Magic.In.The.Moonlight.2014.DVDRip.XviD.AC3-UT.txt

(79 KB) Pobierz
{1}{1}29.97
{99}{204}::PROJECT HAVEN::|prezentuje
{509}{674}{Y:i}Magia w blasku księżyca
{738}{857}Tekst polski:|ruda, piterss, Miłkon, Nazgul, guzu
{858}{939}Korekta: ruda666
{1991}{2109}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{2111}{2205}Scenariusz i reżyseria
{6574}{6604}Brawo! Brawo!
{6745}{6838}Nie rozumiem. Dyrygent|jest skończonym idiotą!
{6842}{6903}Jakieś sześć razy|zmienialiśmy tempo!
{6905}{6998}Miało być adagio.|To nie wyścigi!
{7001}{7098}- Tak, panie Crawford. Przepraszam.|- Nie przepraszaj.
{7102}{7209}Na co mi przeprosiny,|gdy poezja chwili przeminęła?
{7212}{7278}A ty miałaś pukać ze skrzyni,|żeś gotowa.
{7282}{7366}- Skąd mam wiedzieć, że już można?|- Nie mogłam oddychać...
{7369}{7460}- Nie po to cię zatrudniono!|- To był jej debiut.
{7463}{7557}Całe popołudnie to powtarzaliśmy,|na Boga!
{7559}{7614}Skąd mam wiedzieć,|kiedy wtykać miecze?
{7617}{7722}Mogłem cię zadźgać na śmierć|i ubrudzić sobie kreację.
{7724}{7783}Panie Wei Ling Soo!|Jak zwykle był pan genialny!
{7785}{7828}Zdjąłem już kimono.
{7832}{7905}- Możemy zdjęcie?|- Poproszę autograf.
{7908}{8020}- Autografy są dla przygłupów.|- To dowód naszego spotkania.
{8023}{8088}Wolałbym więc,|żeby nie było dowodów.
{8091}{8165}Jeszcze cię przyłapią|na sodomii.
{8370}{8410}Czego?
{8414}{8469}Stanley?
{8473}{8549}Burkan!|Jak się masz, Howardzie?
{8552}{8647}Cudnie.|Nadal jesteś najlepszy na świecie.
{8650}{8727}Ale nie dzięki tym neandertalczykom,|z którymi się zmagam.
{8728}{8768}Nic się nie zmieniłeś.
{8769}{8887}Perfekcyjny, genialny snob|o uroku epidemii tyfusu.
{8891}{8984}Cóż mogę począć,|otoczony przez oprawców?
{8987}{9075}Jednakże oczarowałeś nas|doszczętnie.
{9078}{9141}A ta sztuczka, gdy wywijasz
{9142}{9213}między sarkofagiem|a pustym fotelem...
{9215}{9313}Ja też umiem sprawić,|że moja asystentka
{9315}{9362}pojawia się i znika,
{9364}{9442}bo przenoszę ją w kufrze|z jednej strony sceny na drugą.
{9445}{9519}Ale to nic w porównaniu|z twoją sztuczką.
{9534}{9596}Sam doszedłem|do takiego rezultatu.
{9598}{9637}Jeśliś pojętny,
{9639}{9689}w wolnym czasie|przekażę ci mą wiedzę.
{9692}{9780}W gruncie rzeczy to łatwizna.|Wszędzie dasz radę to zrobić.
{9783}{9829}Co za widowiskowa sztuczka.
{9832}{9898}Dobrze cię widzieć.|Ile to już minęło?
{9900}{9979}Co najmniej rok.|Trasa idzie dobrze?
{9982}{10063}Całkiem nieźle.|To już ostatni tydzień.
{10066}{10147}Monachium było niezłe.|Barcelona mnie ubóstwia.
{10150}{10227}Zgadnij, kto się pojawił|na przedstawieniu w Zurychu.
{10245}{10297}Enid Paxton.
{10299}{10334}Małe nie-wiadomo-co.
{10337}{10429}Dzieliliśmy ją jako asystentkę|na początku kariery magików.
{10432}{10489}Przepiłowałeś ją wpół,|a ja pozbawiłem głowy.
{10490}{10547}Estradowa z niej dziewczyna.
{10549}{10603}- Jak się miewa?|- Świetnie.
{10605}{10710}Nie zauważyłeś żadnych skaz.|Jest grubsza od mojego słonia.
{10713}{10781}Co? Śliczna drobna Enid|się zaokrągliła?
{10783}{10834}Wiek nie bywa łaskawy.
{10837}{10950}"Życie jest niemiłe, brutalne i krótkie",|jak to jeden rzekł.
{10953}{11050}Mam wrażenie, że Hobbes.|Z nim mi bardziej po drodze.
{11054}{11092}Pójdziemy się napić?
{11094}{11153}Ciekawe zamierzenie.|Złapiemy się.
{11156}{11249}Stanley,|potrzebuję twej pomocy.
{11253}{11362}Zmiana planów.|Postawię ci szkocką.
{12225}{12368}Catledge'owie są cudowni.|Z Caroline od dawna się przyjaźnię.
{12379}{12506}Można pittsburska rodzina.|Ojciec dorobił się na węglu.
{12508}{12629}Mają wiele posiadłości,|m.in. na południu Francji.
{12633}{12752}Rzecz w tym,|że zatrzymała się u nich młoda dama,
{12756}{12858}która utrzymuje,|iż posiada zdolności paranormalne.
{12861}{12976}Na Boga, znowu fałszywe medium.|Co za zaraza!
{12979}{13053}Ufają jej przepowiedniom.
{13055}{13128}- Mówi, co chcą usłyszeć.|- Dokładnie.
{13132}{13226}Liczy sobie|za każdą dobrą nowinę.
{13228}{13298}Właśnie. Do tego|jest młodą i piękną istotką.
{13300}{13376}Śliczna twarz odwraca uwagę|od przekrętu.
{13378}{13537}A dziedzic rodzinnej fortuny,|brat Caroline, Brice,
{13540}{13613}wydumał sobie, że ją kocha.
{13615}{13701}Trudno mi wybrać,|kogo bardziej nie znoszę,
{13703}{13780}tych, co żerują|na naiwniakach,
{13783}{13877}czy tych durnych naiwniaków,|którzy dostają, na co zasłużyli.
{13890}{14004}Caroline jest żoną|lekarza, psychoanalityka,
{14008}{14093}który upiera się,|by te seanse kontynuowano
{14097}{14205}- w obecności dwóch|renomowanych naukowców. - Bzdury.
{14209}{14286}Nie ma świadomości,|że takich najłatwiej nabrać?
{14288}{14352}Rzecz w tym,|aż wstyd mówić,
{14355}{14467}że, mimo przyglądania się jej pracy|raz po razie, z każdej strony,
{14469}{14548}nie odkryłem żadnych uchybień.
{14550}{14613}Bóg jeden wie,|obserwowałem jej każdy ruch,
{14616}{14712}a o czytaniu w myślach|wiem wszystko,
{14715}{14859}jednak nie znalazłem żadnej skazy,|żadnego podejrzanego ruchu.
{14863}{14927}Zacząłem wątpić|w jasność swego umysłu.
{14929}{15033}"A może ona jest prawdziwa?"|- myślałem sobie.
{15045}{15164}Nie ma czegoś takiego!|Wszystko to fałszywki.
{15167}{15254}Od stołu do wywoływania duchów,|przez Watykan i dalej!
{15257}{15302}Co ty opowiadasz?
{15304}{15354}Martwię się o tę rodzinę.
{15358}{15438}Mógłbyś ją zobaczyć w akcji?
{15442}{15564}Masz największe sukcesy w tropieniu|fałszywych spirytystów.
{15567}{15647}Nikt na świecie|cię nie przebije.
{15650}{15751}Mamy z Olivią zorganizowany urlop,|mieliśmy ruszyć na Galapagos.
{15753}{15789}Nie znosisz tego.
{15793}{15887}Cały urlop zwykłeś spędzać w hotelu,|ćwicząc karciane sztuczki,
{15889}{15949}nie oglądasz słoniowych żółwi.
{15952}{16042}A poza tym zawsze ci się podobało|południe Francji.
{16044}{16117}Mógłbyś odwiedzić ciotkę Vanessę.
{16120}{16243}Wiedząc, że będzie obserwowana|przez wielkiego Wei Ling Soo,
{16246}{16318}znajdzie pretekst,|by nie wystąpić.
{16322}{16413}Zabarykaduje się w pokoju,|wymówi bólem głowy...
{16416}{16459}Nie dowie się,|że nim jesteś.
{16462}{16531}Nikt nie wie, kto się kryje|pod tą całą chińszczyzną.
{16533}{16592}Możesz być kimkolwiek.
{16594}{16722}Musi być bardzo dobra,|skoro ciebie ograła.
{16726}{16789}Ze mną jej nie wyjdzie.
{16793}{16872}Nie mogę się doczekać,|by zobaczyć jej tanie chwyty,
{16875}{16982}zdemaskować ją|i rzucić jej to w twarz.
{17059}{17113}{Y:i}Przekładamy urlop?
{17117}{17208}{Y:i}- Trudno się oprzeć.|- Ależ jesteś nakręcony.
{17211}{17290}{Y:i}Nie bądź zła,|długo to nie potrwa.
