[0][10]/Poprzednio: [11][35]/Dlaczego przybyłe do stolicy,|ksišżę Oberynie? [35][68]Jeli Góra zabił mojš siostrę,|to twój ojciec wydał rozkaz. [68][99]Nie tylko Lannisterowie|spłacajš swoje długi. [100][121]- Ser Dontosie.|- Byłem niegdy rycerzem. [121][157]Teraz jestem jedynie błaznem,|ale zawdzięczam ci życie. [158][181]- To kiepska pora.|- Zawsze jest kiepska pora. [181][236]/Masz teraz swojš dziewczynkę.|Jeli mam wyjechać, po prostu powiedz. [245][284]/Miałam od razu przyjć,|jeli dowiem się czego ważnego. [284][313]Jestem Jojen Reed.|To moja siostra, Meera. [313][366]Długo cię szukalimy, Brandonie.|Jeste wargiem. Masz to we krwi. [372][401]Masz z nim nie rozmawiać,|dopóki nie dotrzemy do Czarnego Zamku. [402][442]Nie idziemy tam.|Bran musi odnaleć wronę za Murem. [443][506]/Dziękuję bogu za Melisandre.|Podarowała ci syna. [527][559]- A ode mnie nie otrzymałe nic.|- To nieprawda. [559][592]Chcę się zobaczyć z córkš. [606][646]/Wydaję najstarszego syna|za podstępnš dziwkę z Wysogrodu. [646][677]Chyba nie chcesz pozostać|w Gwardii Królewskiej? [678][721]Ser Jaime Lannister.|40-letni rycerz bez ręki. [722][753]Posługuję się teraz lewš rękš.|To większe wyzwanie. [754][778]- Winterfell jest ruinš.|- Co tam się stało? [778][800]Słyszałem, że młody Greyjoy|zajšł zamek. [801][829]Wysłałem mojego bękarta Ramsaya,|aby go stamtšd wykurzył. [830][881]- Błagam...|- Jak masz na imię?! [886][900]Fetor. [1739][1778]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [1780][1798]Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj Vodeon.pl [1799][1855].:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl << [1858][1912]facebook.pl/GrupaHatak [1918][1969]{y:u}{c:$aaeeff}GRA O TRON [4x02]|Lew i Róża [1969][2039]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|kat & Igloo666 [2288][2312]Tam jeste! [2342][2373]Nie widzę jej!|Tansy! [2450][2493]Jeli uda ci się|uciec z lasu, wygrywasz! [2494][2518]Uciekaj! [2586][2622]/- Tansy!|/- Gdzie się podziała? [2860][2898]wietnie, moje dziewczynki!|Warujcie. [2904][2934]- Gratulacje. Dla ciebie również.|- Tylko jš zraniłam. [2935][2971]Powaliła jš. O to chodziło.|Przepiękny strzał. [2973][3014]- Prawda, Fetor?|- Tak, panie! I moja pani. [3018][3043]- Błagam...|- Moja słodka. [3043][3078]Nie płacz.|Już prawie koniec. [3096][3130]Uważa się za urodziwš.|Pozwól mi przeszyć jej twarz. [3130][3166]Musimy nagrodzić ogary, kochana.|Narobiły się. [3166][3207]- Dlaczego?! Robiłam, co kazałe.|- Ale wzbudziła zazdroć u Myrandy. [3207][3240]- Ja miałabym być o niš zazdrosna?|- Panie, błagam! [3240][3280]Twoja obecnoć|stała się problematyczna. [3294][3327]Rozerwijcie jš na strzępy! [3360][3393]Jej uroda chyba przeminęła. [3509][3538]Twoja nowa ręka wyglšda|lepiej niż poprzednia. [3538][3568]- Prawda, Pod?|- To szczere złoto? [3569][3600]Pozłacana stal.|Nic nie jesz. [3600][3634]Dlaczego nikt nic nie je?|Żona mi się marnuje, [3634][3653]- a mój brat się zagładza.|- Nie jestem głodny. [3654][3705]Straciłe dłoń, a nie żołšdek.|Spróbuj dzika. [3706][3751]Cersei wcišż go serwuje,|odkšd dzik pozbył się za niš Roberta. [3757][3805]Wzniemy toast|za dumnych potomków Lannisterów. [3805][3843]Karzeł, kaleka i matka,|która zrodziła szaleństwo. [3843][3888]- Posprzštam.|- Sam to zrobię. Zostaw nas. [3903][3930]To tylko wino. [4020][4064]- Nie mogę już walczyć.|- A co z twojš lewš rękš? [4070][4107]Utrzymam miecz,|ale mój instynkt gubi się. [4107][4136]Jak mam chronić króla,|kiedy ledwo co mogę się podetrzeć? [4137][4169]Jeste dowódcš Gwardii,|więc zajmij się dowodzeniem. [4170][4227]Niech inni zajmš się walkš.|Kiedy ojciec używał ostatnio miecza? [4228][4248]Nie jestem ojcem.|Jestem Królobójcš. [4248][4271]Gdy ludzie dowiedzš się,|że nie potrafię zabić gołębia... [4273][4303]No to zacznij ćwiczyć.|Naucz się walczyć drugš rękš. [4304][4348]Z kim? Z tobš? Ludzie plotkujš.|Gdy kto się dowie, [4348][4391]że nie potrafię walczyć,|od razu się wygada. [4394][4454]Potrzebujesz dyskretnego szermierza.|Mam idealnego kandydata. [4545][4570]Mój brat twierdzi, że potrafisz|trzymać gębę na kłódkę. [4570][4630]- Osobliwy talent jak na najemnika.|- I twierdzi, że srasz złotem jak ojciec. [4647][4678]To bezpieczne miejsce? [4688][4730]Jest taki rycerz... Leygood.|Pioruny na tarczy. [4739][4781]Rżnšłem tu jego żonę.|Konkretnie się darła. [4789][4834]Skoro nikt nie usłyszał jej,|to z pewnociš nie usłyszy nas. [4835][4868]Nigdy wczeniej nie widziałem|valyriańskiej stali. Co pięknego. [4869][4902]Sęk w tym, że jeli zamierzasz|walczyć prawdziwym mieczem, [4902][4921]ja też będę musiał. [4922][4967]A jeli to zrobię, niebawem|stracę ródło zarobku. [4973][5025]Nie używałem ćwiczebnych mieczy,|odkšd skończyłem dziewięć lat. [5075][5103]Co z ciebie za wojownik,|atakujšcy kogo znienacka? [5103][5137]To najlepsza chwila na atak. [5148][5170]Uważaj. [5184][5238]- Gdybym nadal miał prawš rękę...|- Spodziewasz się, że ci odronie? [5363][5390]No to walczmy. [5496][5539]/Otwierać bramę!|/Jedcy! [5710][5734]Zajmijcie się końmi! [5761][5810]- Ojcze. Witaj w domu.|- Waldo, to Ramsay Snow, mój bękart. [5817][5860]- Miło cię poznać, matko.|- Witaj. [5860][5887]Dopilnujcie, by konie zostały|napojone, nakarmione i wymyte. [5887][5933]- Zaprowadcie lady Waldę do jej komnat.|- Tędy, pani. [5945][5981]- Gdzie twój jeniec?|- Z ogarami. [5990][6018]Chcę go zobaczyć. [6071][6105]- Podobno ucišłe Królobójcy dłoń.|- Wieci niosš się szybko. [6106][6145]Ale się darł.|Spodobałoby ci się to. [6239][6263]Ojcze. [6345][6374]- Co mu zrobił?|- Wytresowałem go. [6374][6414]Była to ciężka przeprawa,|ale w końcu się nauczył. [6415][6453]- Zdarłe z niego skórę.|- Oskubałem go w paru miejscach. [6454][6521]- Usunšłem też parę rzeczy.|- Był dziedzicem Balona Greyjoya. [6521][6553]Od tysišca lat|obdzieramy wrogów ze skóry. [6554][6589]- Mamy w godle obdartego ze skóry człowieka.|- Ja mam, nie ty. [6589][6627]Nie jeste Boltonem,|tylko Snowem. [6647][6693]Tywin Lannister podarował mi Północ,|ale nie pomoże mi jej opanować. [6694][6714]Dopóki żelani ludzie|trzymajš Fosę Cailin, [6714][6739]nasze armie sš zablokowane|na południe od Przesmyku. [6740][6778]Theon był wartociowym zakładnikiem,|a nie twojš zabawkš. [6779][6823]- Chciałem wymienić go za Fosę Cailin.|- Wysunšłem już tę propozycję. [6823][6857]Lord Greyjoy odmówił.|Te dzikusy... [6858][6886]Rozpoczšłe z nim negocjacje|bez mojej zgody? [6887][6914]Uczyniłe mnie lordem Dreadfort|na czas twej nieobecnoci. [6914][6947]Użyłem swoich uprawnień. [6986][7032]Przez Greyjoyów musiałem|przelizgiwać się do własnych ziem. [7032][7069]Theon był mi potrzebny.|W całoci. [7071][7148]Theon był naszym wrogiem.|Ale Fetor nigdy nas nie zdradzi. [7164][7194]Za bardzo ci zaufałem. [7279][7319]Fetorze, jak możesz godzić się na to,|bym stał przed ojcem nieogolony? [7319][7354]- To obelga.|- Wybacz, panie. [7370][7399]Daj mu brzytwę. [7475][7520]Nie jestem Boltonem, ojcze.|Niczego nie stracisz. [7589][7624]Dalej, Fetorze.|Ładnie mnie ogol. [7830][7895]Fetorze, powiedz ojcu,|gdzie sš Bran i Rickon Starkowie. [7903][7943]- Nie wiem, panie.|- Zamordowałe ich. [7947][7988]Powiesiłe ich trupy|na murach Winterfell. [8008][8067]- Zamordowałe młodych Starków?|- Nie, panie. To byli synowie farmera. [8069][8101]I usmażyłe ich,|aby nikt się nie zorientował. [8103][8163]- Tak, panie.|- Starkowie zawsze rzšdzili Północš. [8174][8221]Jeli Bran i Rickon żyjš,|lud powstanie w ich obronie. [8222][8258]Teraz, gdy Robb Stark nie żyje. [8275][8324]Zgadza się, Fetorze.|Robb Stark nie żyje. [8339][8381]Przykro mi.|Wiem, że traktowałe go jak brata. [8382][8453]Ale mój ojciec przebił mu serce.|Co ty na to? [8597][8619]- Gotowy na polowanie?|- Zawsze. [8619][8653]Znajd tych chłopców, a dostaniesz|tysišc akrów ziemi i własny zamek. [8654][8699]Twój piesek wie,|dokšd mogli się udać z Winterfell? [8719][8769]- Do Czarnego Zamku, do Jona Snowa.|- Kim jest, kurwa, Jon Snow? [8769][8808]Ich bękarcim bratem.|Mógł dać im schronienie. [8808][8839]Może wiedzieć, gdzie sš. [8839][8879]Nawet jeli nie wie,|to sam jest w połowie Starkiem. [8879][8921]- Może stanowić zagrożenie.|- Pragniesz zostać Boltonem? [8921][8957]Zbierz wszystkich dostępnych ludzi|i udaj się do Fosy Cailin. [8957][9000]We ze sobš to stworzenie,|może się do czego przyda. [9034][9087]Zdobšd Fosę dla naszego rodu,|a być może do niego dołšczysz. [9126][9155]Lordzie Varysie.|Dołšczyłe do króla na niadaniu? [9157][9193]Obcy przybysze nie sš mile widziani|poród takich dostojnoci. [9193][9237]- Chciałbym być kim takim.|- Shae została zdemaskowana. [9237][9268]Służšca Sansy zobaczyła was razem.|Doniosła już twojej siostrze. [9270][9301]Niebawem dowie się|również twój ojciec. [9302][9327]Więc jestem winny tego,|że widziano mnie ze służšcš żony. [9327][9362]Ojciec spyta cię, czy chodzi o co więcej,|a ty wymylisz jakie kłamstwo. [9363][9380]Nie zrobię tego. [9380][9407]Jak długo twoja siostra i ojciec|pozwoliliby mi żyć, [9408][9459]jeli zaczęliby podejrzewać, że kłamię?|Nie mam żadnych najemników do ochrony [9459][9485]ani legendarnego brata,|który by mnie pomcił. [9485][9507]Mam tylko ptaszki,|szepczšce mi do ucha. [9507][9560]- Wybacz, jeli nie będę cię opłakiwał.|- Nikt nie opłakuje pajšków i dziwek. [9561][9584]Mam za morzem przyjaciół,|którzy mogš jej pomóc. [9584][9608]Nie chce opucić stolicy.|Tyle razy powtarzałem jej, [9608][9634]że to niebezpieczne miejsce,|że przestała mi wierzyć. [9634][9664]Twój ojciec obiecał, że powiesi|twojš następnš dziwkę. [9664][9713]Widziałe, by kiedykolwiek|rzucał pustymi grobami? [9726][9763]Wasza Miłoć, w imieniu|rodu Tyrellów i całego Reach, [9763][9804]czuję się zaszczycony,|mogšc wręc...
blazej_ez