Dzięki! Dzisiaj będę palić długš.|Ale trzeba jš nabić.
{27185}{27281}- Jest nabita.|- Możesz więc jš zapalić?
{27305}{27400}Nie ma nic,|czego nie mogłabym zrobić.
{27401}{27472}Poza posiadaniem synów.
{27473}{27544}Już. Proszę.
{27545}{27640}Dzięki.
{27641}{27735}Posłuchaj, dziadku...
{27736}{27832}Tak?
{28048}{28144}Zwłoki, tam, w salonie.
{28192}{28287}O czym ty mówisz?
{28288}{28384}Johannes, bšd cicho i zamknij drzwi.
{28408}{28504}Zwłoki, tam, w salonie,|na chwałę mojego Ojca w Niebie.
{28719}{28815}No już, Johannes.
{29175}{29246}O czym on, u licha, mówił?
{29247}{29343}Kto się przejmuje tym,|co on mówi, Inger?
{29439}{29510}Jeszcze jednš filiżankę?
{29511}{29607}Dziękuje, tylko kropelkę.
{30494}{30590}To był nowy pastor.|Poszedł do kocioła.
{30709}{30804}Ciekawe, że jeszcze tu nie był,|żeby się z nami zobaczyć.
{30805}{30901}Ale pewnego dnia zapewne tu przyjdzie.
{31093}{31164}Przypuszczam, że Mikkel i Anders|sš na trzcinowym polu.
{31165}{31260}Tak. Mikkel włanie poszedł,|kiedy ty przyszedłe.
{31261}{31357}- Jego kazania sš doć dobre.|- Czyje? Pastora? Tak...
{31405}{31500}Tylko zbyt wiele czasu|zabiera mu dojcie do "amen".
{31501}{31596}Tak, być może. Dziadku...
{31597}{31644}- Tak?|- Nie pomożesz mi?
{31645}{31739}Oczywicie, że pomogę,|jeli tylko będę potrafił.
{31740}{31836}Ależ potrafisz. Otóż to.
{31908}{31979}Znasz Anne,|Anne od krawca?
{31980}{32075}Tak. Co z niš?
{32076}{32171}Nie uważasz, że byłaby|pierwszorzędnš żonš dla Andersa?
{32172}{32219}To dlatego pijemy kawę?
{32220}{32356}Tak. Nie, nie dlatego.|Ale nie uważasz, że byłaby?
{32388}{32459}Nie sšdzę, abymy mieli jeszcze|kiedykolwiek o ty...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin