kaszubski śledź-palce lizać.txt

(2 KB) Pobierz
ledzie po kaszubsku -przepyszne

czas przygotowania: 20 minut + czas moczenia ledzi (zależy jak sš słone, ale jakie 3 godziny trzeba liczyć)

SKŁADNIKI:

4 ładne, jędrne filety ledzi solonych (matiasy)
2 cebule
olej (iloć według uznania, ale ma być sporo, ja dodaję ok. 8 łyżek do smażenia i 4 łyżki póniej)
koncentrat pomidorowy (iloć według uznania, ja dodaję słoiczek koncentratu o poj. 200 g)
rodzynki lub pokrojone na mniejsze czšstki suszone liwki (mniej więcej 2 łyżki)
2 mniejsze kiszone ogórki
przyprawy do smaku:
- sól
- pieprz
- majeranek
2-3 łyżek pikantnego ketchupu
kolejne 4 łyżki oleju (czyli łšcznie z poprzednimi daję 16 łyżek oleju)
ledzie płuczę, po czym zamaczam w zimnej wodzie na kilka godzin czas moczenia zależy od stopnia zasolenia, więc najlepiej odgryć kawałeczek i spróbować:) Można też moczyć w mleku.

Cebulę kroję w piórka lub w półtalarki i podsmażam na sporej iloci oleju. Przyprószam solš, czarnym, wieżo zmielonym pieprzem oraz majerankiem. Kiedy cebula z przyprawami zaczyna przyjemnie pachnieć, dodaję rodzynki lub pokrojone w mniejsze kawałki suszone liwki. Całoć mieszam i smażę na rednim ogniu, a w tym czasie kroję ogórki kiszone w drobnš kostkę, po czym dodaję je na patelnię.

Całoć podpiekam na doć dużym ogniu, cebulka ma ciemnieć, ale nie  powinna się spalić;)

Dodaję koncentrat pomidorowy, jeszcze chwilę podsmażam i wyłšczam grzanie. Teraz trzeba to rozcieńczyć i decyzja: 1) dodaję olej lub 2) pikantny ketchup. Obie wersje sš smaczne i warto zrobić obie, po czym samemu wyrobić sobie opinię. Można też dodać trochę tego i trochę tego i ja tak włanie najczęciej robię;) Dodaję ketchup i olej, dokładnie mieszam i zostawiam do wystygnięcia.

ledzie wyjmuję z wody, sprawdzam ich słonoć (nie powinny być już słone:)), po czym kroję w paski, kostkę bšd dowolne inne małe kawałki. Układam w słoiku warstwami naprzemiennie: cebula w zalewie, ledzie, cebula aż do wykończenia składników. Ostatniš warstwš powinna być warstwa cebulowa.

Zakręcam słoik, wstawiam do lodówki i podaję następnego dnia. Najlepsze schłodzone.

Doskonale sprawdzš się na wigilijnym stole, ale to danie bardzo uniwersalne:) Sš wietne na każdš imprezę, zarówno zakrapianš alkoholem, jak i bezalkoholowš sš po prostu smaczne.

Smacznego:)
Zgłoś jeśli naruszono regulamin