{17297}{17363}Dobrze, jedź.
{17366}{17426}Jak ty mnie dobrze rozumiesz.
{17429}{17493}Od naszej pierwszej kolacji,
{17497}{17568}gdy sprawiłem, że rubinowy pierścień|znikł ci z palca,
{17570}{17658}pojawiając się|w jajku na miękko.
{17661}{17733}Ale szybko odkryłam,|jak do tego doszło.
{17735}{17785}To było imponujące.
{17789}{17872}Kwestia zdrowego rozsądku|i logiki.
{17876}{17992}Zamknąłeś pierścionek w dłoni,|a rozsypując sól, odwróciłeś mą uwagę.
{17994}{18079}To moje trzeźwe myślenie|cię do mnie przyciągnęło.
{18083}{18143}Twoja logika i zdrowy rozsądek|dorównują moim,
{18146}{18215}ale dodatkowo jesteś piękna.
{18219}{18347}Wielokrotnie to mówiłeś.|Niebo nas sobie zesłało.
{19215}{19283}Cóż za nieoczekiwana przyjemność,
{19286}{19438}zostać zaskoczoną przez ulubionego|bratanka i Howarda Burkana!
{19440}{19477}Mały Howard.
{19481}{19572}- Wolę "Wielki Burkan".|- Oczywista.
{19575}{19667}Ze wszystkich bratanków|ty jeden, Stanley,
{19669}{19728}nie jesteś nudny|do szpiku kości.
{19731}{19789}Trudno się nie zgodzić.
{19792}{19908}Mógłbyś mieć przyjaciół,|gdybyś był milszego usposobienia.
{19910}{19982}Ja jestem jego przyjacielem.|W liczbie pojedynczej.
{19986}{20031}Znaczy, że mnie toleruje.
{20034}{20090}Na scenie możesz być|Wielkim Burkanem,
{20094}{20186}ale dla mnie będziesz zawsze|małym Howardem Burkanem,
{20189}{20302}który przeciął na pół|moją apaszkę,
{20305}{20431}pomachał nad nią magiczną różdżką,|ale połączenie części się nie powiodło.
{20433}{20523}- Ćwiczyłem nowy trik.|- Nigdy się z tym nie pogodziła.
{20525}{20598}Czemu zawdzięczam|tę niezapowiedzianą wizytę?
{20600}{20688}Przybyłem obnażyć|fałszywe medium
{20691}{20762}i przy okazji|skonsumować trochę kaszanki.
{20765}{20877}Faktycznie, Catledge'owie|organizują seanse.
{20879}{20988}Poznali jakieś utalentowane medium.|Mowa o Lazurowym Wybrzeżu.
{20990}{21098}Amerykaneczka zwie się Sophie Baker,|ostra jak brzytwa,
{21101}{21142}ale Stanley ją rozgryzie.
{21146}{21198}Nie mogę się doczekać.
{21576}{21623}- Witajcie!|- Witajcie...
{21626}{21675}Cudownie was widzieć.
{21679}{21748}George, Caroline, Stanley.|Jak się macie?
{21750}{21812}- Witaj.|- Stanley. Cóż za przyjemność.
{21814}{21847}Miło mi.
{21851}{21934}To George i Caroline|są powodem mego przybycia.
{21938}{22043}Nie są tak łatwowierni,|jak matka i brat Caroline.
{22046}{22145}Z nadzieją czekają|na obnażenie machlojek medium.
{22149}{22222}Gdy ograła Howarda Burkana,|dotarło do nas, żeśmy w tarapatach.
{22223}{22303}Ale okazało się,|że przyjaźni się z Wei Ling Soo...
{22306}{22382}Którego jesteśmy fanami...|A któż nie jest?
{22385}{22473}Czy Howard ci przekazał,|że ona się nazywa Sophie Baker?
{22475}{22513}Może o niej słyszałeś...
{22516}{22628}Nie, ale ci plugawi oszuści co miesiąc|zmieniają nazwiska.
{22630}{22727}Byłbym zapomniał:|jest tu z matką.
{22731}{22784}To wiele mówi.
{22788}{22858}Obserwowałeś matkę|w trakcie seansu,
{22860}{22913}czy było zbyt ciemno?
{22915}{22953}Byłaś tuż obok.
{22956}{23049}Trzymała za rękę mojego brata,|a stół się naprawdę wzniósł.
{23053}{23109}Oczekiwałem mechanizmu...
{23113}{23189}Nie było żadnych podnośników.
{23192}{23309}Obiecała mi kontakt|ze zmarłym rok temu ojcem.
{23313}{23367}Jak mówiłem,|twoja matka i brat
{23370}{23483}to o...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin