Wylie Jonathan - Zniszczona ziemia 3 - Wiek chaosu.pdf

(975 KB) Pobierz
1185725881.001.png
WYLIE JONATHAN
Zniszczona ziemia #3 Wiek
chaosu
JONATHAN WYLIE
Zniszczona Ziemia
Księga III
Przełożył Jacek Kozerski
Tytuł oryginału THE AGE OF CHAOS
Amber 1994
(Dla JM…)
Miłości moja, dla niczego mniejszego niż ty
Nie przerwałbym tego szczęśliwego snu.
To był obraz
Rzeczywisty, daleki od płytkiej fantazji,
Przeto musiałabyś budzić mnie mądrze; jednak
Mój sen trwałby dalej, a ja w nim.
–John Donne (Sen)
Wydarzenia opisane w tomie I i II…
Czternaście lat po Zniszczeniu, które sprawiło, że Kai przestał wierzyć w maga jako siłę
naturalną, jego ukochana uczennica Gemma wyruszyła na południe, powodowana niejasnym
imperatywem, który zawiódł ją do niedawno odkrytego Południowego Kontynentu. Tam przed
samotną śmiercią uratował ją Arden, sceptyczny młody awanturnik, który pomaga jej, lecz drwi
z jej przekonań.
W świecie, w którym istnieją alternatywne rzeczywistości, gdzie latające miasta przemykają
nocą przez obozowiska, a pustynne piaski syrenim śpiewem wabią podróżnych, Gemma i Arden
wykorzystują swe niezwykłe zdolności, by uratować dziwną i piękną Dolinę Poznania przed
suszą i zniszczeniem. Lecz płacą za to wysoką cenę -Zostają okrutnie rozdzieleni.
Gemma musi teraz zdecydować, w jaki sposób może najlepiej wykorzystać swoją niepewną
magię. Wie o różnych przyszłościach, które mogą zaistnieć w jej świecie, i wie też, że władza
Gildii Wielkiego Nowego Portu musi być obalona – nie istnieje inna alternatywa. Nawiedzają ją
powtarzające się sny o Ardenie przebywającym w dziwnej, mrocznej krainie.
Tymczasem Arden, uratowany przez mieszkańców Mrocznego Królestwa, zostaje wciągnięty
w wir rewolucji i walczy, by uratować kraj przed skażeniem i tyranią. Zmagając się z
przeciwnościami, Gemma i Arden starają się odnaleźć sens w tym szalonym świecie – i spotkać
się ponownie. Razem odkrywają, że chociaż magia wciąż żyje, to jej pozostałości i sposób ich
wykorzystywania, są przerażająco groźne.
(Wszystkie postaci występujące w tej książce są fikcyjne i jakiekolwiek ich podobieństwo do
prawdziwych osób żyjących lub zmarłych jest czysto przypadkowe.)
Część pierwsza Wędrowcy
ROZDZIAŁ PIERWSZY
Stalowa podłoga, rozciągająca się setki łokci poniżej wąskiego przejścia, na którym stał, była
dobrze widoczna. A jednak nie widział jej. Jak zahipnotyzowany wpatrywał się w swoją lewą
rękę; zajmowała całą jego uwagę.
Moja ręka. Jeśli jej każę, poruszy się. Spróbował rozwierając palce, a potem odwrócił rękę tak,
że mógł spojrzeć na dłoń. Pot lśnił na delikatnych wzgórkach i zwojach, które znaczyły skórę.
Moja ręka. Sprawiała wrażenie miękkiej i wrażliwej. Ludzkiej. Zadrżał na tę myśl, poddając
się ogarniającym go falom niepokoju.
Spojrzał na pasek metalu, w którym na zawsze zamknięto jego nadgarstek. Widniało tam jego
imię, wypisane pod nieustannie błyskającą tabliczką, wskazującą pozycję właściciela bransolety
Zgłoś jeśli naruszono regulamin